Test Packard Bell Liberty Tab - Nowoczesna błyskotka
- SPIS TREŚCI -
Jeszcze jakiś czas temu powszechnie uważano, że najpraktyczniejszymi urządzeniami mobilnym do pracy i zabawy są 13/14-calowe laptopy. Ot, wystarczająco kompaktowe, aby mieściły się w praktycznie każdym plecaku i większych torebkach, nadmiernie nie męczyły przy przenoszeniu i używaniu w podróży, a także wystarczająco duże, aby zapewniać optymalną wielkość klawiatury i wyświetlacza przy utrzymaniu wydajności na poziomie „dorosłych” konstrukcji. Nagle weszły na rynek tablety z ekranami pojemnościowymi i oprogramowaniem, które jest do nich przystosowane - forma może nie była zbyt oryginalna, ale dedykowany software i usprawnione wyświetlacze sprawiły, że okazały się urządzeniami naprawdę rewolucyjnymi. Przedstawiamy dzisiaj jedną z takich propozycji nowej generacji - Packard Bell Liberty Tab G100. Tablet z ekranem pojemnościowym o przekątnej 10.1-cala, Androidem 3.0 i platformą sprzętową Tegra 2.
Autor: mmsmsy - Mateusz Mysiak
Packard Bell to jeszcze niezbyt znana na lokalnym rynku firma, ponieważ produkuje jedynie stylistycznie podrasowane modele Acer. Wszystkie podzespoły są zwykle dokładnie takie same, a ponieważ jedyna różnica w urządzeniach obydwu producentów ogranicza się do obudowy, które zazwyczaj nie są designerskim arcydziełem, a także nieco odmiennego oprogramowania, Packard Bell do dziś pozostaje w niszy. Oczywiście nie oznacza to, że produkty sygnowane logiem PB nie są warte uwagi - wprost przeciwnie...
Pod względem podzespołów Packard Bell nie odstaje od dzisiejszej czołówki, która również jest wyposażona w dosyć oklepaną Tegrę drugiej generacji, zwykle nie przekraczającą możliwości high-endowych smartphone'ów. iPad 2 ze swoim chipem A5 ma pod tym względem sporą przewagę nad konkurentami. Co do reszty podzespołów - w dostarczonym modelu nie zapewniono łączności Wi-Fi w standardzie "n" i obsługi sieci 3G, której najbardziej brakowało przy korzystaniu z tabletu. Oczywiście wymagany jest wtedy zestaw słuchawkowy, ale już bardziej niewygodnym niż noszenie za paskiem słuchawki, było wachlowanie na zmianę komórką i tabletem w celu wysłania smsa lub zadzwonienia, a następnie powracanie do przeglądania internetu i tak w kółko na zmianę. Nasz wzrok zdecydowanie przyciąga cena Liberty Taba. Ok. 1/4 niższa cena od konkurencji z tymi samymi podzespołami robi różnicę. Czy jednak tak niska cena nie wpłynęła na wygodę użytkowania? Po tym krótkim wstępie możemy już chyba przejść do szczegółów aby się tego dowiedzieć.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- następna ›
- ostatnia »
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
34
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56