p smart 2019

Czasy tanich smartfonów powoli odchodzą w zapomnienie. Pamiętam, kiedy flagowy model popularnego producenta można było nabyć za nieco ponad 2 tys. złotych. Dziś, we wspomnianej kwocie ciężko o mocarnego średniaka. Natomiast trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że nie każdy potrzebuje urządzenia flagowcego. Ba, dla wielu osób nawet wyższa-średnia półka byłaby na wyrost. Dla niewymagającego użytkownika, dla dziecka, dla seniora lub po prostu dla kogoś liczącego się z każdym groszem, dobrym wyborem...

Wzajemna relacja marek Honor i Huawei jest rzeczą ciekawą, bo choć koegzystują one ze sobą na rynku już kilka lat, tak konia z rzędem dla osoby, która rozgryzła według jakiego klucza dzielą się one poszczególnymi projektami. Zazwyczaj w portfolio Honora znajdziemy po prostu tańsze warianty urządzeń Huawei, które na skutek kilku kompromisów oferowane są kilkaset złotych taniej i okazują się być bardzo atrakcyjną propozycją. Czasem jednak granice się nieco zacierają i przykładem na to okazują...

Sytuacja polityczna zdecydowanie nie sprzyja firmie Huawei, jednak życie toczy się dalej, a chiński producent nie przestaje sprzedawać smartfonów. Wśród nich najwięcej emocji budzą rzecz jasna modele flagowe o topowej specyfikacji i nowoczesnych funkcjach, takie jak chociażby Mate Flex, którego mamy zobaczyć w trakcie targów MWC. To jednak nie urządzenia z najwyższej półki zbudowały silną pozycję Huaweia na polskim rynku, a atrakcyjnie wycenione średniaki, po które przeciętny Kowalski może sięgnąć...