Test obudowy Lian Li Lancool 215 - Przewiewna konstrukcja z dwoma wentylatorami 200-milimetrowymi

Test obudowy Lian Li Lancool 215 - Instalacja komponentów

Montaż podzespołów w obudowie Lian Li Lancool 215 należy do zadań łatwych i przyjemnych, chociaż nie jest to proces idealny. Na plus na pewno trzeba zaliczyć, że wejdą tutaj wszystkie popularniejsze części jak płyty główne w formacie E-ATX (do 280 mm), ATX, Micro ATX oraz Mini ITX; wieżowe chłodzenia procesora o wysokości do 166 milimetrów oraz karty graficzne o długości do 370 milimetrów. Gorzej sprawa ma się z nośnikami danych, a i miejsca za tacką płyty głównej jest "na styk", bo około 22-25 milimetrów. Acz ułożenie okablowania ułatwia demontowalna klatka na HDD, która zostawia wtedy sporo miejsca dla zasilacza/przewodów w piwnicy. Jeśli chodzi o chłodzenie to jest tutaj wiele miejsc, acz dwa z nich (na piwnicy) są raczej czysto papierowe bo wentylatory nie bardzo będą miały skąd (lub dokąd) zasysać (wydmuchiwać) powietrze. Podobnie sprawa ma się z miejscem dla chłodnic AiO/LC na froncie. Teoretycznie wejdą tutaj konstrukcje do 360 milimetrów, a praktycznie nie ma to większego sensu. Po pierwsze wymagałoby to demontażu fabrycznych wentylatorów, po drugie brakuje tutaj filtra przeciwkurzowego. Podsumowując jest nieźle, ale tylko nieźle. Ot szkolna "czwórka".

Karta graficzna na zdjęciach zamontowana została przy użyciu opcjonalnego adaptera Lian Li Lancool II-1X, który nie jest dołączany do obudowy.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »