Test Corsair Carbide 400R i 500R - Obudowy z potencjałem

Corsair to producent stosunkowo często goszczący na łamach PurePC, głównie za sprawą szerokiego portfolio dysków SSD, niemniej oferta amerykańskiej firmy jest bardzo zróżnicowana i obejmuje również zasilacze, pamięci RAM, słuchawki, systemy chłodzenia czy obudowy komputerowe. Właśnie tym ostatnim postanowiliśmy się dzisiaj bliżej przejrzeć, gdyż wśród entuzjastów konstrukcje Corsair cieszą się niesłabnącą popularnością oraz uznaniem. Niestety, dotychczas obudowy tego producenta były osiągalne tylko dla osób dysponujących grubym portfelem, bowiem Obsidian 700D, Obsidian 800D i Graphite 600T do najtańszych raczej nie należą. Jednak niedawno Corsair wprowadził do sprzedaży dwie zupełnie nowe skrzynki, oferujące całkiem niezły stosunek ceny do możliwości, czym firma stara się przekonać do siebie szersze grono mniej wymagających klientów. Corsair Carbide 400R i Corsair Carbide 500R są konstrukcjami typu midi-tower o zachowawczej stylistyce, przestronnym wnętrzu oraz bardzo solidnym wykonaniu, powinny więc przypaść do gustu praktycznie każdemu.

Autor: Caleb - Sebastian Oktaba

Corsair Carbide 400R i Corsair Carbide 500R to bardzo podobne obudowy, zarówno pod względem wyglądu zewnętrznego czy ułożenia elementów w środku, jak również gabarytów oraz zastosowanego systemu chłodzenia. Jednak podobne nie oznacza prawie identyczne, zaś różnica około 50 złotych w cenie na niekorzyść modelu Carbide 500R musiała zostać czymś uzasadniona. Otóż najprościej byłoby napisać, że wersja 400R to pozbawiony kilku bajerów 500R i... specjalnie z prawdą byśmy się chyba nie minęli. Aczkolwiek takie obiegowe opinie poważnemu portalowi po prostu nieprzystojną, dlatego rozbierzemy Carbide na kawałki i poddamy serii testów, żeby zobaczyć czy obydwie skrzyni są naprawdę dopracowanymi produktami skierowanymi do wymagającego użytkownika.

Cechą wspólną Corsair Carbide 400R i Corsair Carbide 500R jest przede wszystkim front z metalowej siatki, zakrywający dwa 120 mm wentylatory podświetlane diodami LED. Elementy wykonane z blachy pomalowanej na kolor czarny uzupełniają plastiki ABS, a szkielet w obydwu przypadkach to oczywiście stalowa konstrukcja (0,8 mm). Środek i tylna część również wyglądają podobnie albo wręcz bliźniaczo. Natomiast różnice między obudowami sprowadzają się do kontrolera obrotów, wyjmowanych koszyków na dyski twarde i dodatkowego wentylatora w przypadku 500R, chociaż to jeszcze nie zamyka listy mniejszych i większych detali odróżniających testowanych braci.

Corsair Carbide 400R kosztuje obecnie około 350 zł, podczas gdy Corsair Carbide 500R jest w najlepszym wypadku wydatkiem rzędu 400 złotych - wersja biała o dziwo okazuje się tańsza od czarnej. Obydwa modele staną więc do walki z najmocniejszymi reprezentantami klasy średniej m.in.: Cooler Master HAF 912 Plus oraz SilentiumPC Regnum L50 Pure Black. Tutaj żadne kompromisy nie znajdą zrozumienia, szczególnie jeśli możemy w porównywalnej kwocie wybrać coś lepszego lub bardziej funkcjonalnego. Niemniej o jakość wykonana oraz przemyślane rozwiązania w produktach Corsair jesteśmy względnie spokojni, ale zobaczyć to uwierzyć, dlatego przechodzimy do oględzin pierwszego z bohaterów artykułu...

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »