Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test 30 Pendrive 8GB - Pamięć Absolutna

Sebastian Oktaba | 21-09-2010 11:30 |

Współczesny świat, jeżeli spojrzeć na niego przez odpowiedni pryzmat, wydaje się jednym wielkim zbiorowiskiem najróżniejszych danych. Spora w tym zasługa powszechnej informatyzacji oraz ekspansji internetu, będącego dla wielu milionów (miliardów?) homo sapiens podstawowym źródłem wiedzy, rozrywki, komunikacji i pracy. Wydaje się wręcz nieprawdopodobne, jak nasi dziadowie potrafili żyć bez Youtube, Facebooka , PurePC oraz Google... albo inaczej - czy my bylibyśmy w stanie dobrowolnie zrezygnować z użytkowania tych mediów? Informacje stały się wszak cennym dobrem, które często trzeba przenosić, magazynować oraz chronić przed niepowołanymi osobami. Jeszcze nie tak dawno w tym celu zmuszani byliśmy taszczyć ze sobą pudełko dyskietek, później nagrywać płyty CD, wreszcie DVD, ale dopiero pamięć flash i rozpowszechnienie się standardu USB uczyniło transportowanie danych łatwym, szybkim oraz przyjemnym. Producenci wykalkulowali, że sektor ten będzie rozwijać się błyskawicznie i systematycznie zalewali rynek setkami modeli o rożnych pojemnościach. Jakiś czas temu „gwizdki” stały się niemal niezbędne i jeżeli zastanawiacie się, który 8GB pendrive wybrać, niniejszy artykuł jest skierowany właśnie do Was. Zapraszamy do wielkiego testu trzydziestu modeli 8GB pendrive takich firm jak: GoodRam, Kingston, OCZ, SanDisk, Verbatim, Patriot czy Transcend.

Autor: Caleb - Sebastian Oktaba

Historia przechowywania danych liczy już sobie blisko trzysta lat, co niektórym (niekoniecznie niezorientowanym w temacie) czytelnikom PurePC może wydać się mało śmiesznym żartem. Jednak taka jest najszczersza prawda, jeżeli za protoplastę dzisiejszych urządzeń do magazynowania informacji, muzyki czy multimediów uznać... karty dziurkowane. Rewolucyjna, jak na owe czasy, technologia pojawiła się w zamierzchłym 1725 roku, ale musiały minąć długie dziesięciolecia zanim ludzkość doczekała się nośników zbliżonych do tych, jakich teraz powszechnie używamy. Pierwsze napędy taśmowe (wykorzystujące rzecz jasna taśmę magnetyczną do archiwizacji) ujrzały światło dzienne w 1951 roku i po ponad pół wieku obecności, nadal cieszą się sporą popularnością. Starszyzna zapewne pamięta erę 8-bitowych komputerów domowych (ZX Spectrum, Atari czy Commodore 64), gdzie używano popularnych kaset magnetofonowych wraz z dedykowanymi (czasami przerabianymi) magnetofonami. Typowa prędkość transmisji danych przy użyciu tej techniki wynosiła od 600 bitów/s (w systemie dwutonowym) do ok. 4000 bitów/s (niektóre usprawnienia, tzw.: "turbo"), co przekładało się na pojemność typowej kasety C-60 od 200 kB do ponad 1 MB.

Również data 4 września 1956 na stałe znalazła miejsce w historii, gdyż właśnie wtedy firma IBM przedstawiła pierwszy 20-calowy dysk twardy (z ruchomą głowicą) o nazwie RAMAC 350 (skrót od: Random Access Method of Accounting and Control) - sprzęt zamontowano w pierwszym komercyjnym komputerze IBM 305 RAMAC. Napęd produkcji IBM mógł przechowywać pięć milionów ośmiobitowych (7 bitów danych plus jeden bit parzystości) znaków, co stanowiło równowartość około 4,4 megabajta. Średni czas dostępu do losowej ścieżki wynosił (bagatela!) 600 milisekund. W 1984 firma Seagate wypuściła na rynek pierwszy napęd 5.25 cala (ST-506) o pojemności 5 MB, aczkolwiek już w 1987 rozpoczęła się era dobrze znanych dysków 3.5 calowych. Rok później pojawiła się koncepcja macierzy RAID. Najbliższa przyszłość należy zapewne do dysków SSD (Solid State Drive) zbudowanych w oparciu o pamięć typu flash (pozbawionych elementów ruchomych), które nie zyskały jeszcze wielkiej popularności głównie przez wysoką cenę w przeliczeniu na 1GB. Co ciekawe, idea tego typu urządzeń sięga przełomu lat 70 i 80 dwudziestego wieku.

Zatrzymajmy się teraz na chwilę w roku 1971, kiedy to zadebiutowała dyskietka ośmiocalowa o pojemności 80 kB, rozwijana aż do osiągnięcia oszałamiających wówczas 1024 KB. W 1976 weszły dyskietki 5,25 cala z czasem pozwalające pomieścić do 1200 KB (QD). Dopiero osiem lat później rynek przywitał dyskietkę 3,5 cala (w wersji DD - 720 KB), której najpopularniejszą odsłonę (wersja HD z 1987 o pojemności 1474.56 KB) można jeszcze nabyć w wielu sklepach i kioskach (wersja ED o pojemności 2880 KB nie zdobyła oczekiwanego uznania). O nośnikach 3 calowych stosowanych w komputerach firmy Amstrad i 2,5 calowych w pierwszych komputerach przenośnych, nie ma potrzeby przesadnie się rozpisywać. Przodek pendrive nie należał do niezawodnych, dziwi więc sytuacja, że w wielu państwowych (głównie polskich) instytucjach wciąż uparcie używa się tego archaicznego rozwiązania. W międzyczasie (tj. na przełomie lat 70 i 80 zeszłego stulecia) Sony i Philips pracowały nad zupełnie innym standardem, którego premiera odbyła się w fabryce w Langenhagen sierpniem 1982 roku. Rozpoczęła się era poliwęglanowego krążka z zakodowaną cyfrowo informacją do bezkontaktowego odczytu światłem lasera optycznego - czyli płyty CD o standardowej pojemności 700MB. Następcą „cidi” zostało DVD (wprowadzone w 1995) będące w prostej linii ewolucją tego pierwszego, choć wymagało innych urządzeń do zapisu oraz odczytu, pozostając jednak (w przypadku napędów) kompatybilne wstecz. Dalej już droga wiedzie wprost do Blu-ray, HD-DVD i pamięci flash... ale my zajmiemy się rzecz jasna tylko tymi ostatnimi.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 29

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.