Test myszy Genesis Krypton 550 - ażurowy gryzoń dla oszczędnych

Genesis Krypton 550 - oprogramowanie

Jeśli na poprzedniej stronie przyrównywałam Genesis Krypton 550 do modeli marki Glorious PC Gaming Race, to odpalając oprogramowanie towarzyszące myszy możemy natknąć się na małe deja vu. Ważące nieco ponad 2 MB oprogramowanie zatytułowane po prostu jako Krypton 550 to niemal kopia tego, co znajdziemy u Glorious PC. Producent informuje jednak, że podobieństwo wynika z tego, iż układy pcb i części składowe pochodzą od podobnych dostawców, dlatego też oprogramowanie bazuje na tym samym rdzeniu. Pierwszy rzut oka na stronę główną (a zarazem jedyną) softu, daje do zrozumienia, że mamy do czynienia z mega intuicyjnym interfejsem. Mamy więc kilka sekcji: na górze po lewej znajdują się pola służące do przypisania działań wszystkim siedmiu przyciskom myszy, zaś na dole po lewej - możliwość stworzenia nowego profilu jak i wyboru, importu czy eksportu przypisanych wcześniej profili. 

Genesis Lith 400 RGB - test solidnej, nożycowej klawiatury dla graczy

Tu też sprawdzimy aktualną wersję oprogramowania. Prawa strona oferuje z kolei przypisanie do sześciu rozdzielczości DPI, które będą następnie zapętlane z poziomu przycisku pod scrollem oraz oznajmiany kolorem scrolla i wnętrza gryzonia. Kolejną zakładką po prawej stronie jest Podświetlenie, które pozwala na wybór jednego z dziewięciu trybów podświetlenia paska u podstawy myszy. Mamy tu m.in. wielokolorowy strumień (tęczę), kolor stały, oddychanie, migotanie i inne opcje, które ciężko opisać, ale które są naprawdę ładne. Program pozwala też na zmianę szybkości iluminacji, a w przypadku kilku trybów, także na dostosowanie w nich własnych kolorów. Nie ma jednak opcji dostosowania jasności.

Kolejną zakładką w prawej części interfejsu jest zakładka nazwana jako Ustawienia systemowe. To tutaj otrzymamy możliwość dostosowania funkcji, powszechnie znanych z systemu Windows, dzięki czemu nie będziemy musieli dodatkowo grzebać w systemie w ich poszukiwaniu. Na ustawienia te składa się czułość myszy, poprawa precyzji wskaźnika, szybkość przewijania scrolla czy szybkość dwukrotnego kliknięcia. Na samym końcu odnajdziemy jeszcze zakładkę Szybkość raportowania USB, a więc ustawienia częstotliwości próbkowania. Możemy wybrać spośród ustawień 125, 350, 500 i 1000 Hz, choć najlepiej nie ruszać fabrycznie ustawionego 1000 Hz, przekładającego się na opóźnienia sprzętowe rzędu 1 ms.

No i nie zapomnijmy jeszcze o tym, że oprogramowanie umożliwia przypisywanie do przycisków myszy makr. Jak bardzo rozbudowany jest ten system? Program przechwytuje sygnały z klawiatury, rejestrując długość wciśnięcia i czasy między kolejnymi wciśnięciami (można je naturalnie później wyedytować lub przypisać stałą długość opóźnień). Niestety trzeba wspomnieć o tym, że program do nagrywania makr nie rejestruje automatycznie kliknięć myszy. Jest na szczęście pewne obejście tego problemu, a mianowicie możemy dodać do makra akcje takie jak kliknięcie LPM, PPM i ŚPM (bez ruchów scrolla czy ruchów myszy) poprzez specjalną, rozwijaną listę. Jeśli tworzycie sporo makr z użyciem myszy, możecie mimo to czuć lekki niesmak, bo programowanie ich jest po prostu nieco bardziej upierdliwe niż zwykle.

Mysz cieszy mnogością funkcji, które można przypisać do każdego klawisza. Znalazły się wśród nich takie opcje jak potrójny klik LPM, ciągły ogień czy też funkcja klawisza multimedialnego.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »