Test Panasonic TX-65MZ1500E - 65-calowy telewizor 4K z matrycą Master OLED Pro, NVIDIA G-SYNC oraz AMD FreeSync

Test Panasonic TX-65MZ1500E - podsumowanie

Gdy telewizor Panasonic TX-65MZ1500E już do mnie jechał na testy, zastanawiałem się czy uda się jeszcze bardziej podkręcić parametry i finalną jakość wyświetlanego obrazu w porównaniu do topowego przedstawiciela z 2022 roku. Okazało się to możliwe, bo większość prezentowanych trybów charakteryzuje się bardzo wysoką jakością fabrycznej kalibracji, co wpływa bezpośrednio na wierność wyświetlanych barw. Panasonic TX-65MZ1500E jest jednym z droższych telewizorów z ekranem WOLED o przekątnej 65 cali, jednak z drugiej strony jest to nadrabiane ogólną dbałością o szczegóły, zwłaszcza te dotyczące samego obrazu. Pomimo świetnej jakości po wyjęciu z pudełka, Panasonic oferuje bardzo rozbudowane możliwości dalszej kalibracji (mowa o podstawowych jak również tych zaawansowanych opcjach), by wyciągnąć absolutne maksimum z paneli WOLED. Na plus także nieco wyższa luminancja, choć faktyczne różnice (głównie w treściach HDR i to tych masterowanych pod dużo wyższe wartości) byłyby widoczne dopiero przy wyborze modeli z ekranem OLED i w połączeniu z warstwą Micro Lens Array. Telewizor prezentuje się stylowo, na co wpływ co ciekawe ma również wbudowany soundbar pod ekranem. Podstawa o wadze 5 kilogramów jest bardzo solidna i stabilnie utrzymująca całą konstrukcję. Na plus także oficjalna obsługa już nie tylko techniki AMD FreeSync Premium, ale także NVIDIA G-SYNC Compatible. Szkoda tylko, że Panasonic poprzez wybór takich a nie innych chipsetów, nadal oferuje wyłącznie dwa porty HDMI 2.1 o pełnej funkcjonalności, pozostawiając kolejne dwa wyłącznie w formacie HDMI 2.0. System My Home Screen 8.0 z kolei oferuje prosty wygląd i dość łatwe manewrowanie po opcjach. Pomału jest to już jednak pieśń wczesnej przeszłości, gdyż telewizory Panasonic Z95A i Z93A z 2024 roku zaoferują już system Fire TV od Amazona. Generalnie jeśli poszukujecie znakomitego telewizora 4K OLED, o świetnej jakości obrazu i bardzo dobrze przygotowanego już po wyjęciu z pudełka, to Panasonic TX-65MZ1500E będzie z pewnością jednym z najlepszych wyborów na rynku.

Panasonic TX-65MZ1500E posiada ekran o najlepszej jakości, jaką dotychczas testowaliśmy. Fabryczna kalibracja stoi tutaj na bardzo wysokim poziomie. Jeśli poszukujecie telewizora z dopracowanym wyświetlaczem OLED, propozycja firmy Panasonic spełni z nawiązką Wasze oczekiwania.

Panasonic TX-65MZ1500E obecnie kosztuje oficjalnie 15 799 złotych, czym wchodzi już niemal w półkę wyższego w hierarchii brata - TX-65MZ2000E (ten drugi kosztuje niespełna 17 tysięcy złotych). Kwestia opłacalności nie jest tak łatwa jak mogłoby się wydawać. W przypadku Panasonic płacimy nie tylko za świetną jakość obrazu, ale również za samą markę oraz bardzo dobre przygotowanie matrycy do pracy od razu po wyjęciu z pudełka (mowa o kalibracji panelu). Z drugiej 65-calowe telewizory 4K OLED bardzo często oferowane są w 4-cyfrowych kwotach, co podkopuje opłacalność modeli japońskiej firmy. W modelach od LG czy Philipsa często jednak konieczna jest dodatkowa kalibracja, najlepiej z pomocą doświadczonych firm, które wiedzą jak przygotować wszystkie dostępne tryby do pracy, a to z kolei wiąże się z kolejnymi kosztami. Osobiście, gdybym miał podobną sumę do wydania na nowy telewizor na lata, to prawdopodobnie postawiłbym jednak na model TX-65MZ2000E z racji niewielkiej różnicy, a z drugiej strony otrzymując jeszcze bardziej zaawansowany panel OLED z Micro Lens Array, którego brakuje w testowanym wariancie TX-65MZ1500E. Niemniej omawiany telewizor i tak rekomenduję, przede wszystkim ze względu na znakomitą jakość obrazu w filmach czy grach.

Panasonic TX-65MZ1500E
Cena: 15 799 zł

Telewizor świetnie sprawdza się do filmów, gier oraz oglądania sportu Mimo 65 cali, telewizor nie jest jakiś przesadnie ciężki (zasługa OLED) Świetna jakość większości trybów obrazu już po wyjęciu z pudełka Wsparcie dla 120 Hz, ALLM, VRR, AMD FreeSync i NVIDIA G-SYNC Niski input lag, bardzo dobra ostrość w ruchu - bez upłynniaczy Rozbudowany upłynniacz, oferujący idealną ostrość w ruchu Treści 4K z płyt czy streamingu prezentują się znakomicie Bardzo rozbudowane możliwości kalibracji obrazu W niektórych filmach z HDR widać problem z przejściami tonalnymi Smart TV nadal bez obsługi HBO Max Niezmiennie tylko dwa złącza HDMI 2.1 Mimo wszystko wysoka cena

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11