Test POCO M4 Pro 5G - niedrogi smartfon z ekranem zgodnym z DCI-P3, głośnikami stereo i ciekawą konstrukcją

Testy POCO M4 Pro 5G – Interfejs

POCO M4 Pro 5G pracuje pod kontrolą systemu Android 11 z autorską nakładką MIUI w wersji 12.5. To znane i cenione przez użytkowników oprogramowanie, które oferuje bogate możliwości personalizacji oraz szereg dodatków, które znacząco rozszerzają możliwości sprzętu. Nie ma większego sensu w opisywaniu poszczególnych rozwiązań, gdyż te zostały omówione w naszych wcześniejszych testach traktujących o smartfonach Xiaomi oraz POCO. MIUI przeszło długą drogą i po wielu latach jest dziś dopracowanym rozwiązaniem, które działa stabilnie. Przez okres testów nie spotkała mnie ani jedna nieprzyjemna niespodzianka, co w sprzęcie przedpremierowym nie jest taką oczywistością.

Z uwagi na obecność NFC za pośrednictwem POCO M4 Pro 5G możemy realizować płatności zbliżeniowe. Modem 5G oferuje wsparcie dla dwóch karty SIM jednocześnie, co również należy docenić. Producent pomyślał także o implementacji technologii IR, której obecność oznacza możliwość korzystania ze smartfona jako pilota do telewizora. Wystarczy uruchomić odpowiednią aplikację oraz dokonać konfiguracji. Tego typu narzędzia są dziś spotykane rzadko, a szkoda, gdyż ich przydatność jest wręcz oczywista.  Podobnie wygląda sprawa Radia FM, które po podłączeniu słuchawek służących jako antena umożliwia odbiór stacji radiowych. Wbrew pozorom Spotify, Tidal czy Apple Music nie mają monopolu na muzykę.

Z wynikami benchmarków będziecie mogli zapoznać się w kolejnych rozdziałach testu, natomiast chciałbym powiedzieć teraz co nieco o działaniu interfejsu. Płynność towarzyszy nam niemal nieustannie, przy czym „niemal” to słowo klucz. Zdarzały się bowiem przycięcia, które występowały w wybranych grach. Sprawę ratowało wyłączenie zbędnych procesów działających w tle, którą to czynność można wykonać przy użyciu wbudowanej w system opcji. Przycięcia pojawiały się także po około 20 minutach bardzo intensywnej pracy, czyli ciągłego nagrywania wideo, grania, korzystania z mediów społecznościowych oraz przeprowadzania testów syntetycznych. Po kilku minutach niedogodność ustępowała.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »