Test MSI MAG 321UPX - Monitor QD-OLED dla graczy, będący tańszą alternatywą dla modelu MPG 321URX
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test MSI MAG 321UPX - Tańsza alternatywa dla MSI MPG 321URX
- 2 - Test MSI MAG 321UPX - Słowniczek pojęć (FAQ)
- 3 - Test MSI MAG 321UPX - Jakość wykonania
- 4 - Test MSI MAG 321UPX - Menu OSD
- 5 - Test MSI MAG 321UPX - Pokrycie barw
- 6 - Test MSI MAG 321UPX - Luminancja
- 7 - Test MSI MAG 321UPX - Kąty widzenia
- 8 - Test MSI MAG 321UPX - Input lag
- 9 - Test MSI MAG 321UPX - Czas reakcji
- 10 - Test MSI MAG 321UPX - Smużenie, powidoki
- 11 - Test MSI MAG 321UPX - Pobór mocy
- 12 - Test MSI MAG 321UPX - Podsumowanie
Test MSI MAG 321UPX - Jakość wykonania
Monitor MSI MAG 321UPX przyjeżdża w dwóch opakowaniach - zewnętrzne z kartonu oraz wewnętrzne (styropian), które posiada w środku już monitor z całym zestawem akcesoriów oraz dokumentacji. Zewnętrzne pudełko zawiera w sobie garść informacji o specyfikacji czy najważniejszych funkcjonalnościach, tj. wykorzystanie panelu QD-OLED czy system OLED Care 2.0, w ramach którego dostajemy m.in. 3-letnią gwarancję, także na ewentualne wypalenia. Różnica względem MPG 321URX polega na tym, że w tym drugim przypadku karton zewnętrzny jest kolorowy, natomiast ten od MAG 321UPX jest w jednolitym, brązowym kolorze. W środku, oprócz monitora, znajdziemy także dwuczęściową podstawę, kabel zasilający, kabel HDMI zgodny ze standardem HDMI 2.1, kabel DisplayPort oraz komplet dokumentacji. Całość zapakowana jest schludnie i z odpowiednim zabezpieczeniem dla samego monitora (wewnątrz znajdziemy styropian).
Monitor pod względem wyglądu czy jakości wykonania nie wyróżnia się jakoś istotnie na tle innych reprezentantów z wyświetlaczami OLED / QD-OLED. Obudowa monitora jest częściowo wykonana z tworzywa sztucznego i częściowo z aluminium. Sprzęt w dużej mierze jest dość smukły, na co wpływ ma wykorzystanie ekranu QD-OLED (ten nie wymaga dodatkowego podświetlenia, co jest głównym czynnikiem skutkującym większą smukłością). Z tyłu, w środkowej części zobaczymy jednak zabudowaną elektronikę. Do tej części obudowy przymocowujemy także podstawę (lub korzystamy z systemu VESA 100x100, do montażu np. na ergonomicznym ramieniu). Nad podstawą zobaczymy jeszcze pasek LED-owy z logotypem MSI. To właściwie jedyny element obudowy, który jest zgodny z podświetleniem MSI Mystic Light, więc pod tym względem producent poszedł w bardziej stonowane kierunki. Oczywiście na obudowie z tyłu nie brakuje dużego wizerunku smoka, który jest symbolem MSI. Jakość wykonania całości stoi na dobrym poziomie, ale jednocześnie niczym nie wyróżniającym się na tle wielu konkurencyjnych modeli.
Dwuczęściowa podstawa również jest wykonana częściowo z tworzywa sztucznego, a częściowo z metalu, dzięki czemu waży wprawdzie swoje, ale utrzymuje blisko 32-calowy ekran z odpowiednią sztywnością. Obie części podstawy nie są wcześniej złączone, więc tutaj należy je wpierw połączyć za pomocą pojedynczej śruby, a dopiero potem umieścić w odpowiednim miejscu w obudowie monitora. Podstawa pozwala na regulację wysokości, pochylanie ekranu do przodu lub do tyłu oraz na przekręcanie na boki. Nie ma natomiast możliwości obrotu o 90 stopni w lewo lub prawo (pivot).
Monitor oferuje komplet złączy. Podstawowymi portami są tutaj dwa złącza HDMI 2.1 o pełnej przepustowości oraz pojedynczy DisplayPort 1.4a (DP 2.1a UHBR20 dostępny będzie w modelach MSI QD-OLED na 2025 rok, te monitory jednak dopiero wejdą do sprzedaży), a także USB typu C z pełną funkcjonalnością dla DisplayPort 1.4 oraz z obsługą Power Delivery o mocy do 90 W (przyda się, gdy podłączymy np. laptop do monitora i w ten sposób możemy go od razu ładować bez konieczności wykorzystywania ładowarki od notebooka). Obok jest jeszcze złącze zasilające - w tym wypadku sam zasilacz jest już wewnątrz monitora, więc wystarczy tylko podpiąć dołączony kabel zasilający do gniazdka, by rozpocząć pracę. W przeciwieństwie do MSI MPG 321URX, w MAG 321UPX nie znajdziemy portów USB typu A. Monitor MSI MAG 321UPX jest zgodny z otwartym standardem Adaptive Sync i w przypadku podłączenia do PC z kartą GeForce RTX 4080 nie było problemu, by uzyskać zgodność z NVIDIA G-SYNC Compatible (choć oficjalnego certyfikatu nie ma).
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test MSI MAG 321UPX - Tańsza alternatywa dla MSI MPG 321URX
- 2 - Test MSI MAG 321UPX - Słowniczek pojęć (FAQ)
- 3 - Test MSI MAG 321UPX - Jakość wykonania
- 4 - Test MSI MAG 321UPX - Menu OSD
- 5 - Test MSI MAG 321UPX - Pokrycie barw
- 6 - Test MSI MAG 321UPX - Luminancja
- 7 - Test MSI MAG 321UPX - Kąty widzenia
- 8 - Test MSI MAG 321UPX - Input lag
- 9 - Test MSI MAG 321UPX - Czas reakcji
- 10 - Test MSI MAG 321UPX - Smużenie, powidoki
- 11 - Test MSI MAG 321UPX - Pobór mocy
- 12 - Test MSI MAG 321UPX - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Jaki monitor kupić? Polecane monitory do biura i grania na czerwiec 2025. Poradnik zakupowy w różnych przedziałach cenowych
158
Test LG UltraGear 27G850A-B - Monitor 4K Ultra HD do gier z matrycą Nano IPS Black oraz trybem Dual Mode
60
Jaki monitor kupić? Polecane monitory do biura i grania na marzec 2025. Poradnik zakupowy w różnych przedziałach cenowych
73
Test ASUS ProArt OLED PA32UCDM - Monitor 4K OLED, który wygląda jak do biura, ale świetnie sprawdzi się także w grach
62