Test Aerocool Aero 300 FAW - Tania obudowa, ale czy dobra?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Aerocool Aero 300 FAW - Kolejna tania obudowa
- 2 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Aerocool Aero 300 FAW- Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Aerocool Aero 300 FAW - Testy - Temperatury CPU, GPU i NB
- 9 - Podsumowanie - Czy cena czyni cuda?
Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd zewnętrzny #1
Aerocool Aero 300 FAW to obudowa, która jest uzupełnieniem naprawdę bogatej oferty azjatyckiego producenta. W tym przypadku mamy do czynienia z najtańszym przedstawicielem serii Aero, który o dziwo wyposażony został w największe okno. Produkt zapakowany jest adekwatnie do niskiego segmentu cenowego, który reprezentuje, czyli w zwykły karton wyłożony styropianem. Próżno tutaj też szukać licznych akcesoriów czy rozbudowanej instrukcji. Musimy zadowolić się zasadniczo tym co nadrukowano na kartonie.
Tajwańska konstrukcja po wyjęciu z tekturowego opakowania prezentuje się całkiem dobrze, chociaż nieco martwiąca jest niska waga. Wspomniane wcześniej 4,2 kilograma „czuć w dłoniach”, co przy rozmiarach rzędu 460 x 190 x 415 milimetrów wskazuje jednoznacznie na stosunkowo cienkie blachy (0,45 mm). Sam wygląd chociaż pozornie dość prosty, to ożywiony wstawkami z metalowej siatki oraz ścięciami na krawędziach bryły, wygłądzającymi toporny kształt. Mimo wszystko, niezależnie od gustu trzeba przyznać jedno – Aerocool niczym nas tutaj nie zaskakuje, a podobnych rozwiązań na rynku jest dostępne całe zatrzęsienie.
Front w Aerocool Aero 300 FAW stawia jednoznacznie na przewiewność, co wcale nie jest tak oczywiste dla innych producentów ślepo brnących w konstrukcje z oknem. Mamy więc tutaj do czynienia z meshową siatką zajmującą ¾ przodu, jednym miejscem dla urządzenia w standardzie 5,25” oraz wstawkami z tworzywa sztucznego. Mimo iż mowa o matowym plastiku to niestety dość ochoczo zbiera on odciski palców, co może być uciążliwe dla użytkowników napędów optycznych. Nie zabrakło również dyskretnego, srebrnego logo Aerocool.
Górna część obudowy Aero 300 FAW jest do bólu prosta. Znajdziemy tutaj niewielki otwór dla jednego, 120-milimetrowego wentylatora, który zabezpieczono magnetycznym filtrem przeciwkurzowym. Niestety nie trzyma się on zbyt pewnie w miejscu i podczas przenoszenia obudowy lubi się przesuwać. Nie zabrakło również panelu I/O. Jest on nieco cofnięty od krawędzi i gości dwa USB 2.0, jedno USB 3.1 Gen 1, zestaw portów audio, przycisk Reset, diody sygnalizujące prace komputera i dysku oraz przycisk Power. Niestety wszystkie ze wspomnianych elementów nie są ani wyprowadzone do jednej wysokości, ani nawet nie siedzą pewnie w swoim miejscu. Wygląda to po prostu licho.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Aerocool Aero 300 FAW - Kolejna tania obudowa
- 2 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Aerocool Aero 300 FAW - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Aerocool Aero 300 FAW- Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Aerocool Aero 300 FAW - Testy - Temperatury CPU, GPU i NB
- 9 - Podsumowanie - Czy cena czyni cuda?
Powiązane publikacje

Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
41
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74
Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 DX - Czyli Pure Base 501 Airflow plus dodatkowy wentylator i listwy ARGB
32
Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na luty 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
47