Test headsetu HyperX Cloud Revolver S - Ideał dla graczy?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - HyperX Cloud Revolver S: Ideał dla graczy?
- 2 - Platforma testowa do sprzętu audio
- 3 - HyperX Cloud Revolver S: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 4 - HyperX Cloud Revolver S: Mikrofon / karta dźwiękowa
- 5 - Testy praktyczne: Muzyka
- 6 - Testy praktyczne: Gry / filmy
- 7 - Podsumowanie: Świetny kompromis w zbyt wysokiej cenie
HyperX Cloud Revolver S - Mikrofon i karta dźwiękowa
Dołączony do HyperX Cloud Revolver S mikrofon to według zapewnień producenta zupełnie nowa konstrukcja, choć wizualnie nie różni się znacząco od tego dołączanego do standardowego wariantu słuchawek. Nie jest przytwierdzony na stałe, a mocowany jest przy lewej słuchawce za pomocą gniazda jack 3,5 mm. Ma on długość ok. 15 cm i zamknięty jest w obudowie z miękkiego plastiku. Pałąk mikrofonu sprawia niewielkie problemy podczas regulacji, ponieważ po odchyleniu szybko wraca na swoje miejsce. Mimo to jego lokalizacja i wymiary są według mnie optymalne dla komfortowej obsługi. Na pewno z użytkowego punktu widzenia plusem jest rezygnacja przez producenta z gąbkowej osłony, która zwykle bardzo chętnie zbiera brud.
Nie powiem, żebym był zadowolony z jakości nagranego za pomocą tutejszego mikrofonu dźwięku. Producent chwali się zastosowaną aktywną redukcją szumów i ta bez wątpienia działa. Nie ma mowy o jakichkolwiek szumach, brumach, trzaskach czy jeszcze innych niechcianych dźwiękach, które nie dochodziłyby do słuchawek z naszego otoczenia. Jest to bez wątpienia istotne w produkcie skierowanym dla graczy, ponieważ podczas rozgrywki takie "dodatkowe efekty" potrafią skutecznie popsuć rozgrywkę oraz utrudnić komunikację. Niestety zastosowany przez producenta filtr jest bardzo agresywny i skutecznie wycina niższe pasma, przez co mocno zniekształca rejestrowany dźwięk. Głosy brzmią nosowo, jakby osoba mówiąca do mikrofonu ciągle miała katar. Na całe szczęście nagrania są wyraźne, więc tutaj nie mam nic do zarzucenia.
Kluczowym elementem elementem zestawu, który dostajemy wraz z samym headsetem jest karta dźwiękowa na USB opracowana przez firmę Kingston wspólnie z Dolby Laboratories. Z zewnątrz jest to niewielki kawałek plastiku, niestety miejscami mocno błyszczącego, wraz z klipsem umożliwiającym przyczepienie jej do ubrania oraz przewodem o długości 2,2 m. Jeśli chodzi o wykonanie, to sprawia ona o wiele gorsze wrażenie niż same słuchawki. Zastosowane tworzywo wydaje się należeć do tych "tanich", co niekoniecznie przystoi biorąc pod uwagę cenę zestawu. Na całe szczęście całość nie wydaje się być szczególnie łatwa do uszkodzenia. Na samej karcie dźwiękowej znajdziemy trzy przyciski: dwa duże oraz jeden mniejszy. Duże przyciski odpowiadają odpowiednio za włączanie trybu Dolby Headphones oraz wyciszanie mikrofonu. Obydwa po aktywacji zostają podświetlone na czerwono. Mniejszy przycisk działa wyłącznie w trybie stereo i pozwala na przełączanie między czterema ustawieniami wbudowanego equalizera. Poszczególne tryby oznaczone są za pomocą białej diody, choć wybierając je musimy się zdać na słuch - nie zostały w żaden sposób opisane. Dodatkowo na krawędzi obudowy znajdziemy także dwa pokrętła odpowiadające za regulację głośności słuchawek oraz mikrofonu.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - HyperX Cloud Revolver S: Ideał dla graczy?
- 2 - Platforma testowa do sprzętu audio
- 3 - HyperX Cloud Revolver S: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 4 - HyperX Cloud Revolver S: Mikrofon / karta dźwiękowa
- 5 - Testy praktyczne: Muzyka
- 6 - Testy praktyczne: Gry / filmy
- 7 - Podsumowanie: Świetny kompromis w zbyt wysokiej cenie
Powiązane publikacje

Recenzja Xiaomi Buds 5 Pro. Rewelacyjna jakość dźwięku, ale sporo funkcji tylko dla smartfonów Xiaomi
17
Recenzja Hator Phoenix 2. Słuchawki do gier z ANC, Bluetooth 5.4, LDAC i dwoma mikrofonami za niecałe 450 zł
11
Recenzja 70mai 4K Omni. Bardzo wysoka jakość wideo, nagrywanie w 360 stopniach, wiele przydatnych funkcji, ale dość wysoka cena
18
Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5