Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

SteamOS - Wydajność w grach niższa od Windowsa

LukasAMD | 16-11-2015 10:38 |

W ubiegłym tygodniu na rynek trafiły pierwsze urządzenia Steam Machines. Nie są to ani zwykłe komputery, ani typowe konsole, a raczej coś pośredniego między nimi – niewielkie „pudełka”, które mają świetnie prezentować się w salonie, a zarazem pozwolić nam na komfortową grę. Ceny są zależne od konfiguracji i znajdziemy tu maszynki zarówno dla niezbyt wymagających, jak i potężne specyfikacje wystarczające do uruchomienia najnowszych produkcji w najwyższych detalach i wysokiej rozdzielczości. Jak wygląda natomiast ich wydajność? Cóż, pierwsze testy porównujące system SteamOS 2.0 do Windowsa 10 pokazują pełną przewagę rozwiązania Microsoftu.

Pierwsze testy nie nastrajają optymistycznie.

Valve podejmując decyzję o stworzeniu własnej platformy do gier, musiało zapewnić istnienie nie tylko odpowiedniego sprzętu, ale także oprogramowania. Tak właśnie zrodził się SteamOS, który korzysta z jądra Linuksa i bazuje na dystrybucji Debian. W tym przypadku nie powinno dziwić, iż ostatnio zaprezentowane Steam Machines korzystają jedynie z układów graficznych NVIDIA – w ich przypadku zarówno sterowniki zamknięte, jak i te otwarte oferują stosunkowo wysoką wydajność. Jak to wygląda w praktyce postanowił sprawdzić serwis Ars Technica. Pierwsze porównanie wykonano w aplikacji Geekbench 3, która jest dostępna na wiele platform i która umożliwia sprawdzenie wydajności w syntetycznych testach.

SteamOS #1

Wydajność była bardzo podobna, trudno wyłonić w tym przypadku konkretnego zwycięzcę. Dalej przyszedł czas na gry. Tu wybrano początkowo wymagające Middle-Earth: Shadow of Mordor i Metro: Last Light Redux. Pomimo wielu starań i zmian ustawień, SteamOS zawsze notował wyniki od 21 do nawet 58% gorsze niż Windows 10. W pewnym momencie zszedł on już poniżej magicznej granicy 30 FPS, gdzie Windows wciąż pozwalał na nieco bardziej komfortową grę. Autorzy testu uznali, że problem może wynikać z nieodpowiedniego przeportowania tych gier na Linuxa, zagadnienia z tym związane nie są przecież trywialne i pokazały już w przeszłości, że jest z tym wiele problemów.

SteamOS #2

Testy powtórzono korzystając z Source na przykładzie Portala, Team Fortress 2, DOTA 2, a także Left 4 Dead 2. Choć wyniki były nieco lepsze, niestety i w tym przypadku SteamOS nie wypadł zbyt dobrze i pozostawał w tyle za Windowsem. Te gry działają płynnie i użytkownicy nie powinni zauważyć większej różnicy między tymi systemami, ale i tak wyniki nie nastrajają optymistycznie. Przecież Steam Machines z własnym systemem to kompletna platforma skrojona na miarę, powinna więc oferować wydajność wyższą, niż „uniwersalny” Windows, który musi działać na urządzeniach o najróżniejszej konfiguracji. Oczywiście nie można zapominać o innych testach przeprowadzanych na Linuksie. Gry takie jak np. Quake OpenArena, które są lepiej dostosowane do OpenGL, osiągają pod pingwinkiem lepsze wyniki, niż pod Windowsem.

SteamOS #3

Niewykluczone, że sytuacja ulegnie zmianie wraz z zaprezentowaniem nowych gier. Pamiętajmy jednak, że w przypadku systemu Windows użytkownicy będą mogli korzystać z DirectX 12, a pierwsze testy gier wykorzystujących te biblioteki wyglądają bardzo zachęcająco. W tej sytuacji Steam Machines wydają się nieco kosztownym eksperymentem. Platforma jest wygodna, prezentuje się lepiej niż blaszana skrzynka, ale jest stosunkowo droga, a na dodatek nie oferuje takiej wydajności, jak komputery z systemem Windows. Zapaleni gracze jeszcze przez przynajmniej jakiś czas nie będą mieli większego wyboru.

Źródło: Ars Technica
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Łukasz Tkacz
Liczba komentarzy: 35

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.