Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google

Test Huawei P50 Pro – Aparat

Kontynuując kilkuletnią tradycję, Huawei P50 Pro, podobnie jak poprzednie modele producenta z wyższej półki, korzysta z systemu fotograficznego przygotowanego z marką Leica. Aplikacja do obsługi aparatu w większości zadań jest wygodna, intuicyjna, ale sam proces wykonywania zdjęcia trwa zbyt długo, a przełączanie się pomiędzy obiektywami nie jest do końca sprawne. Niekiedy musiałem powtarzać próbę aktywacji konkretnej kamery. Drobnostka, którą, jak mniemam, poprawi aktualizacja oprogramowania. Jednostka główna to 50 MP szeroki kąt ze światłem f/1.8 z autofokusem z detekcją fazy i optyczną stabilizacją obrazu. Zdjęcia realizowane w dzień prezentują się naturalnie, cechuje je satysfakcjonująca rozpiętość tonalna, wysoka szczegółowość oraz bliska idealnej ekspozycja. Fotografia nocna nie jest dla Huawei P50 Pro poważniejszym wyzwaniem. Smartfon całkiem sprawnie radzi sobie nawet w mocno niesprzyjających warunkach oświetleniowych.

Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]

Apple iPhone 13 vs iPhone 12: Test porównujący smartfony. Oceniamy zasadność wymiany na nowszy model

Kolejna kamera to ultraszeroki kąt z matrycą o rozdzielczości 13 MP z przysłoną o jasności f/2.2. Zdjęcia pod względem technicznym wypadają bardzo dobrze i dotyczy to także scenerii nocnej i niedoświetlonych miejsc. Naturalnie na bokach kadru pojawiają się zniekształcenia, ale to standard dla smartfonowego ultraszerokiego kąta. Zauważyły także, że mamy do czynienia z mniejszą ilością szczegółów, ale nie jest to poziom, który należałoby wytykać producentowi. Zaletą rzeczonego obiektywu jest możliwość pracy w trybie makro. Do gustu przypadł mi jednak 64 MP teleobiektyw peryskopowy z PDAF, optyczną stabilizacją obrazu, który oferuje 3,5-krotne przybliżenie optyczne. Tak naprawdę jakość nie ustępuje aparatowi głównemu, a co za tym idzie, bezstratny zoom może okazać się przydatnym narzędziem w sytuacjach, kiedy fotografowany obiekt znajduje się zbyt daleko.

Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]Test Huawei P50 Pro – smartfon tak dobry, że niemal zapomniałem o braku wsparcia dla usług Google [nc1]

Ciekawostką jest za to dodatkowy 40 MP aparat szerokokątny fotografujący w trybie BW (czarno białym), którego głównym zadaniem ma być wspieranie aparatu głównego. Niemniej, fotografowanie w odcieniach szarości pozwala na osiągnięcie całkiem niezłych efektów, które znacząco przewyższają typowe filtry czy nakładki. W Huawei P50 Pro mamy jeszcze aparat do selfie, który cechuje matryca o rozdzielczości 13 MP i przysłona f/2.4. Zdjęcia generowane przez wspomnianą jednostkę w pełni mnie usatysfakcjonowały. Doceniałem nieagresywne wygładzanie twarzy. To miła odmiana po wielu innych urządzeniach, które na siłę próbują zmieniać wygląd faktury skóry fotografowanego modela.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 44

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.