Test obudowy Corsair 5000D - Połączenie dwóch różnych światów. Stonowana stylistyka oraz nowoczesne wnętrze

Test obudowy Corsair 5000D - Do tańca i do różańca

Corsair 5000D to solidnie wykonana i świetnie spasowana obudowa, której design skierowany jest raczej do fanów klasycznych zestawów komputerowych. Brak tutaj podświetlenia RGB LED, dziwnych wzorów i kształtów. Projekt bynajmniej nie jest archaiczny, o czym świadczy chociażby metalowa piwnica czy szklany panel boczny. Co więcej ascetyczny wygląd bywa mylący, bowiem środek skrywa sporo ciekawych rozwiązań. Mamy tutaj dużo miejsca dla podzespołów, wnętrze przystosowane jest zarówno pod fanów chłodzenia tradycyjnego, jak i zwolenników zestawów AiO lub autorskich LC (łącznie z grubymi chłodnicami), a poprowadzenie i ułożenie okablowania jest banalnie proste. Panel I/O jest łatwo dostępny i nowoczesny, chociaż przy jednym gnieździe jack przydałby się fabryczny splitter dla posiadaczy nie słuchawek gamingowych, a oddzielnego zestawu słuchawki + mikrofon. Fabryczne wentylatory są dość ciche, chociaż w tej cenie oczekiwałbym więcej niż dwóch jednostek 120-milimetrowych. Dwa "śmigła" to zbyt mało przy tak zabudowanej konstrukcji na co wskazują zresztą temperatury podzespołów w naszej platformie testowej. Cieszyłbym się też z ramki dla zasilacza, zamiast standardowego otworu montażowego. Minusy? Cóż, zasadniczo jeden. Zupełnie nie rozumiem metalowych drzwiczek, które ukryte są za tacką płyty głównej. Zabierają miejsce, podnoszą cenę obudowy, a i tak przecież okablowania nie widać, bowiem Corsair 5000D posiada tam stalowy panel boczny...

Corsair 5000D to solidna obudowa, której design skierowany jest raczej do fanów klasycznych zestawów komputerowych. Ascetyczny wygląd bywa jednak mylący, bowiem środek skrywa sporo ciekawych rozwiązań.

Rodzina obudów Corsair 5000 składa się z trzech modeli - testowanego przez nas Corsair 5000D, Corsair 5000D Airflow z przewiewnym frontem oraz Corsair iCUE 5000X RGB z drugim szklanym bokiem oraz trzema wentylatorami RGB LED. Dostępne są w wersji czarnej i białej. Wyceniono je w Polsce na kolejno 589, 589 i 699 złotych. Czy to dużo, czy mało? Skupmy się na omawianym dzisiaj Corsair 5000D. Pierwotnie chciałem powiedzieć, że to trochę drogo. Spojrzałem jednak na obecne oferty największych sklepów i... w świecie obudów panuje nieurodzaj. Sporo starszych modeli jest już niedostępna, a to co zostało wyraźnie podrożało. Tym samym cena sugerowana przez Amerykanów nie wygląda już tak źle jak za oferowane możliwości i jakość wykonania. Chociaż nadal widziałbym tutaj trzeci wentylator 120 mm, to mimo wszystko model Corsair 5000D z całą pewnością mogę Wam polecić jeśli szukacie stonowanej i pojemnej obudowy.

Corsair 5000D
Cena: 589 zł

Stonowana stylistyka Autorska konstrukcja Nowoczesny panel I/O Dużo miejsca na podzespoły Łatwa aranżacja okablowania Polska instrukcja i specyfikacja Długie przewody od panelu I/O Dołączony HUB dla wentylatorów Bogaty zestaw akcesoriów (przejściówka typu L dla USB) Solidna jakość wykonania i wzorowe spasowanie elementów Tylko dwa wentylatory 120 mm w zestawie Plastikowe sanki dla HDD bez amortyzatorów Zbędne drzwiczki za tacką płyty głównej Tylko jedno złącze audio na panelu I/O

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9