Test bezprzewodowej myszki Preyon Owl Wireless - Dobra propozycja z solidnym sensorem w cenie do 200 złotych
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Wstęp
- 2 - FAQ - Słowniczek pojęć i terminologia dotycząca myszy
- 3 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Budowa i wyposażenie
- 4 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Oprogramowanie
- 5 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Testy i użytkowanie
- 6 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Podsumowanie
Test myszki Preyon Owl Wireless – Budowa i wyposażenie
Preyon Owl Wireless przybywa do nas w opakowaniu z niegrubej tekturki, które adekwatne jest do ceny sprzętu. Grafika na froncie jest gustowna i utrzymana w czerni i fiolecie. Z logotypów możemy wyczytać, że mysz oferuje podświetlenie RGB LED, czujnik o rozdzielczości do 16 tys. DPI, przewód w oplocie, baterię na 50 godzin zabawy oraz wbudowane przyciski do zmiany poziomów DPI oraz parametru polling rate. Wewnątrz opakowania raczej bez zaskoczenia: dokumentacja, odbiornik 2.4 GHz na USB-A, adapter rozszerzający zasięg bezprzewodowy myszy oraz 180-centymetrowy przewód uraczony tekstylnym oplotem. Nie jest to co prawda lejący się, typowy Paracord, ale taki oplot to zawsze jakiś - jak to mówią - plus dodatni ;).
Sama mysz budzi (jak na swoją cenę) bardzo pozytywne wrażenie. Materiały nie wskazują na przysłowiowy "plastik fantastik", a ponadto się nie brudzą (nie zbierają brudnych paluchów). Króluje tu czarny mat, ale znalazło się też miejsce na lekko połyskujący element okalający scroll. Preyon jest myszką symetryczną, raczej średnio-większą, którą w zależności od wielkości dłoni da się obsłużyć każdym w zasadzie chwytem (palm, claw, a dla naprawdę dużych dłoni nawet fingertip). W budowie gryzonia nie ma nic nadzwyczajnego - przyciski główne są "odcięte" od reszty skorupy, przyciski boczne spoczywają na lewej krawędzi, zaś tuż pod scrollem umieszczono przycisk zmieniający podświetlenie RGB. No, może mniej zwyczajna jest obecność teksturowanych boków, które mają za zadanie poprawić chwyt (i faktycznie to robią). W mojej opinii to wciąż lepszy pomysł niż zwijające się i łapiące kurz grip tape'y.
Kolejnymi cechami szczególnymi gryzonia jest dioda w kształcie baterii, która swoją barwą wskazuje nam m.in. proces ładowania akumulatora oraz to, że jest on już na wyczerpaniu. Ale oprócz tego elementu iluminacji, mamy też pełnoprawne RGB LED, przejawiające się w podświetlanym logotypie, który znajduje się pod śródręczem, a także w ok. 3-centymetrowym pasku, ulokowanym w miejscu, gdzie jeden kraniec myszy styka się z podkładką. Co ciekawe, iluminacjami tymi zarządzać można nie tylko z poziomu dedykowanej aplikacji, ale także za pomocą wspomnianego już przycisku pod scrollem. Tak naprawdę, dzięki temu, że na odwrocie gryzoń posiada jeszcze dwa przyciski - do zmiany DPI i zmiany poziomu częstotliwości raportowania, to aplikacja nie będzie nam nawet specjalnie potrzebna.
Na odwrocie myszki mamy jednak jeszcze przycisk, a właściwie to przełącznik. Jest trzystopniowy i służy wyłączaniu myszki, jej włączaniu bez podświetlenia oraz włączaniu z podświetleniem. Należy jeszcze zwrócić uwagę na to, że przycisk zmiany DPI oraz zmiany polling rate posiadają własne mini diody LED (malutkie wielokolorowe punkciki), które pokazują nam, który profil DPI / polling rate jest aktualnie aktywny. Preyon Owl Wireless ma jeszcze dwa elementy, o których warto wspomnieć: dwa teflonowe ślizgacze na krawędziach oraz złącze ładowania USB-C na "dziobie". W gnieździe tym ciekawe jest to, że otoczone zostało dwoma zaglębieniami, w które wsuwa się specjalnie wyżłobiony wtyk, dzięki czemu przewód baardzo solidnie siedzi w gnieździe, co dodatkowo wpływa na żywotność tegoż gniazda.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Wstęp
- 2 - FAQ - Słowniczek pojęć i terminologia dotycząca myszy
- 3 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Budowa i wyposażenie
- 4 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Oprogramowanie
- 5 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Testy i użytkowanie
- 6 - Test myszki Preyon Owl Wireless - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test klawiatury mechanicznej be quiet! Light Mount - Bardzo cichy gamingowy model z efektownym podświetleniem
9
Test klawiatury mechanicznej be quiet! Dark Mount - Cicha jak membrana, modułowa i niezwykle bogato wyposażona
43
Jaka myszka do grania? Jaka klawiatura mechaniczna? Poradnik zakupowy i polecany sprzęt dla graczy na kwiecień 2025
81
Test klawiatury mechanicznej Genesis Thor 660 G2 - Niewielka, bezprzewodowa i doprawiona przełącznikami Gateron
28