Test Aerocool KCAS 600W - zasilacz 80Plus Bronze za 200 zł

AeroCool KCAS 600 W - Kultura pracy

Za rozpraszanie gorącego powietrza odpowiada 120-milimetrowy wentylator z łożyskiem ślizgowym, który działa w trybie ciągłym. Podczas testów AeroCool KCAS 600 W, rotor pracował z prędkością maksymalną 1875 obr./min (w próbie zabezpieczenia OPP). Do połowy mocy zasilacza, wentylator nie przekraczał 1422 obr./min. Przy 73% mocy obroty wzrastają do 1628 obr./min oraz do 1768 obr./min podczas pracy z pełnym obciążeniem. Do 35% mocy rotor nie przekracza 1200 obr./min, a  przy niskich obciążenia zanotowałem wartości 858-990 obr./min.

AeroCool KCAS nie posiada zabezpieczenia temperaturowego OTP. Temperatury wydmuchiwanego powietrza w całym zakresie przeprowadzonych testów, jak i kilku godzin uprzedniego wygrzewania, przekroczyły 40 °C już w próbie T5 (o 2,9 °C), osiągając przy mocy całkowitej 46 °C. Podczas przeciążenia PSU do 66 A na linii +12 V w teście zabezpieczeń, po kilku minutach temperatura wydmuchiwanego powietrza dobiła do 62 °C. Traktujcie to jako ciekawostkę, bo żaden producent nie gwarantuje prawidłowej pracy po przekroczeniu wartości znamionowych. Uważam, że mimo to powodów do niepokoju nie ma. Nikt rozsądny nie będzie obciążał tego zasilacza do pełnej mocy, wszak do takich celów kupuje się wyższej jakości modele.

Pomiar natężenia dźwięku

Pomiar ciśnienia akustycznego wykonany został w pomieszczeniu o wymiarach wewnętrznych 3,5 x 4 x 2 m. Za urządzenie pomiarowe posłużył decybelomierz Voltcraft SL-200 (dynamika: 30 - 130 dB). Urządzenie pomiarowe posiada klasę dokładności (1.5), co określa maksymalny błąd pomiarowy nie przekraczający 1,5%. Częstotliwość korygowana była charakterystyką A ze stałą czasową S (Slow). Pomiary, jak i testy wykonywane są w godzinach nocnych, w celu wykluczenia czynników zewnętrznych. Decybelomierz został umiejscowiony w odległości 50 cm, prostopadle do tyłu obudowy (kratki wylotu ciepłego powietrza) testowanego zasilacza. Pomiar odbywał się na koniec każdego stopnia obciążenia, po minimum 45 minutach. Tło pomiaru w pomieszczeniu wynosiło 31,9 dB(A), temperatura otoczenia 23,3 stopni Celsjusza. Zanim przejdę do pomiaru ciśnienia akustycznego, zapoznajcie się jeszcze z poniższym zestawianiem:

• 10 dB(A) - normalne oddychanie / szelest liści
• 20 dB(A) - szept
• 30 dB(A) - ciche pomieszczenie w domu
• 40 dB(A) - lodówka
• 50 dB(A) - normalna rozmowa
• 60 dB(A) - śmiech
• 70 dB(A) - odkurzacz lub suszarka do włosów
• 80 dB(A) - głośna muzyka/duży ruch miejski

KCAS 600 W potrafił, choć tylko podczas niskich obciążeń, zagwarantować cichą pracę, co w budżetowych PSU jest trudne do osiągnięcia.

Zasilacz jest stosunkowo cichy, ale tylko do 20-25% mocy znamionowej, nie przekraczając wówczas 36 dB(A). Wentylator zaczyna być bardziej słyszalny już przy 35% mocy. Zwiększając obciążenie do 50%, rozkręca się do 1422 obr./min, co przekłada się na 43,1dB(A) - a to już jest głośno. Podczas pełnego obciążenia testowany PSU notuje 48,3 dB(A), więc generowane ciśnienie akustyczne jest naprawdę dokuczliwe. Co do pracy łożyskowania rotora wentylatora, nie mam żadnych uwag. Łożyska ślizgowe są ciche, przynajmniej dopóki się nie zużyją. Reasumując - produkt potrafił, choć tylko podczas niskich obciążeń, zagwarantować cichą pracę. W tańszych modelach jest to zasadniczo trudne do osiągnięcia i lwia cześć jednostek poniżej 200 zł, to zasilacze o niskiej kulturze pracy, chociaż oczywiście znajdą się wyjątki, jak SPC Vero L2. Biorąc pod uwagę, że testowany PSU będzie zasilał komponenty pobierające ok. 150 W, maksymalnie 300 W (np. starsze platformy z i5 pierwszej/drugiej generacji i GPU NV GTX 560 Ti/AMD HD6950), to w tym przedziale mocy będzie stosunkowo cichy. Dla porównania powiem, że Antec VP500PC w takim scenariuszu jest znacznie głośniejszy.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• następna ›
• ostatnia »