Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową

Ewelina Stój | 16-10-2020 12:00 |

Creative Sound BlasterX Katana - łączność i jakość dźwięku

Creative Sound BlasterX Katana to zestaw stworzony głównie z myślą o graczach, stąd dedykowane pecetowi złącze, dzięki któremu będziemy w stanie zarządzać opcjami i funkcjami systemu z poziomu oprogramowania Sound Blaster Connect. Ale producent nie ograniczył się na szczęście wyłącznie do wyjścia microUSB, choć to tylko dzięki niemu jesteśmy w stanie skorzystać z wirtualnego dźwięku przestrzennego 7.1 (przy korzystaniu ze złącza optycznego, musimy zadowolić się z kolei cyfrowym dźwiękiem Dolby Digital 5.1). Muzykę możemy puszczać również z podłączonego pendrive'a o pojemności do 128 GB, a co ważne, Katana odczytuje nie tylko pliki w rozszerzeniu MP3, WMA czy WAV, ale także we FLACu. Jeśli mamy życzenie, możemy połączyć się z głośnikami komputerem czy smartfonem poprzez łączność Bluetooth. Bardzo dobrą informacją jest w tym przypadku to, że podczas testów nie stwierdziłam żadnego zauważalnego opóźnienia na linii audio-wideo, więc oglądanie filmów czy granie w gry wykorzystując właśnie BT nie stanowi problemu. Jedną z funkcjonalności Katany, która również dotyczy sekcji złącz, a o której często się zapomina (co ostatecznie bywa krzywdzące) jest możliwość podłączenia do niej własnych słuchawek przewodowych oraz mikrofonu.

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

Test Creative Outlier Gold - Złote słuchawki, także w przenośni

I jeśli tylko wspomniane urządzenia zakończone są wtykiem mini jack 3,5 mm, to będziemy w stanie skorzystać z wbudowanej karty dźwiękowej recenzowanego zestawu. Nie musimy wówczas używać już zewnętrznej karty dźwiękowej czy podpinać headsetu do peceta. Dużo wygodniej (i wydajniej) będzie po prostu skorzystać ze złącza Katany i w sieciowych potyczkach posiłkować się słuchawkami napędzanymi przez DAC, zaś głośniki zewnętrzne wykorzystywać do pozostałych czynności, takich jak oglądanie filmów, słuchanie muzyki, czy granie w bardziej klasyczne gry, gdzie nie ma miejsca na konkurowanie z przeciwnikami. Nie łudźmy się mianowicie, że Katana, i generalnie jakikolwiek sprzęt tego typu, da nam zauważalną przewagę w szybkich grach sieciowych, mimo to sprzęt i tak zaskakuje dokładnością pozycjonowania, zwłaszcza po aktywowaniu trybu dźwiękowego o nazwie CS:GO w rzeczonej grze. Zabrzmi to może abstrakcyjnie, ale stojący przede mną soundbar był w stanie dobrze zwirtualizować odgłosy przeciwnika biegnącego nawet za mną! System działa więc wzorowo (podkreślam: jak na tego typu konstrukcję), niemniej nie dorówna słuchawkom nie dlatego, że w słuchawkach każdy szmer wydaje się wybrzmiewać dokładniej, a jakby wcześniej dzięki większemu skupieniu.

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

W grach o wolniejszej akcji, takich jak chociażby Wiedźmin 3, zestaw tym bardziej potrafi wywołać uśmiech na twarzy. Być może trudno w to uwierzyć "na sucho" (albo bardziej - na głucho), jednak cztery przetworniki soundbara, ułożone w listwie pod różnymi kątami, faktycznie potrafią oszukać nasz zmysł słuchu tak, że częstokroć wydaje się (to zależy oczywiście od udźwiękowienia gry czy filmu), że dźwięk płynie do nas z lewej czy prawej strony. Marketingowe zapewnienia o wypełnieniu przestrzeni dźwiękiem nie są więc tylko reklamą bez pokrycia. Żeby była jednak jasność - cudów nie ma i fizycznego 5.1 czy 7.1 Katana oczywiście nie zastąpi, niemniej jej przewagą nad wspomnianymi rozbudowanymi systemami jest sporo mniejszy rozmiar czy uniknięcie plątaniny przewodów. Creative uderza tu w specyficzną część konsumentów, którzy mają np. dosyć ograniczoną przestrzeń życiową (kawalerka, młodzieżowy pokój, akademik) i chcą mieć sprzęt możliwie uniwersalny. No właśnie - uniwersalny. Czy więc Katana nadaje się do oglądania filmów i słuchania muzyki tak samo dobrze jak do gier, a może sprawa wygląda trochę inaczej? Zaryzykuję stwierdzenie, że Katana najlepiej odnajduje się właśnie w filmach. Trzęsący podłogą (a już na pewno sąsiadami) subwoofer wraz z dobrym pozycjonowaniem dźwięków soundbara sprawia, że otrzymujemy namiastkę kina, i w dźwięku naprawdę nie ma się czego doczepić. Zwłaszcza, że dedykowany tryb Cinema, robi w tej kwestii wszystko co trzeba, a więc uwydatnia tony niskie oraz ludzkie głosy. 

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

A co z słuchaniem muzyki? Tu bywa różnie. Odsłuchy dobrej jakości plików potrafiły wywołać we mnie niemałe zaskoczenie, jednak gdy tylko sięgnęłam po utwór z niższym bitratem, zestaw niestety obnażał wszystkie niedoskonałości nagrania. I to mimo faktu, że zastosowany tu system cyfrowych przetworników sygnału SB-Axx1, ma rzekomo zapobiegać takim "zanieczyszczeniom". Oczywistym kompromisem w tego typu urządzeniach jest też fakt, że naszych uszu, gdy będziemy siedzieć przy biurku, dobiegać będzie więcej tonów niskich i średnich z soundbara (bo jest on po prostu bliżej nas), niż tonów niskich (spod biurka, gdzie stoi zazwyczaj subwoofer). Jeśli jednak odsuniemy się na taką odległość, aby żaden element nie zagłuszał drugiego, otrzymamy satysfakcjonujący, czysty dźwięk z naprawdę mocnym, nierzężącym, dynamicznym i nisko schodzącym (ale też niezbyt rozlewającym się) basem oraz detalicznym, bardzo dobrze brzmiącym sopranem. Generalnie (jak na kategorię soundbarów) mamy do czynienia także ze świetną szczegółowością - dźwięki i instrumenty nie zlewają się, a czasami w utworach słychać coś, czego wcześniej nie słyszałam nawet w słuchawkach (jakieś echa czy chórki). No i jest przede wszystkim głośno. Skali Wam nie zabraknie, choć te najwyższe ustawienia przydadzą się raczej dopiero w przypadku większych salonów. Niestety, im damy głośniej, tym bardziej subwoofer obnaża pewną tępotę basu, dlatego też Katana mimo iż potrafi zagrać szalenie głośno, to sprawdzi się raczej w mniejszych pomieszczeniach i to do połowy swojej skali. Bądź co bądź, Katana pod względem mocy jest mimo wszystko dość niepozorna. 

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

Test Creative Sound BlasterX Katana - soundbar z kartą dźwiękową [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 69

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.