Test klawiatury Corsair Strafe RGB MK2 - Viva Cherry MX Silent!
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Korsarze we wszystkich kolorach tęczy...
- 2 - Słowniczek pojęć i charakterystyka przełączników
- 3 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Budowa i wyposażenie
- 4 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Oprogramowanie
- 5 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Testy, podświetlenie, kultura pracy
- 6 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Podsumowanie
Corsair jest jednym z najbardziej aktywnych producentów peryferiów komputerowych, który każdego miesiąca wprowadza do sprzedaży nowe myszki, obudowy, słuchawki albo klawiatury, nieustannie dokładając dziennikarzom roboty. Ostatnio do naszej redakcji trafił kolejny mechanik - Corsair Strafe RGB MK.2 - wykorzystujący przełączniki Cherry MX Silent, któremu miałem okazję przyjrzeć się bliżej. Można powiedzieć, że urządzenie jest bliźniaczo podobne do Corsair K70 RGB MK.2, jednak po dokładniejszej analizie wychodzą pewne różnice. Kilka będzie zupełnie nieistotnych, inne dotyczą bardziej newralgicznych kwestii, ale generalnie Corsair Strafe RGB MK.2 jest sprzętem ze zdecydowanie wyższej półki, podobnie jak Corsair K70 RGB MK.2. Jak dokładnie wypada w testach zaraz się przekonamy.
Autor: Sebastian Oktaba
Źródła współczesnych klawiatur należy upatrywać w dwóch maszynach - dalekopisie oraz dziurkarce klawiaturowej (ang. keypunch). Nowoczesne wersje pierwszego z wymienionych urządzeń były opracowywane przez amerykańskich inżynierów Charlesa i Howarda Kruma w latach 1907-1910, aczkolwiek już w latach 70. XIX wieku ich protoplaści służyli do wpisywania oraz jednoczesnego nadawania danych o kursach giełdowych za pośrednictwem kabli telegraficznych. Funkcjonalność dziurkarek, wymyślonych przez Hermana Holleritha, obejmowała natomiast pisanie programów i przechowywanie danych na kartach perforowanych. ENIAC, pierwszy komputer do zastosowań ogólnych, wykorzystywał dziurkarkę zarówno jako urządzenie wejścia, jak również wyjścia, podczas gdy BINAC używał elektromechanicznej maszyny do pisania, utrwalającej dane na taśmach magnetycznych. Do końca lat 60. właśnie takie rozwiązania wiodły prym w interakcji z komputerem, lecz interfejs wizualny, spopularyzowany przez terminal komputerowy Datapoint 3300, zmarginalizował papier jako medium przechowywania, a także wprowadzania danych. Od tego czasu klawiatura elektromechaniczna stała się najpopularniejszym sposobem na komunikację z komputerem, stanowiąc obok myszki niezbędny składnik każdego zestawu PC.
Corsair Strafe RGB MK.2 pod bardzo wieloma względami przypominam model Corsair K70 RGB MK.2, jednak z jakichś względów jest sprzętem tańszym. Pytanie - czy równie eleganckim, ergonomicznym i ogólnie udanym?
Corsair posiada w swojej przepastnej ofercie kilkanaście serii klawiatur, gdzie bezdyskusyjnie dominują modele na przełącznikach mechanicznych, uchodzące za najlepszy wybór z punktu widzenia aktywnego gracza. Najwyższe miejsce w hierarchii zajmuje K70, występująca również w białym wariancie, zaś drugie miejsce na podium przypadło rodzinie Strafe, która podobnie jak wspomniany K70, właśnie doczekała się odświeżonej wersji oznaczonej jako MK.2. Zmiany dotknęły przede wszystkim warstwy estetycznej klawiatury, doszły także dodatkowe przyciski multimedialne, obecne wcześniej w droższym Corsair K70 RGB. Układ klawiszy pozostał jednak niezmieniony, podświetlenie jest RGB, natomiast wybór przełączników ograniczony do Cherry MX Red albo Silent, podczas gdy K70 oferuje jeszcze Blue, Brown i Speed. Generalnie, różnice względem poprzednika, jak również wyższego modelu, trudno nazwać gigantycznymi. Ceny także są zbliżone, ponieważ obydwa mechaniki dzieli około 20 dolarów amerykańskich.
- Wymiary: 447 x 40 x 168 mm
- Waga: 1460 gramów
- Przełącznik Cherry MX Silent RGB
- Inne przełączniki: Cherry MX Red
- Siła wymagana do wciśnięcia: 45 g (liniowe)
- Pełny antighosting
- Taktowanie USB: 1000 Hz
- Minimalny czas reakcji: 1 ms
- Możliwość programowania profili
- Dodatkowe przyciski multimedialne
- Podświetlenie RGB niezależne dla każdego przełącznika
- Odpinana podkładka pod nadgarstki
- Przewód o długości 1,8 m
Corsair Strafe RGB MK.2 jest propozycją dla użytkowników, którzy szukają pełnoprawnej klawiatury mechanicznej, zbudowanej na porządnych przełącznikach, niemniej wersje Brown, Blue albo Red odstraszyły ich hałasem generowanym podczas wciskania. Chociaż odmiany Red i Brown oferują już bardzo przyzwoitą kulturę pracy, osobom z otoczenia nawet niewielkie klikanie może przeszkadzać, zwłaszcza wieczorami kiedy normalni ludzie próbują zasnąć, a gracze dopiero wchodzą na serwery. Rozwiązaniem tych problemów jest Cherry MX Silent, które wprawdzie nie gwarantują całkowitej niesłyszalności, bo przecież wyciskanie klawiszy dźwięk generuje, to redukują do minimum klikanie przełączników. Corsair Strafe długo pozostawała zresztą jedyną klawiaturą mechaniczną wykorzystującą switche Cherry MX Silent, oprócz Cherry MX Board 5.0 oraz Corsair K70, ponieważ obydwie firmy podpisały umowę o wyłączności. Dzisiaj niewiele się zmieniło, dlatego jeśli chcesz „cichaczy” to jesteś ograniczony do klawiatur Corsaira.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Korsarze we wszystkich kolorach tęczy...
- 2 - Słowniczek pojęć i charakterystyka przełączników
- 3 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Budowa i wyposażenie
- 4 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Oprogramowanie
- 5 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Testy, podświetlenie, kultura pracy
- 6 - Corsair Strafe RGB MK.2 - Podsumowanie