państwo środka
Chiny zostały oskarżone o nielegalne pozyskiwanie inżynierów z tajwańskich firm. Ma dochodzić też do kradzieży technologii
Tajwan jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie obszarów na świecie i jednocześnie liderem w produkcji chipów. To sprawia, że pochodzący stamtąd inżynierowie mają wiedzę dotyczącą najbardziej zaawansowanych procesów technologicznych w branży półprzewodników. Chińskie firmy także chciałyby niewątpliwie z tego potencjału skorzystać, dlatego podejmowane są starania, by pozyskać tych pracowników. Nie zawsze odbywa się to w pełni legalnie.
Chiny stają się liderem w wydatkach na sprzęt służący do produkcji chipów. Wyprzedziły Koreę Południową, Tajwan i USA
Sankcje, którymi USA objęły Chiny niewątpliwie bardzo utrudniły temu krajowi dostęp do najbardziej zaawansowanych chipów, a także urządzeń służących do ich wytwarzania. Jednocześnie zaowocowały olbrzymimi inwestycjami państwowymi w tamtejszą branżę półprzewodników. Widać to między innymi po wydatkach Państwa Środka na sprzęt do produkcji chipów. W pierwszej połowie bieżącego roku Chiny stały się w tej kategorii liderem.
IBM zamyka swoje ośrodki badawczo-rozwojowe w Chinach. Głównym powodem nie jest jednak konflikt tego kraju z USA
Napięte relacje pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami oddziałują także na sferę biznesową obu krajów. Nie zawsze jednak jest to główna przyczyna, dla której amerykańskie przedsiębiorstwa wycofują się z Państwa Środka. IBM zapowiedział właśnie likwidację swoich placówek badawczo-rozwojowych w tym kraju. Choć wpływu czynników geopolitycznych całkowicie wykluczyć nie można, to powody tej decyzji mają najprawdopodobniej nieco inną naturę.
Cixin P1 - w Chinach zaprezentowano nowy procesor konsumencki, który wykazuje spory potencjał w obliczeniach AI
Chińska branża półprzewodników traci wciąż dużo dystansu do jej zachodnich odpowiedników. Władze Państwa Środka podejmują jednak intensywne starania, by go zmniejszyć. Światło dzienne ujrzał właśnie nowy procesor Cixin P1, który będzie można wykorzystać w konsumenckich komputerach, a także bardziej profesjonalnych systemach. Nie jest to jednak w pełni autorski projekt chińskich firm. Odpowiedniej licencji udzieliła bowiem brytyjska firma Arm.
Google, Microsoft i kilka innych firm może omijać amerykańskie sankcje, oferując chińskim podmiotom dostęp do obliczeń AI
Amerykańskie sankcje mocno utrudniają dostęp chińskich podmiotów do technologii bazujących na wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Jedną z kluczowych barier jest tutaj zakaz eksportu do Państwa Środka najwydajniejszych akceleratorów do obsługi AI. Jak wskazują jednak najnowsze doniesienia, Chiny nie są całkowicie odcięte od tych technologii. Zachodnie spółki technologiczne mają bowiem udostępniać podmiotom z tego kraju swoją moc obliczeniową.
USA chcą kolejnych sankcji dla chińskiej branży półprzewodników. Są one nieoficjalnie określane mianem drakońskich
Wojna handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami szybko się nie skończy. Wręcz przeciwnie, są przesłanki wskazujące na to, że będzie się ona stopniowo zaostrzać. USA planują nałożenie kolejnych sankcji na branżę półprzewodników w Państwie Środka. Nowe restrykcje są określane nawet przez niektórych sojuszników Stanów Zjednoczonych mianem "drakońskich". Nie ma zatem wątpliwości, że będą znacząco oddziaływały na producentów chipów.
Były dyrektor ASML prognozuje, że konflikt USA z Chinami w branży półprzewodników może potrwać jeszcze bardzo długo
Ostatnie kilkadziesiąt miesięcy w branży półprzewodników upłynęło pod znakiem napięć pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Na Państwo Środka nałożono nowe sankcje, które ograniczają dostęp tamtejszych podmiotów do zaawansowanych narzędzi służących do produkcji chipów oraz najszybszych akceleratorów graficznych do obsługi AI. Były szef holenderskiego ASML ostrzega, że konflikt pomiędzy mocarstwami potrwa jeszcze długo.
Huawei inwestuje w centrum, które zajmie się opracowaniem zaawansowanych narzędzi do produkcji chipów
Znaczącą barierą w rozwoju chińskiej branży półprzewodników są restrykcje, które uniemożliwiają pozyskanie zaawansowanego sprzętu do produkcji chipów. Jest to w sposób szczególny widoczne w przypadku narzędzi EUV, do których Państwo Środka nie ma na razie w ogóle dostępu. Zaradzić tej sytuacji mają między innymi inwestycje firmy Huawei. Podmiot buduje centrum badawczo-rozwojowe, które będzie pracowało nad chińskimi alternatywami dla EUV.
DeepCool zostało oficjalnie obłożone sankcjami przez Stany Zjednoczone. Powodem handel z rosyjskimi firmami
Firma DeepCool jest dosyć rozpoznawalnym podmiotem, który zajmuje się produkcją coolerów, obudów komputerowych, a także zasilaczy. Jej dalszy rozwój stanął jednak pod dużym znakiem zapytania. Amerykańska administracja postanowiła objąć chińskie przedsiębiorstwo sankcjami. Nie ma to jednak związku z konfrontacyjną polityką międzynarodową władz Państwa Środka. Przyczyną są za to transakcje, jakie DeepCool przeprowadzało z rosyjskimi firmami.
TSMC może w sytuacji zagrożenia zdalnie dezaktywować swoje maszyny służące do produkcji chipów
Choć Chiny w oficjalnych komunikatach zapewniają, że nie chcą siłą przejmować Tajwanu, to wielu amerykańskich ekspertów ma co do tego poważne wątpliwości. Ten wyspiarski obszar jest największym producentem chipów na świecie, zatem ma strategiczne znaczenie zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i Chin. TSMC jest przygotowane na potencjalną agresję ze strony Państwa Środka, choć wdrożenie tych planów miałoby katastrofalne skutki dla gospodarki światowej.
Loongson pracuje nad szeroką ofertą procesorów. W planach znajdują się też jednostki serwerowe o budowie chipletowej
Amerykańskie sankcje skłoniły chiński rząd i tamtejsze przedsiębiorstwa do poszukiwania alternatyw dla zachodnich procesorów. Jedną z największych firm z Państwa Środka, które zajmują się wytwarzaniem tego typu sprzętu jest obecnie Loongson. Rozwiązania, które firma proponuje nie mogą się oczywiście równać pod względem wydajności z najnowszymi jednostkami Intela czy AMD, ale plany na przyszłość są ambitne. Poznaliśmy właśnie część z nich.
Stany Zjednoczone radykalnie zwiększą wkrótce cła na produkty chińskiej branży półprzewodników
Stosunki pomiędzy USA i Chinami pozostają bardzo napięte. Głównym problemem jest uzależnienie państw zachodnich od produkcji towarów w Państwie Środka i aspiracje tego kraju w kwestii objęcia kontroli nad Tajwanem. Relacje prawdopodobnie ulegną dalszemu pogorszeniu, ponieważ administracja amerykańska zapowiedziała ostatnio radykalne podwyższenie ceł na chińską elektronikę, co ma między innymi wspomóc rodzimą produkcję chipów.
Stany Zjednoczone mogą do 2032 roku stać się potęgą w produkcji najbardziej zaawansowanych chipów
Produkcja chipów to ciągle domena krajów Dalekiego Wschodu. Widać jednak trendy, które doprowadzą w przyszłości do dużych zmian na tym rynku. Stany Zjednoczone będą prawdopodobnie największym beneficjentem tych przekształceń. Opublikowano raport, który przedstawia prognozowane zmiany udziałów poszczególnych regionów w produkcji chipów do 2032 roku. Rola Tajwanu w wytwarzaniu najbardziej zaawansowanych jednostek zmniejszy się.
Eksport chińskich serwerów do Stanów Zjednoczonych załamał się. Na sytuacji mocno korzystają Tajwan i Meksyk
Wojna handlowa, która rozgrywa się pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, ma duży wpływ na sytuację rynkową branży nowych technologii. Nie dotyczy to bezpośrednio tylko produkcji chipów. Jeszcze kilka lat temu Państwo Środka było znaczącym eksporterem serwerów na rynki zachodnie. Napięta sytuacja gospodarcza spowodowała, że amerykańskie podmioty sięgają obecnie dużo częściej po rozwiązania z Tajwanu. Mocno zyskał też Meksyk.
Chiński rząd zacznie oferować dofinansowania dla firm, które zdecydują się sięgnąć po karty graficzne tamtejszych producentów
Cele strategiczne Chin zakładają docelowo jak największe uniezależnienie się tego kraju od zachodnich technologii. Kwestia ta oraz amerykańskie sankcje, skłaniają władze Państwa Środka do szeroko zakrojonych inwestycji w branżę produkcji chipów. Chiny posiadają już własne procesory oraz karty graficzne, choć oczywiście rozwiązania te nie mogą równać się z zachodnimi. Do rozwoju branży mają przyczynić się także specjalne dofinansowania rządowe dla firm.
Apple wycofuje aplikacje WhatsApp i Threads z rynku chińskiego. Powodem niezadowolenie tamtejszych władz
Specyfika rynku chińskiego sprawia, że zachodnie podmioty, które chcą być na nim obecne, muszą liczyć się z poważnymi ograniczeniami. Dosyć silną pozycję w Państwie Środka mają ciągle urządzenia Apple. Tamtejsi użytkownicy korzystają ze specjalnej wersji AppStore, która nie zawiera wszystkich dostępnych na Zachodzie aplikacji. Ostatnio na skutek nacisków władz Państwa Środka usunięte zostały z niego programy WhatsApp i Threads.
NVIDIA A100 - w Chinach pojawiły się ciekawe warianty akceleratora służącego do obsługi sztucznej inteligencji
Choć układ graficzny NVIDIA A100 ma już swoje lata, wciąż jest wykorzystywany w licznych centrach danych na całym świecie. Eksport tego akceleratora do Chin jest od pewnego czasu oficjalnie zakazany, jednak wciąż możliwe jest jego kupno na tamtejszym rynku. W ostatnim czasie w sprzedaży pojawiły się także interesujące wersje A100, które cechują się nieco lepszą specyfikacją niż modele podstawowe. Źródło ich pochodzenia nie jest do końca jasne.
Blizzard Entertainment wraca oficjalnie do Państwa Środka. Firma podpisała nową umowę z chińskim NetEase
Na początku 2023 roku zakończona została wieloletnia współpraca pomiędzy Blizzard Entertainment a chińską firmą NetEase. Wiązało się to z zawieszeniem usług sieciowych do gier Blizzarda w Państwie Środka. W rezultacie tamtejsi gracze zostali oficjalnie odcięci między innymi od takich tytułów, jak World of Warcraft, Overwatch 2 czy Hearthstone. Od tamtego czasu sporo się jednak zmieniło i już wkrótce gry Blizzarda powrócą na rynek chiński.
NVIDIA GeForce RTX 4090 D może wkrótce zniknąć z Chin. Amerykański rząd aktualizuje nałożone restrykcje
Sytuacja geopolityczna wokół Chin i Tajwanu jest nieustannie bardzo skomplikowana. W najbliższej przyszłości nie dojdzie raczej w tej kwestii do przełomu. Można zatem spodziewać się utrzymania nałożonych na Państwo Środka sankcji, a nawet ich dalszego zaostrzania. Jak donoszą źródła, amerykańskie restrykcje doczekają się niebawem aktualizacji, w wyniku czego mogą zostać nimi objęte między innymi karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 4090 D oraz układy NVIDIA H20.
Tajwan stoi za produkcją niemal wszystkich serwerów AI, jakie trafiają obecnie na rynek światowy
Potęga Tajwanu w produkcji chipów jest niekwestionowana. To światowy lider w tej dziedzinie i, o ile nie nastąpi geopolityczny zwrot w regionie, raczej się to w przyszłości nie zmieni. Okazuje się, że także serwery wykorzystywane w zadaniach powiązanych ze sztuczną inteligencją są niemal wyłączną domeną Tajwańczyków. Z racji, że jest to branża, która notuje od pewnego czasu dynamiczne wzrosty, tamtejsze władze mają duże powody do zadowolenia.
Tim Cook deklaruje, że Chiny zajmują kluczowe miejsce w łańcuchu dostaw Apple i to się w przyszłości nie zmieni
Ostatnie trendy w branży półprzewodników są oczywiste. Następuje powolny odwrót od produkcji chipów w regionie Dalekiego Wschodu. Choć duża część elektroniki jeszcze przez długi czas będzie wytwarzana w Chinach, to celem państw zachodnich jest zmiana tej sytuacji. Nie jest to jednak zadanie proste. Przykładem może być polityka produkcyjna Apple, która mocno bazuje na Państwie Środka. Niedawny wywiad z Timem Cookiem pokazuje, że szybko się to nie zmieni.
AMD Instinct MI309 - skierowany na rynek chiński układ do obsługi AI okazał się zbyt szybki na bezwarunkowy eksport
Sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na Chiny skłoniły producentów układów graficznych do opracowania specjalnych wersji urządzeń dedykowanych rynkowi AI, które mogłyby być sprzedawane na rynku Państwa Środka. NVIDIA przygotowuje taki sprzęt regularnie w miarę zaostrzania restrykcji. Podobny ruch chciała wykonać firma AMD, wprowadzając na tamtejszy rynek akcelerator Instinct MI309. Niestety przyszłość sprzętu stanęła pod znakiem zapytania.
Loongson 3C6000 - zakończono prace projektowe nad kolejną generacją chińskich procesorów serwerowych
Choć chiński sektor produkcji chipów ciągle pozostaje daleko w tyle za Tajwanem, to tamtejszy rząd przeznacza pokaźne środki na zniwelowanie tego dystansu. Na rynek Państwa Środka trafiają produkowane wewnętrznie procesory konsumenckie, a także karty graficzne. Jedna z firm przygotowuje się też do wypuszczenia kolejnej generacji procesorów serwerowych. Loongson 3C6000 ma zaoferować znaczący postęp w porównaniu do 3C5000.
Przedstawiciel Tajwanu wprost oskarża Chiny o niewłaściwe praktyki. Ma dochodzić do kradzieży i kopiowania technologii
Sytuacja wokół Chin i Tajwanu jest nieustannie napięta. Toczy się też pewnego rodzaju wyścig technologiczny, w trakcie którego Państwo Środka stara się nadrobić przepaść, jaka dzieli oba podmioty w kwestii produkcji chipów. Wiele wskazuje na to, że postęp w chińskiej branży półprzewodników dokonuje się także w sposób niezbyt uczciwy. Głos w tej sprawie zajął nieformalny ambasador Tajwanu w Stanach Zjednoczonych i doczekał się reakcji ambasady Chin.
SMIC przygotowuje się do produkcji chipów w procesie technologicznym 5 nm. Głównym klientem ma być Huawei
Choć chiński potencjał w zakresie produkcji chipów znacząco ograniczają amerykańskie sankcje, to tamtejsze firmy starają się nadrobić opóźnienie względem technologicznych liderów. Osiągnięcie poziomu zaawansowania produkcji, którym charakteryzuje się choćby tajwański TSMC, nie będzie możliwe w bliskiej przyszłości. Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że SMIC może jeszcze w tym roku rozpocząć produkcję chipów w procesie klasy 5 nm.
Stany Zjednoczone mogą rozszerzyć w niedalekiej przyszłości sankcje nałożone na chińskich producentów DRAM
Według najnowszych doniesień, Stany Zjednoczone planują rozszerzyć sankcje obejmujące chińskich producentów DRAM. Jest to kolejny segment rynku, po układach graficznych, który doczeka się daleko posuniętych restrykcji. Działania te mają między innymi na celu ograniczenie rozwoju chińskiego przemysłu wojskowego. Jest to też forma presji na chińskie władze, która ma skłonić je do złagodzenia konfrontacyjnej w stosunku do państw zachodnich i Tajwanu retoryki.
Władze USA chwalą NVIDIĘ i przekonują, że nie jest ich celem całkowita blokada sprzedaży chipów AI do Chin
Sankcje, które Stany Zjednoczone nałożyły na Chiny, z pewnością nie są dla NVIDII powodem do radości. Zablokowana została sprzedaż nie tylko układów do obsługi sztucznej inteligencji, ale także konsumenckiego GeForce RTX 4090. To może docelowo odbić się na wynikach finansowych spółki. Amerykańska sekretarz handlu chwali jednak współpracę z firmą i przekonuje, że nie dojdzie do całkowitego zablokowania sprzedaży Chinom chipów AI.
NVIDIA GeForce RTX 4090 - opublikowano zdjęcia karty przerobionej w Chinach z myślą o obsłudze sztucznej inteligencji
Amerykańskie sankcje sprawiają, że Chińczycy muszą szukać alternatyw w kwestii pozyskiwania układów do obsługi sztucznej inteligencji. Niedawno pisaliśmy o fabrykach przerabiających karty GeForce RTX 4090 w taki sposób, żeby nadawały się one do wykorzystania w środowisku serwerowym. Brakowało jednak dokładniejszych zdjęć tych konstrukcji. Teraz to się zmieniło za pośrednictwem wpisu jednego z użytkowników na portalu X.
Tencent zrobił pokaźne zapasy układów graficznych NVIDII przeznaczonych do obsługi sztucznej inteligencji
Zapowiedź nałożenia sankcji na dane państwo skutkuje zawsze zwiększonym popytem na towar, którego będą one dotyczyły. Wynika to bardzo często z chęci zrobienia zapasów produktu celem jego późniejszego wykorzystania lub odsprzedaży. Taką politykę przyjął między innymi chiński Tencent w odniesieniu do układów graficznych wykorzystywanych do obsługi AI. Firma zgromadziła pokaźne zapasy akceleratorów produkowanych przez NVIDIĘ.
NVIDIA GeForce RTX 4090 - cena karty graficznej poszybowała w Chinach w górę po rozszerzeniu amerykańskich sankcji
Pisaliśmy ostatnio o rozszerzeniu przez Stany Zjednoczone restrykcji nałożonych na Chiny. Będą one bazowały teraz na mocy obliczeniowej, co spowoduje zakaz eksportu do Chin między innymi układów graficznych wykorzystujących chipy AD102. Korzystają z nich karty NVIDIA GeForce RTX 4090. Na rynku chińskim można już zauważyć wyraźne skutki omawianej decyzji. Ceny za topowy GPU NVIDII poszybowały mocno w górę.
Chiny opracowują własne narzędzia, które pozwolą na produkcję chipów w 28 nm procesie technologicznym
Chińska technologia produkcji chipów jest daleko za zachodnimi rozwiązaniami. W niwelowaniu różnicy nie pomagają sankcje, które zostały nałożone przez Stany Zjednoczone, Japonię i Holandię. Państwo Środka podejmuje jednak działania, które mają w przyszłości zaowocować znaczącym postępem w tym segmencie. Nie chodzi tutaj wyłącznie o bezpośrednie dotacje dla sektora półprzewodników, ale także o opracowywanie narzędzi, które mogą posłużyć do produkcji.
Chiny planują wpompować pokaźne środki w rodzimą branżę półprzewodników. To odpowiedź na amerykańskie sankcje
Zachodnie spółki technologiczne mogą liczyć na spore wsparcie ze strony rządów. Dotyczy to zwłaszcza budowy nowych fabryk poza regionem Dalekiego Wschodu. Chińska branża półprzewodników mocno ucierpiała w wyniku sankcji nałożonych na to państwo przez Stany Zjednoczone, Japonię i Holandię. W celu poprawy sytuacji tamtejszego sektora rząd postanowił sięgnąć po pokaźne dofinansowania pochodzące z kilku źródeł.
Test wydajności Black Myth: Wukong - Unreal Engine 5 pokazuje pazury! Cudowna grafika, ale koszmarne wymagania sprzętowe
Test procesorów AMD Ryzen 9 9950X vs Intel Core i9-14900K - Pojedynek zawodników wagi ciężkiej w grach i programach
AMD nie jest zainteresowane rynkiem najwyżej pozycjonowanych GPU. Przedstawiciel firmy nakreślił plany na przyszłość
Test procesorów AMD Ryzen 9 9900X vs Intel Core i7-14700K - Porównanie w grach i programach. Komu potrzebne dwa moduły?
Black Myth: Wukong - NVIDIA prezentuje komputerową wersję gry, jakość Path Tracingu i wydajność kart GeForce RTX 4000