Test NZXT Capsule – mikrofon celowany w osoby streamujace gry. Czy pokona dotychczasową, solidną konkurencję?
- SPIS TREŚCI -
Na rynku mamy już całkiem sporo sprawdzonych mikrofonów dla graczy streamujących i komentujących przy tym swoją rozgrywkę. Najczęściej poleca się im takie konstrukcje jak Blue Yeti (koszt ok. 620 zł), HyperX QuadCast (ok. 660 zł), Elgato Wave 3 (ok. 500 zł) czy też zaskakująco dobry (jak na cenę równą 270 zł) Razer Seiren Mini. A co powiecie na mikrofon sygnowany logiem NZXT? Mikrofon marki, która produkuje – jak zwykło się uważać – sprzęt przede wszystkim nietuzinkowy wizualnie, ale także niezbyt tani? W ciągu kolejnych kilkunastu minut przekonacie się, czy oto na rynek wtargnął nowy król streamingu, czy raczej kolejna konstrukcja, która nie powinna była powstać.
Autor: Ewelina Stój
Aby móc wyrabiać sobie zdanie na temat konstrukcji NZXT Capsule od pierwszych zdań niniejszej recenzji, zacznijmy od zdradzenia ceny tegoż mikrofonu. I tak sugerowana cena detaliczna producenta wynosi 500 zł. Nie mamy więc do czynienia z konstrukcją budżetową, ale nie ma co ukrywać, że marka NZXT w budżetowych rozwiązaniach "nie gustuje". NZXT opisuje swoją nową konstrukcję jako mikrofon kapsułowy dostrojony do środowiska biurkowego i zoptymalizowany pod kątem dostarczania czystego głosu. Taki opis oczywiście niewiele nam mówi, przejdźmy więc do konkretów. I tak w specyfikacji znajdziemy informację o 25-mm kapsule kardioidalnej (jednokierunkowej), wewnętrznym filtrze pop i wewnętrznym uchwycie antywstrząsowym.
Wybierając dziś mikrofon można się pogubić. Zwłaszcza gdy dopiero zaczynamy przygodę z tym urządzeniem. NZXT wprowadzając model Capsule miał na celu wyręczenie użytkowników w poszukiwaniach wśród modeli dookólnych, figure-8 czy stereo, dostarczając kapsuły wyraźnie celowanej w streaming. Zaletą ma być także działanie plug-and-play, które eliminuje problemy z ewentualnym dedykowanym oprogramowaniem.
Test płyty głównej NZXT N7 Z590 dla procesorów Intel Rocket Lake. Opancerzona i wystylizowana konstrukcja dla wybrednych
Mamy ponadto do czynienia z rozdzielczością próbkowania równą 24 bity oraz częstotliwością próbkowania do 96 kHz. Całość działa przewodowo dzięki odczepianemu, 3-metrowemu przewodowi. Z jednej strony kabel zakończony jest złączem USB 3.0, z drugiej zaś podpinanym do mikrofonu złączem USB-C. Co ważne, mikrofon do pracy nie potrzebuje żadnego dodatkowego oprogramowania czy sterowników. Wystarczy podłączyć wtyk USB do portu komputera i już można działać. O tym, że mikrofon pracuje poinformuje nas podświetlany na biało ring u podstawy sprzętu. Co ważne, gdy wyciszymy mikrofon (wciskając pokrętło głośności) ring rozbłyśnie światłem czerwonym.
NZXT Capsule | |
Przeznaczenie | streaming gier, podcasty |
Rodzaj | pojemnościowy |
Kierunkowość | kardioidalna |
Materiał wykonania | wytłaczane aluminium z powłoką PC/ABS |
Złącza | 1x USB-C, 1x 3,5 mm Mini Jack |
Pasmo przenoszenia | 20 Hz - 20 kHz |
Czułość (SPL) | 120 dB |
Zniekształcenia harmoniczne (THD) | 0.1% @ 1 kHz |
Rozdzielczość próbkowania | 24-bit |
Częstotliwość próbkowania | 96 kHz |
Pasmo przenoszenia wyjścia słuchawkowego | 15 Hz - 22 kHz |
THD wyjścia słuchawkowego | < 0.1% @ q kHz |
Stosunek sygnał/szum wyjścia słuchawkowego | 100 dB |
Gwint mikrofonu | 1/4" żeński |
Wymiary i waga | 115 x 131 x 252 mm - ze stojakiem 60 x 65 x 170 mm - bez stojaka 883 g - ze stojakiem 314 g - bez stojaka |
Wersje kolorystyczne | czarna, czerń + biel |
Cena | 500 zł |
Na spodzie urządzenia odnajdziemy jeszcze złącze 3,5 mm Mini Jack, jako że sprzęt oferuje monitorowanie naszego głosu na żywo przez podłączone słuchawki. Dzięki temu na bieżąco możemy nadzorować wszystkie dźwięki, jakie wyłapuje mikrofon. W streamowaniu pomagać ma także tłumienie niepożądanych szumów z otoczenia, którego działanie naturalnie przetestujemy. Nie zapomnijmy też o zaimplementowaniu tu tzw. quick-release button, a więc przycisku, którego wciśnięcie uwalnia mikrofon od stojaka szybko i beznarzędziowo. Za pomocą dołączonego do zestawu elementu można wówczas równie szybko zamaskować powstały wskutek tej machinacji otwór. Na koniec warto dodać, że producent sugeruje opcjonalne korzystanie z Capsule wraz ze swoim wysięgnikiem, nazwanym po prostu jako Boom Arm. Jest to wyceniony na 99 dol. (ok. 380 zł bez VATu) wysięgnik, oferujący system zarządzania przewodami.
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »