Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja STALKER 2: Heart of Chornobyl - Zona ponownie wzywa! Gra jest wciągająca i klimatyczna, ale wymaga kilku poprawek

Szymon Góraj | 20-11-2024 16:00 |

Recenzja S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl - Dlaczego moje bebechy za chwilę spłoną?

Recenzja STALKER 2: Heart of Chornobyl - Zona ponownie wzywa! Gra jest wciągająca i klimatyczna, ale wymaga kilku poprawek [nc1]

Co jakiś czas można usłyszeć żart, że gdy grasz w S.T.A.L.K.E.R.-a, nie natykasz się na błędy, tylko anomalie. A jednak w praktyce są tego granice - co dobitnie pokazał choćby będący na granicy niegrywalności Cień Czarnobyla na premierę, a i do dziś można spotkać się z technicznymi niedoróbkami. Co się zaś tyczy Heart of Chornobyl, jako osoba pamiętająca mocowanie się z pewnymi etapami gry z 2007 roku mogę powiedzieć, że jest zdecydowanie lepiej. Czy wyzbyto się przynajmniej wszystkich bardziej irytujących bugów? Z całego serca chciałbym odpowiedzieć twierdząco, ale niestety nie mogę. Nie oceniam tych problemów jako dokumentnie niszczących doświadczenie, aczkolwiek od czasu do czasu coś mnie strzykało, gdy drugi raz w ciągu godziny-dwóch wywalało mnie do pulpitu, ewentualnie członek pewnej elitarnej ekipy zapomniał, gdzie się znajdowałem po tym, jak zamknąłem przed nim drzwi - mimo, że dopiero co na jego oczach ukatrupiłem mu kumpla. Tu i tam zdarzyło się, że jakaś część questa nie została zaliczona, pojawiały się także krótkotrwałe niedogodności związane z wyświetlaniem części UI.

Recenzja STALKER 2: Heart of Chornobyl - Zona ponownie wzywa! Gra jest wciągająca i klimatyczna, ale wymaga kilku poprawek [nc1]

Pozostają jeszcze mniej uciążliwe, ale widoczne błędy, jak nachodzenie na siebie postaci lub od czasu do czasu np. prześwitująca przez elementy terenu broń. Chyba najzabawniejszym bugiem, na jaki się natknąłem, była konfrontacja z pewnym piekielnym ogarem. Jeden z najwredniejszych mutantów, których można spotkać, zmusił mnie do odwrotu atakując w podobnym czasie, co pewni strzelcy. Wskutek szamotaniny bestia wparowała do siedziby grupy stalkerów - na tyle ważnej, że nie da się tam nawet wyciągać broni. Tym sposobem odkryłem, że ograniczenie to dotyczy też skryptów wroga (co jest w sumie oczywiste, ale na ogół człowiek o takich rzeczach nie myśli). Nasz zwierzaczek bowiem usiadł sobie gdzieś w sali jak jakiś udomowiony czworonóg, poruszając się tylko niespokojnie jeżeli obok niego przeszedłem. Sytuacja ogłupiła wszelkie jego uwarunkowania w tak ogromnym zakresie, że już został, w komediowym stylu zapewniając sobie nieśmiertelność. Co jasne, musiałem tę scenkę uwiecznić:

Recenzja STALKER 2: Heart of Chornobyl - Zona ponownie wzywa! Gra jest wciągająca i klimatyczna, ale wymaga kilku poprawek [nc1]

Mamy końcówkę 2024 roku, a Unreal Engine 5 nie przestaje być problemem dla używających go twórców. Heart of Chornobyl wymaga nie lada sprzętu, by działać w wyższych ustawieniach, a żeby go ograć na "epickich" z większą liczbą klatek na sekundę zazwyczaj nawet modele za bajońskie sumy będą potrzebowały jakiegoś upscalingu. Na domiar wszystkiego niestety, ale sprawdziło się, że S.T.A.L.K.E.R. 2 spotkał wyraźny downgrade graficzny względem tego, co w przeszłości prezentowano w materiałach. Nie znaczy to, że oprawa jest brzydka. Przeciwnie, tak jak przy poprzednich częściach, GSC Game World potrafiło perfekcyjnie uchwycić surowe piękno Zony, w czym pomogły konkretne techniki pozwalające odwzorować konkretne miejsca. No nie jest to ekstraklasa, którą niegdyś się chwalono w trailerach. Pięknym krajobrazom i nieprawdopodobnym efektom pogodowym (spróbujcie wyjść spacer w towarzystwie zaawansowanej burzy z piorunami, bezcenne) naprzeciw wychodzą generyczne modele wielu postaci czy co szpetniejsze fragmenty ukształtowania terenu. Osobiście jestem zdania, że Ukraińcy mogliby równie dobrze wystartować z jeszcze mniej zaawansowaną grafiką, byleby odpowiedni klimat został uchwycony, przy okazji nie dusząc tylu komputerów. Ale jest jak jest i chcąc nie chcąc trzeba mieć to na uwadze, gdy będziecie się zastanawiali nad zakupem. 

Recenzja STALKER 2: Heart of Chornobyl - Zona ponownie wzywa! Gra jest wciągająca i klimatyczna, ale wymaga kilku poprawek [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 60

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.