Studio EA DICE nie chce Ray Tracingu w Battlefield 6 i ma ku temu konkretne powody. Sytuacja odwrotna do Battlefield V

Kilka lat temu Battlefield V był w zasadzie pionierem we wprowadzaniu Ray Tracingu. Gra debiutowała w podobnym czasie co pierwsze karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 2000 z generacji Turing i była to chyba pierwsza gra, którą tak mocno promowano (na PC) tematyką śledzenia promieni. Po premierze oczywiście szybko okazało się jak bardzo sprzęto-żerna jest ta technologia i mało który PC w ogóle mógł sobie pozwolić na odpalenie maksymalnych ustawień graficznych w wyższej rozdzielczości niż Full HD. Dzisiaj, gdy zbliżamy się do premiery Battlefielda 6, studio obiera kompletnie odmienny kierunek.

Studio EA DICE przy okazji prac nad Battlefieldem 6 idzie w zupełnym kierunku niż przy Battlefield V, przynajmniej jeśli chodzi o temat Ray Tracingu.

Test wydajności Battlefield V - Wymagania sprzętowe nie zabijają?

Studio EA DICE oficjalnie potwierdziło, że nadchodząca strzelanina Battlefield 6 nie otrzyma żadnej formy Ray Tracingu. Ani w momencie premiery, ani w żadnej z przyszłych aktualizacji. Jest to decyzja kompletnie odmienna od przypadku Battlefield V, gdzie śledzenie promieni było mocno promowane. Tam RT wykorzystywane było przede wszystkim do odbić, które jednak zabierały mnóstwo cennych klatek na sekundę (choć i karty radziły sobie znacznie gorzej, wszak GeForce RTX 2000 było dopiero pierwszą generacją ze sprzętową akceleracją RT).

Pełne wymagania sprzętowe gry Battlefield 6 PC. Komputerowa wersja otrzyma techniki skalowania DLSS 4, FSR 4 oraz XeSS 2

W czasach, gdzie większość studiów korzysta z możliwości Ray Tracingu, EA DICE podejmuje zgoła odmienną decyzję. Argumentacja jest bardzo prosta. Studiu zależy na tym, aby jak największa liczba graczy mogła uruchomić nowego Battlefielda 6, ciesząc się z usprawnionej rozgrywki (względem ostatnich dwóch gier przynajmniej). Już w trakcie beta-testów studio oraz wydawca byli zaskoczeni, jak wielu graczy sprawdziło grę, korzystając z komputerów spełniających co najwyżej minimalne wymagania sprzętowe. Nic zatem dziwnego, że studio zrezygnowało ze śledzenia promieni w celu maksymalizacji framerate'u. Zamiast tego, zdecydowano się wykorzystać techniki skalowania jak NVIDIA DLSS 4, AMD FSR 3.1 oraz FSR 4, a także Intel XeSS 2, by poprawić wydajność głównie na tych słabszych konfiguracjach. Kto wie, być może dzięki takiej decyzji więcej graczy zdecyduje się na zakup Battlefielda 6.