Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność
- 2 - TP-Link Archer C5400 - Wygląd zewnętrzny
- 3 - TP-Link Archer C5400 - Oprogramowanie
- 4 - Testy: Wi-Fi 802.11n 2,4 GHz
- 5 - Testy: Wi-Fi 802.11n 5 GHz / Dual Band
- 6 - Testy: Wi-Fi 802.11ac
- 7 - Testy: USB / WAN / Pobór mocy
- 8 - Podsumowanie – Do ideału zabrakło naprawdę niewiele
Testy: USB / WAN / Pobór mocy
W naszym teście oczywiście nie mogło zabraknąć pomiaru transferu danych do/z podłączonego do portu USB routera dysku twardego oraz przepustowości łącza WAN routera. Na koniec pozostanie nam pomiar poboru mocy przez testowane urządzenie podczas wzmożonej aktywności sieciowej.
USB / CIFS / Download
MB/s (więcej = lepiej)
USB / CIFS / Upload
MB/s (więcej = lepiej)
USB / FTP / Download
MB/s (więcej = lepiej)
USB / FTP / Upload
MB/s (więcej = lepiej)
Transfer WAN - SMB
Download
MB/s (więcej = lepiej)
Pobór mocy
Wat (mniej = lepiej)
Cóż, wysoka wydajność niestety swoje kosztuje. TP-Link Archer C5400 pobierał podczas wysilonej pracy najwięcej mocy ze wszystkich routerów przetestowanych dotychczas w naszym redakcyjnym laboratorium. Nadzwyczaj ekonomicznie nie jest również podczas spoczynku - z gniazdka wtedy "leci" około 13 W. Trzeba tu też odnotować dość duży stopień nagrzewania się urządzenia, do czego nawet nie potrzeba dużego obciążenia.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność
- 2 - TP-Link Archer C5400 - Wygląd zewnętrzny
- 3 - TP-Link Archer C5400 - Oprogramowanie
- 4 - Testy: Wi-Fi 802.11n 2,4 GHz
- 5 - Testy: Wi-Fi 802.11n 5 GHz / Dual Band
- 6 - Testy: Wi-Fi 802.11ac
- 7 - Testy: USB / WAN / Pobór mocy
- 8 - Podsumowanie – Do ideału zabrakło naprawdę niewiele