Test Enermax Fulmo GT - Większy CM Dominator II 690 Advanced
- SPIS TREŚCI -
Enermax Fulmo GT - System chłodzenia
Enermax montuje w Fulmo GT zestaw pięciu wentylatorów własnej produkcji, które słyną z nienagannej kultury pracy oraz wykonania. Na przodzie i lewym boku wstawiono łącznie trzy 180 mm śmigła Vegas, które dysponują szeregiem definiowalnych efektów świetlnych, co zawdzięczają opatentowanemu pierścieniowi niebieskich diod LED. Do wyboru jest sześć trybów pracy, które wybiera się przy pomocy przełącznika umieszczonego na górze obudowy, zaraz obok kontrolera obrotów. Oczywiście, zainstalować w Enermax Fulmo GT można znacznie więcej jednostek chłodzących, a dokładnie... 15! Trzeba przyznać - taka ilość jest po prostu nieosiągalna dla większości obudów konkurencji.
Mniej więcej nad gniazdem procesora i sekcją zasilania płyty głównej stacjonują dwa śmigła - 140 i 230 mm, ułożone w klasycznej pozycji narożnikowej. Obydwa wydmuchują rozgrzane chłodne powietrze na zewnątrz. Co warto zauważyć, przestrzeń między komponentami oraz wentylatorami jest stosunkowo duża, a nie jak czasami bywa, że praktycznie do siebie przylegają.
Lewe boczne skrzydło dumnie dzierży wspomniane dwa wentylatory Enermax Vegas, a pomieści jeszcze kolejne dwie 180 mm jednostki. Karty graficznie powinny być zatem chłodzone kompleksowo, a ewentualnymi wibracjami przenoszonymi na szkielet nie powinniśmy się martwić - gumowe podkładki dostajemy w komplecie.
Trzeci 180 mm Enermax Vegas spoczywa ukryty za frontowym panelem, gdzie dba o dobre samopoczucie dysków twardych, wciągając chłodne powietrze do obudowy. Szkoda tylko, że wszystkich HDD jeden wentylator nie jest w stanie obsłużyć, ale mało kto posiada więcej niż cztery nośniki, rzecz jasna nie licząc serwerów.
Bezpośrednio pod gniazdem procesora znajduje się otwór ułatwiający dostęp do backplate coolera, zaś maksymalna wysokość systemu chłodzenia CPU jakie wejdzie do środka wynosi 190 mm (170 mm z wentylatorami bocznymi). Dodatkowo możemy zainstalować na prawym boku 90 lub 120 mm jednostkę o grubości nie przekraczającej 20 mm.
Zintegrowany w obudowie prosty kontroler obrotów to poręczne narzędzie, które fabrycznie obsługuje trzy zainstalowane 180 mm wentylatory Vegas (front / bok), zaś jego pokrętło umieszczono na przednim panelu. Całość zasilana jest z Molexa i zamyka w dwóch płytkach drukowanych, zamontowanych na górze obudowy na wysokości krawędzi płyty głównej.
Powyżej prezentujemy schemat działania systemu chłodzenia w Enermax Fulmo GT, który nawet w podstawowej wersji (pięć wentylatorów) świetnie spełnia swoje zadanie. Natomiast jeśli jesteście zainteresowani, jak wyglądają podzespoły umieszczone we flagowym okręcie niemieckiego producenta, to powinniście rzucić okiem na poniższą fotkę:
Powiązane publikacje

Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
41
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74
Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 DX - Czyli Pure Base 501 Airflow plus dodatkowy wentylator i listwy ARGB
32
Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na luty 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
47