Test obudowy Corsair 110R - Czy minimalizm jest uniwersalny?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy Corsair 110R - Czy minimalizm jest uniwersalny?
- 2 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Test obudowy Corsair 110R - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury, CPU, GPU i chipsetu
- 9 - Podsumowanie - Korsarze nie zapomnieli o zatoce
Podsumowanie - Korsarze nie zapomnieli o zatoce
Obejrzeliśmy, pomacaliśmy, pomierzyliśmy, a teraz pora na werdykt. Corsair 110R to obudowa, która swoją stylistyką celuje wyraźnie w konsumenta tradycyjnego, nieprzepadającego za popularnym ostatnimi czasy "gamingiem" oraz podświetleniem RGB LED. Mimo wszystko klasyczna konstrukcja nie jest ascetyczna i amerykanie zdecydowali się na dorzucenie panelu bocznego z hartowanego, przyciemnianego szkła czy zastosowania dwukomorowej konstrukcji, gdzie zasilacz i nośniki danych schowane są przed wzrokiem. Całość została bardzo dobrze wykonana, a poszczególne elementy są ze sobą dobrze spasowane. W środku zmieścimy większość popularniejszych podzespołów komputerowych, acz nie te z najwyższej półki - odpadną dłuższe zasilacze czy wyższe chłodzenia procesora. W zamian jednak znalazło się miejsce na napęd optyczny, czasami nadal potrzebny, a coraz rzadziej możliwy do zamontowania w nowych obudowach. Szkoda tylko, że producent poskąpił na wentylatorach - jeden w tej cenie i przy zabudowanym froncie to za mało. Mało jest też miejsca w piwnicy i za tacką płyty głównej, co utrudnia ułożenie okablowania i schowanie zbędnych wtyczek.
Corsair 110R to niestety nie jest produkt idealny. Jednak spore możliwości obudowy, jej klasyczny wygląd oraz dobra jakość wykonania w zestawieniu z niską ceną powinny usatysfakcjonować przeciętnego użytkownika.
Ile kosztuje testowana dzisiaj obudowa? Corsair 110R dostępny jest już w pierwszych polskich sklepach w cenie 239 złotych. To niewiele, zwłaszcza jak na standardy tego producenta. Tym samym może się okazać, że Korsarze będą rozważani przez grono odbiorców składających komputer zarówno za 1800, jak i 3000 złotych. Czy moim zdaniem warto wydać takie pieniądze za ten konkretny model? Tak, zwłaszcza jeśli szukacie "skrzynki" z miejscem na urządzenie 5,25". Jakość wykonania jest oczko wyżej, niż w popularnych u nas w kraju w tym segmencie cenowym markach. Jak jednak już mówiłem Corsair 110R to nie jest produkt idealny i niestety tym razem obejdzie się bez odznaczenia z naszej strony. Jeśli jednak tylko obudowa trochę stanieje to może okazać się nowym sprzedażowym hitem...
Corsair 110R
Cena: 239 zł
![]() |
|
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test obudowy Corsair 110R - Czy minimalizm jest uniwersalny?
- 2 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Test obudowy Corsair 110R - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Test obudowy Corsair 110R - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury, CPU, GPU i chipsetu
- 9 - Podsumowanie - Korsarze nie zapomnieli o zatoce
Powiązane publikacje

Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
41
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74
Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 DX - Czyli Pure Base 501 Airflow plus dodatkowy wentylator i listwy ARGB
32
Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na luty 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
47