Test Acer Travelmate 5760G - Dobry na każdą okazję
- SPIS TREŚCI -
Budowa i wygląd zewnętrzny
Po wyjęciu laptopa z pudełka, naszym oczom ukazuje się ładny wzorek na górnej pokrywie urządzenia w błękitnym kolorze z białymi gęsto ułożonymi cienkimi paskami, tworzącymi swoisty falowany wzór. Niestety, górna część została wykonana z błyszczącego plastiku, na którym dość łatwo zostawić odciski palców, tak więc utrzymanie jej w czystości będzie stanowiło nie lada wyzwanie. Na plus obudowy należy zaliczyć jej sztywność, która jest na tyle wysoka, iż nie musimy bać się o notebooka, gdy przez przypadek podczas przerwy w pracy postawimy na niej kubek z kawą lub mocniej ją chwycimy przy otwieraniu. Uwagę zwracają również zawiasy w kolorze srebrnym, które umożliwiają otwarcie laptopa pod imponującym kątem bliskim 180°, pozwalając uzyskać niemal idealnie równą powierzchnię. Takie rozwiązanie pozwoli na dobranie odpowiedniej pozycji do pracy, nawet w najbardziej niecodziennych warunkach.
Poniżej możemy dokładniej przyjrzeć się wspomnianym przed chwilą zawiasom, które co prawda wyglądają na aluminiowe, lecz niestety w rzeczywistości są tylko plastikowe. Producent poszedł na skróty i ograniczył się tylko do pomalowania ich na kolor imitujący aluminium. Niemniej spełniają swoje zadanie bardzo dobrze, nie powodując jakiegokolwiek dyskomfortu podczas otwierania i zamykania urządzenia.
Tuż przy prawej krawędzi laptopa, producent umieścił włącznik sieci bezprzewodowej Wi-Fi.
Z lewej strony znajduje się dość bogaty zestaw wyjść/wejść, wśród których znalazły się: blokada Kensington, gniazdo Ethernet z diodami TX/RX, wylot powietrza z układu chłodzenia, wyjścia D-sub i HDMI, port USB 2.0 oraz gniazda słuchawkowe i mikrofonowe.
Prawa strona laptopa należy do pary portów USB 2.0 oraz nagrywarki DVD i złącza zasilania.
Tuż przy jednym z zawiasów w lewym górnym rogu wewnętrznej części laptopa, producent umieścił dość ładnie wyglądający przycisk Power, któremu towarzyszy małe zgrupowanie czterech klawiszy funkcyjnych.
Wewnętrzna część laptopa również została wykonana z plastiku, już nie tak błyszczącego jak jego zewnętrzna część, niemniej brak zastosowania jakiejkolwiek fakturki powoduje, że i tu nietrudno o pozostawienie śladów naszego obcowania z notebookiem.
Pomimo, iż obudowa notebooka wykonana jest wyłącznie z tworzywa sztucznego, jego sztywność jest zauważalnie większa, niż w tańszych konstrukcjach tego typu, gdzie obudowa jak i klawiatura podczas użytkowania dość znacznie się uginają. W przypadku Acer TM5760G problem ten na szczęście nie występuje. Klawiatura składająca się z dużych klawiszy z odpowiedniej wielkości czcionką należy zaliczyć jako niewątpliwy plus, który docenią zwłaszcza starsi użytkownicy, niemniej nie jest ona pozbawiona kilku wad z których jedną jest brak jakiegokolwiek odstępu pomiędzy blokiem numerycznym i pozostałymi klawiszami. Kolejną łyżkę dziegciu stanowi zbyt małych rozmiarów klawisz Enter. Może to skutkować tym, że niektórzy użytkownicy zamiast nacisnąć dany przycisk, zwyczajnie będą molestować jeden z sąsiadujących.
Znajdujący się w lekkim zagłębieniu sporych rozmiarów multidotykowy touchpad, wykonany jest z identycznego gładkiego plastiku jak reszta korpusu. Praca na nim jest bardzo miła, sam touchpad okazuje się dokładny, a co ważne można za jego pomocą dowolnie powiększać i zmniejszać interesujący nas obiekt - ikony na pulpicie czy strony internetowe. Dwa klawisze, które znajdują się pod nim pracują miękko i cicho, tak więc nie pobudzimy domowników korzystając nocą z notebooka.
W centralnej górnej części notebooka w ramce okalającej matrycę, producent zainstalował kamerkę internetową (1,3 megapiksela). Niestety zabrakło diody, która sygnalizowałaby nam jej uruchomienie.
Mikrofon powędrował w obszar pomiędzy klawiaturą, a touchpadem i znajduje się dokładnie pomiędzy klawiszem Ctrl oraz logiem Core i5. Nie jest to najlepsze miejsce, zwłaszcza jeśli podczas rozmowy przez Skype, prowadzimy z innymi osobami rozmowy tekstowe, ponieważ dźwięk używanej w tym czasie klawiatury będzie dobiegał do naszego rozmówcy. Na lewej krawędzi urządzenia producent umieścił trzy niebieskie diody informujące użytkownika o włączeniu urządzenia, pracy dysku twardego oraz korzystaniu z zasilania bateryjnego. Poniżej zaś znajduje się czytnik kart pamięci SD.
Dostęp do wnętrza urządzenia nie należy do najwygodniejszych i jeśli zapragniemy zajrzeć do środka np.: w celu jego wyczyszczenia, będzie czekało nas niestety trochę odkręcania. Mocowanie baterii jest standardowe i aby ją wyjąć, musimy przesunąć jedno z zabezpieczeń, a drugie z nich przytrzymać w trakcie wykonywania czynności.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
Powiązane publikacje

Jaki laptop kupić? Polecane laptopy do gier, nauki, pracy i multimediów. Poradnik zakupowy na kwiecień i maj 2025
41
Test ASUS ROG Strix SCAR 18 - Topowy notebook do gier z NVIDIA GeForce RTX 5090 Laptop GPU oraz Intel Core Ultra 9 275HX
57
Test MSI Katana 17 - Notebook do gier z Intel Core i7-13620H i NVIDIA GeForce RTX 4060 Laptop GPU
84
Test NVIDIA GeForce RTX 5090 Laptop GPU w notebooku Razer Blade 16 - Premiera architektury Blackwell w laptopach
63