Test OnePlus 13R vs OnePlus 12. Lepszy nowy model czy ceniony ex-flagowiec? Porównanie smartfonów z układem Snapdragon 8 Gen 3

Test OnePlus 13R vs OnePlus 12 - Podsumowanie

OnePlus 13R wydany został jako tańsza alternatywa dla droższej i bezkompromisowej "trzynastki", jednak wcale nie jest to do końca topowy model z ex-flagowym SoC. Właściwie bardziej pasowałoby tutaj określenie "superśredniak z bardzo mocnym procesorem", co nie oznacza bynajmniej, że to zły smartfon. Tyle tylko, że w aktualnej sytuacji OnePlus 12 okazuje się znacznie atrakcyjniejszą opcją, ponieważ:

• ma lepszy zestaw aparatów (i to wszystkich), a więc można oczekiwać nieco lepszych zdjęć w każdych warunkach
• można liczyć także na wyższą jakość filmów wideo, a ponadto w rozdzielczości 4K można przełączać się między wszystkimi tylnymi obiektywami
• ma złącze USB-C 3.2 zamiast przestarzałego USB-2.0
• ma szybką ładowarkę 100 W w zestawie
• obsługuje szybsze ładowanie i ładowanie indukcyjne
• jest trochę chłodniejszy pod obciążeniem

Nowszy model OnePlus 13R może okazać się jednak lepszym wyborem, gdy priorytetem jest czas pracy na jednym ładowaniu i długość wsparcia. To tegoroczny smartfon, a zatem powinien otrzymać jedną dużą aktualizację więcej.

Smartfon OnePlus 13R na pewno zaoferuje dłuższy czas pracy na baterii i w obecnej sytuacji otrzyma o jedną dużą aktualizację więcej, jednak ex-flagowa "dwunastka" pod prawie każdym innym względem powinna okazać się nieco lepszym wyborem.

Test smartfona OnePlus 12 - doskonały przykład rzemieślniczo wykonanej roboty, ale czy jest wart takich pieniędzy?

Nasuwa się zatem wniosek, że OnePlus niezbyt fortunnie wycenił swojego nowego smartfona. Model 13R zadebiutował w cenie sugerowanej 3699 zł i choć w niektórych sklepach można go wyrwać za ciut mniej, to jednak OnePlus 12 oferujący tyle samo pamięci RAM (12 GB) i tyle samo pamięci wewnętrznej (256 GB UFS 4.0) jest dostępny do kupienia w niewiele niższej cenie. Ponownie sprawdza się zatem zasada, że lepszy ex-flagowiec, niż nowy model kosztujący podobne pieniądze. Przydałoby się, by lada moment producent dokonał małej korekty cenowej. OnePlus 13R - mimo tego, że nie jest aż tak atrakcyjny jak pełna "dwunastka" - to bardzo interesujący smartfon, ale jego cena musi spaść, by można było z czystym sumieniem polecać ten zakup.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4