Test Genesis GX85 - tania myszka do gier MMO

Genesis GX85 - Testy syntetyczne i praktyczne

Testy syntetyczne były przeprowadzane na podkładce Glorious White Extended Gaming Mouse Mat przy 1000 Hz częstotliwości odświeżania, wyłączonej akceleracji, 600 DPI i ustawieniu szybkości wskaźnika na 6/11 w Panelu Sterowania, chyba że zaznaczyłem inaczej. Za pomocą programu Enotus sprawdzam faktyczną rozdzielczość myszy przy pomocy linijki, prędkość maksymalną oraz częstotliwość raportowania. W programie MS Paint sprawdzam czy zachodzą zjawiska szumu, predykcji i interpolacji. Trzeba nadmienić, że każdego testu dotyczy błąd systematyczny w postaci lekkiego jittera zachodzącego po przekątnej - niezależnie od orientacji myszy względem podkładki. Nawet mój Logitech G502 dostrojony do powierzchni testowej nie ustrzegł się tego błędu. Będę więc brał poprawkę na szum po przekątnej sprawdzając, czy nie wychodzi ponad normę. Wziąłem pod uwagę potencjalny wpływ struktury włókien materiałowej podkładki, umieszczając również wyniki myszy obróconej o 45 stopni względem normalnej pozycji. Wnioski z testów syntetycznych w Paincie są takie, że GX85 cierpi na jedynie lekki jitter, niezależny od ustawienia DPI, więc high-sensy mogą gryzonia z powodzeniem używać. Rozdzielczości wyższych od 4800 nie testowałem, ponieważ kursor już wtedy skakał jak chomik po przedawkowaniu kofeiny. Predykcji i interpolacji również nie zaobserwowałem. LOD plasuje się na wysokości 1,5 płyty CD, więc jest to naprawdę dobry wynik. Zjawisko Z-Axis powoduje dryf kursora ku dołowi ekranu, ale zachodzi w ograniczonym stopniu. Po wykonaniu około 50-u machnięć myszką przez całą szerokość prawie metrowej podkładki sądzę, że blisko 6 metrów na sekundę prędkości maksymalnej (pomimo deklarowanych przez producenta 3.81 m/s) wystarczy każdemu graczowi.

Czas na testy praktyczne w grze Planetside 2. Ten MMOFPS sprawdza mysz pod każdym możliwym względem, zarówno wymagając dobrej pracy sensora, jak i robiąc użytek z makr. W ustawieniach zaznaczone mam opcje „Use Raw Mouse Input” (używaj surowego wejścia myszy), „Reduce Input Lag” (zredukuj opóźnienie kursora) oraz wyłączoną akcelerację. Suwak „Mouse sensivity” (czułość myszy) był ustawiony na 0,249, zaś w testach na akcelerację negatywną na 0,101. Cieszy fakt, że sterownik poprawnie wykrywa aplikację przyporządkowaną do jednego z profili, jednak po wyłączeniu gry nie przywraca domyślnych ustawień - należy więc profil przełączyć ręcznie. Podczas rozgrywki musiałem cały czas mocno zaciskać palce na prawym boku myszy, co było dość męczące. Przestały za to doskwierać przyciski boczne, których używało mi się dość przyjemnie, poza pierwszym, do którego nie mogłem dosięgnąć. Akceleracja pozytywna, jak można się było spodziewać, niestety zachodzi, co jest koronnym przykładem na to, że pamięci mięśniowej używając myszy zaopatrzonej w sensor laserowy wypracować nie sposób. Przeprowadzając test snajpera zauważyłem, że przy iście żółwim tempie przesuwania myszy, kursor nie zmienia położenia. Na szczęście, już przy bardzo szybkich ruchach nie dało się wywołać zjawiska akceleracji negatywnej, ani tym bardziej wyspinować celownika. Sam sensor jest dość responsywny, więc nie ma mowy o żadnym pływaniu.

Orientacja myszy względem podkładki: 0° po lewej, 45° po prawej

300 DPI

600 DPI

1200 DPI

2400 DPI

4800 DPI

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »