Telewizory OLED w tym roku nie osiągną widocznego udziału

Jeszcze nie tak dawno temu informowaliśmy Was o małych kłótniach między Samsungiem a LG. Ten pierwszy twierdzi, że telewizory OLED od drugiego koreańskiego producenta wykorzystują skradzione technologie. Klienci nie są zapewne zadowoleni z metod wprowadzania nowych matryc dużej powierzchni, gdyż ich rozwój w tym momencie pokazywany jest za pomocą "egzotycznych" urządzeń z ogromną ceną. Wszyscy czekają na nieco tańsze i mniejsze telewizory, monitory oraz ekrany w notebookach. Pomimo wieloletnich prac nad technologią OLED musimy jeszcze poczekać na rozpowszechnienie nowego standardu. Firma analityczna ABI Research potwierdza nasze przypuszczenia i publikuje zebrane informacje. Wynika z nich, że obecny rok zakończy się na małej, a wręcz minimalnej sprzedaży telewizorów OLED. Pod koniec roku sprzedaż płaskich urządzeń LCD będzie sięgała 74%, zaś 25% klientów sięgnie po...

...nieco bardziej energooszczędne ekrany z podświetleniem LED LCD. Prosty rachunek od razu ujawnia pozycje telewizorów OLED, które zajmą zaledwie 1%. Analitycy podkreślają, że nowości jakie przyniesie technologia nie są warte wydania kilku tysięcy dolarów więcej za taką samą powierzchnię. Przewiduje się sytuację, gdy najtańszy telewizor OLED o przekątnej 60 cali lub mniej może kosztować około 5.000 dolarów. Pozostaje nam jedynie liczyć na szybki rozwój technologii i zaniechanie znanych praktyk przez producentów.

Źródło: Softpedia