Test Google Pixel 10 vs Google Pixel 8. Czy nowy model faktycznie ma gorsze aparaty? Porównujemy zdjęcia i nagrania wideo

Test Google Pixel 10 vs Google Pixel 8 - Zdjęcia i wideo

Dokładną specyfikację wszystkich sensorów obu smartfonów znajdziecie poniżej. O ile same megapiksele nie mają aż tak wielkiego znaczenia, to jednak uwagę zwraca znacznie większa powierzchnia głównej jednostki Pixela 8, co powinno przekładać się na lepsze "zbieranie" światła, mniej szumów i większy zakres dynamiczny - dzięki temu aparat powinien lepiej spisywać się w gorszych warunkach. Z drugiej strony nie możemy zapominać, że Google w ciągu dwóch lat na pewno dokonało pewnego postępu w swoich algorytmach - być może dzięki nim, funkcjom AI i nowemu ISP Pixel 10 wcale nie stoi na straconej pozycji w tym pojedynku? Na uwagę zasługuje technologia autofokusa z detekcją fazy w każdej jednostce. Można więc oczekiwać szybszego i dokładniejszego wyostrzania przy słabym świetle.

Poniżej znajdziecie zdjęcia wykonane za pomocą obu smartfonów. Wykorzystane zostały wszystkie dostępne jednostki, a także najpopularniejsze tryby. Jakie wnioski nasuwają się po szybkiej analizie widocznych fotografii? O ile trudno dostrzec wyraźne różnice w szczegółowości czy kontraście zdjęć, to w oczy rzuca się przede wszystkim inny dobór kolorów. Zdjęcia wykonane Pixelem 8 cechują się dosyć chłodnymi barwami, natomiast te z Pixela 10 są wyraźnie cieplejsze i żywe, co szczególnie dobrze widać na przykładzie trawy czy drzew. Co ciekawe, ta zależność widoczna jest również na zdjęciach z aparatu ultraszerokokątnego czy przedniego aparatu, co zdaje się potwierdzać teorię, że największą robotę wykonują tutaj właśnie wspomniane algorytmy, które lepiej dostrajają poszczególne parametry do danej sceny. Przewaga nowszego modelu widoczna jest też w zdjęciach makro (mamy tu ładnie prezentujący się efekt bokeh), a także - rzecz jasna - w zdjęciach wykonanych na dużym przybliżeniu, a to z uwagi na dostępny teleobiektyw 10,8 MP z zoomem optycznym x5.0.

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 8 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 8 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 8 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 8 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 10 - aparat główny

Google Pixel 8 - aparat główny

Google Pixel 10 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 8 - aparat ultraszerokokątny

Google Pixel 10 - tryb portretowy

Google Pixel 8 - tryb portretowy

Google Pixel 10 - teleobiektyw zoom x5.0

Google Pixel 8 - zoom cyfrowy x5.0

Google Pixel 10 - teleobiektyw (zoom x5.0)

Google Pixel 8 - zoom cyfrowy x5.0

Google Pixel 10 - tryb makro

Google Pixel 8 - tryb makro

Google Pixel 10 - tryb makro

Google Pixel 8 - tryb makro

Google Pixel 10 - po lewo standardowe selfie, po prawo tryb portretowy

Google Pixel 8 - po lewo standardowe selfie, po prawo tryb portretowy

Google Pixel 10 - tryb nocny

Google Pixel 8 - tryb nocny

Google Pixel 10 - tryb nocny

Google Pixel 8 - tryb nocny

Google Pixel 10 - tryb nocny

Google Pixel 8 - tryb nocny

Oba smartfony umożliwiają nagrywanie w maksymalnej jakości 4K@60fps. W tej jakości starszy Google Pixel 8 ma jedną bezwzględną przewagę - pozwala bowiem na płynne przełączenie się na aparat ultraszerokokątny, "na żywo" w trakcie nagrywania. Google Pixel 10 w tym ustawieniu zapewnia z kolei tylko płynny "skok" na teleobiektyw z zoomem optycznym x5.0. Tak czy owak najbardziej uniwersalnym wyborem dla omawianych modeli jest 4K@30fps, gdzie nie ma już żadnych ograniczeń dotyczących przełączania się na inne obiektywy, a poza tym można liczyć na przyzwoitą jakość obrazu w nocy. Jeśli natomiast chodzi o samo wideo, ponownie trudno dostrzec jakieś wyraźne różnice (no, może poza kolorami). Nagrania z obu smartfonów mogą się podobać chociażby ze względu na płynnego autofokusa czy dobrą stabilizację.

Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• następna ›
• ostatnia »