Tablety wiecznie żywe - LG szykuje zupełnie nowy model

Okolice roku 2013 należały do tabletów - "przerośnięte smartfony" z ekranami 7-10" rozchodziły się jak na pniu i każdy chciał takiego mieć. W pewnym momencie wydawało się, że mogą one w niedalekiej przyszłości wyprzeć tradycyjne komputery. Jak dobrze wiemy tak się jednak nie stało - za sprawą rozwoju ultrabooków i coraz większych smartfonów tablety zostały zepchnięte do rangi niewielkiej niszy. Nie zmienia to jednak faktu, że niektórzy producenci nadal próbują się w tej niszy odnaleźć. Jednym z nich jest LG, który szykuje się do wprowadzenia na rynek zupełnie nowego modelu. Informacje na ten temat trafiły do nas za sprawą baz danych organizacji Wi-Fi Alliance i Bluetooth SIG.

LG szykuje nowego tableta, który najprawdopodobniej będzie reprezentantem średniego segmentu cenowego.

LG z patentem na innowacyjny telefon z rozwijanym ekranem

Ze względu na charakter źródeł, z których dowiedzieliśmy się o przygotowywanym przez LG tablecie, informacje na jego temat okazują się być raczej skąpe. Wiemy, że urządzenie ma trafić na rynek pod symbolem LG-V426, ma pracować pod kontrolą Androida 8.0 Oreo i będzie obsługiwało standardy łączności Bluetooth 4.2 oraz Wi-Fi 802.11 a/b/g/n. To ostatnie sugeruje, że urządzenie będzie pracowało pod kontrolą któregoś ze starszych układów SoC, gdyż inaczej spodziewalibyśmy się ujrzeć Bluetooth 5.0 i Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac. W normalnych okolicznościach pokusiłbym się nawet o dalej idące wnioski i zasugerował któryś z chipów dedykowanych dla niższego segmentu, zapewne z rodziny Qualcomm Snapdragon 400 albo 600, jednak tym razem nie będę ryzykował. Wszak mówimy tu o LG, czyli jedynej firmie, która pod koniec 2018 potrafiła wypuścić nowy model ze Snapdragonem 821.

LG G7 Fit - drogi smartfon z układem Qualcomm Snapdragon 821

Mimo to wiele wskazuje na to, że nowy tablet od LG, który na rynek trafi najprawdopodobniej jako LG G Pad 5, będzie w najlepszym razie reprezentantem średniej półki. Świadczy o tym nie tylko brak wsparcia dla najnowszych standardów łączności, ale również fakt, że poprzednie urządzenia z serii również celowały w segment budżetowy. Raczej trudno w tej sytuacji oczekiwać, że producent nagle zdecyduje zawalczyć z iPadem Pro czy Samsungiem Galaxy Tab S4. Bardziej zastanawiający jest natomiast fakt czy LG-V426 będzie jedynym urządzeniem z nowej rodziny, czy też będzie ona liczyła kilku reprezentantów. Jak dotąd Koreańczycy skupiali się na produktach z wyświetlaczami o przekątnej ok 8", jednak w obliczu wzrostu zainteresowania większymi modelami nie jest wykluczone, że także LG zdecyduje się wrócić do wariantu 10". Niestety na informacje w tym zakresie przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Przy odrobinie szczęścia więcej o nowym G Padzie (G Padach?) usłyszymy przy okazji targów CES 2019, które już za kilka dni rozpoczną się w Las Vegas.

Składane tablety już za rogiem? LG dostarczy giętkie ekrany Lenovo