Test płyty głównej MSI MPG Z690 Carbon EK X - Fabryczny blok wodny schłodzi nawet Intel Core i9-12900K

Test MSI MPG Z690 Carbon EK X - Sekcja zasilania i montaż monobloku EKWB

Płyta główna MSI MPG Z690 Carbon EK X to model dla osób, którzy "wodują" swoje sprzęty i liczą na jak najniższe temperatury procesora, karty graficznej i sekcji zasilania wraz z dyskami SSD M.2. Omawiany dzisiaj model płyty MSI MPG Z690 Carbon EK X został okradziony z radiatorów sekcji zasilania i wymieniono je na solidny monoblok od EKWB z podświetleniem RGB. Co dała taka zmiana? Bardzo dużo. Blok jest solidny, bardzo duży i zakrywa sporą część płyty, odbierając ciepło od najważniejszych komponentów. Jak dużo daje taki monoblok, możecie się przekonać na jednej z ostatnich stron artykułu, gdzie zamieściliśmy wyniki pomiarów termowizyjnych w czasie spoczynku i obciążenia. Nie zabrakło również temperatur samego procesora Intel Core i9-12900K. Zacznijmy jednak co znajdziemy w zestawie wraz z płytą główną.
Autorem tego działu jest Rafał Romański.

Większość zestawu MSI MPG Z690 Carbon EK X pokrywa się z modelem standardowym MSI MPG Z690 Carbon WiFi wyposażonego w standardowe radiatory, a procesor możemy chłodzić układami powietrznymi lub AiO. Dodatkami do omawianego zestawu są śrubokręty, gadżety o jakich pewnie zapomnicie oraz co ważne manometr do sprawdzania szczelności układu wodnego. Co ciekawe nie ma instrukcji montażu samego monobloku. Nie wiem czy to niedopatrzenie w samplu do testów czy go faktycznie zabrakło dla wszystkich. Do naszych testów wydajności wykorzystaliśmy redakcyjne chłodzenie LC - EK Water Blocks EK-Quantum Power Kit D-RGB P360. Przy takim zestawie 3x 120 mm, monoblok działa bez najmniejszych problemów, odprowadzając duże ilości ciepła z sekcji zasilania oraz procesora Intel Core i9-12900K.

MSI MPG Z690 Carbon EK X - bez monobloku

MSI MPG Z690 Carbon EK X - z monoblokiem

MSI MPG Z690 Carbon EK X - tak wygląda sekcja zasilania bez radiatorów.

Monoblok zaprojektowany przez EKWB zakrywa całą sekcję zasilania, procesor oraz odprowadza ciepło z zamontowanego dysku M.2. To inna konstrukcja niż poprzednie modele jakie mieliśmy możliwość testować. Mamy tu do czynienia z podłączeniem bocznym, nie bezpośrednim na procesor. Chłodziwo idzie w pierwszej kolejności na zachodnią część sekcji zasilania. Później kierowana jest przez kanał na górną część, dalej do kanalików i użebrowań nad procesorem. Tu pojawia się mała niedogodność. Trzeba dobrze odpowietrzyć układ bo zbierają się bąbelki powietrza w pobliżu procesora. Testujemy układy "na leżąco" na benchtable więc tu trzeba chwila gimnastyki by z bloku one zniknęły, temperatura szybko jednak nam w tym pomaga. Zamontowany dysk M.2 pośrednio jest chłodzony przez cały układ monobloku za pomocą dużego termopada w dolnej części.

Są dwie szkoły montowania termopadów odprowadzających bezpośrednio ciepło z układów na chłodzenie, w tym przypadku monoblok LC. Ja przyjmuję wersję montowania ich bezpośrednio na układach, dopiero później pasta na procesor i montaż radiatorów / bloku / monobloku na płycie. W zestawie otrzymujemy 4 paski termopadów o różnej grubości. Jak widać na poniższym zdjęciu. Termopad został przecięty po długości na dwie części po czym docięty na długość układów chłodzonych. W sumie producent mógł już sam zamontować fabrycznie termopady na układach lub monobloku co odjęłoby czas na docinanie.

Na koniec warto wspomnieć o samym systemie montażu bloku wodnego po umiejscowieniu termopadów. Nie zapomnijcie o zdjęciu folii z układu oraz położenie pasty (tak, znam takich kilka przypadków, nawet u nas w redakcji się zdarzyło). Wracając, najlepiej w pierwszej kolejności złapać dwoma śrubkami po skosie sekcję zasilania. Dopiero wtedy obrócić płytę główną do góry nogami, dokręcić dwie kolejne śrubki od sekcji. Wtedy zamontować podkład gumowy i na koniec backplate na 4 śruby imbusowe, również dokręcając po skosie. Nota bene to jest najgrubszy backplate jaki ostatnio widziałem dla "standardowych chłodzeń". 3 milimetrowy kawał aluminium w porównaniu do często stosowanych plastikowych czy pseudo metalowych, które po 2-3, no może 5-ciu rozłożeniach kończą żywot... Bardzo dobra robota EKWB! Wraz z płytą dostajecie dwa śrubokręty i klucz imbusowy do dokręcenia układu. Dodatkowych narzędzi nie potrzebujecie.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »