Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów

Kamil Śmieszek | 31-05-2019 14:00 |

Router Lanberg RO-175GE - Oprogramowanie

Konfiguracją routera z reguły przejmujemy się tylko raz – po wyjeciu go z pudełka i podłączeniu do sieci. Wtedy to uruchamiamy, najczęściej webowy, panel administracyjny, ustawiamy co mamy do ustawienia, testujemy całość i jeśli działa – zapominamy (do momentu aż coś się popsuje ;)). Tak najczęściej postępuje jednak klasyczny domowy użytkownik. Jeśli zarządzamy nieco większą siecią do panelu zaglądać będziemy częściej, szczególnie, gdy oferuje on nieco więcej niż zwykłą konfigurację sieci Wi-Fi. Lanberg RO-175GE zdecydowanie nie jest routerem, w którego przypadku niemalże przez cały czas będziemy tkwić z nosem w panelu administracyjnym, bo nie jest to urządzenie przeznaczone do obsługi dużych sieci LAN/Wi-Fi. Ale z pewnością jego oprogramowanie oferuje więcej aniżeli typowe routery dla domu, jakie można spotkać w portfolio chociażby TP-Linka. Z drugiej jednak strony, nie jest to też poziom MikroTika czy Ubiquiti.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [3]

Ale do rzeczy. Logujemy się do panelu standardowo, poprzez wpisanie domyślnego adresu IP – 192.168.1.1 – w przeglądarce internetowej. Login i hasło – admin/admin są oczywiście do zmiany. Po tym wszystkim ukazuje nam się strona główna prezentująca bieżący status routera. Mamy informacje o trybie pracy, wersji sprzętowej oraz firmware urządzenia, a także o wszystkich interfejsach sieciowych. Całość jest domyślnie po angielsku, ale możemy bez problemu przełączyć się na polską wersję językową (co ciekawe – do dyspozycji mamy tylko te dwa języki). Interfejs prezentuje się dość estetycznie, sprawia wrażenie prostego i intuicyjnego w obsłudze, gdyż wszystkie potrzebne opcje są dokładnie tam, gdzie można by się ich spodziewać – osoba, która kiedykolwiek konfigurowała już jakiś router z pewnością sobie poradzi. Zdarza się brak konsekwencji w projekcie interfejsu typu zbyt duże przyciski czy nachodzący na siebie tekst, ale są to drobnostki, które w sumie nie mają tu znaczenia, jeśli weźmiemy pod uwagę funkcjonalność.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [4]

Jedną z pierwszych opcji, na jakie się natkniemy, będą tryby pracy routera. Urządzenie może działać po prostu – jako router, punkt dostępowy Wi-Fi, repeater, klient WISP lub zwyczajna karta sieciowa.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [7]

Kolejna sprawa – ustawienia sieciowe. Dla każdego pasma z osobna mamy dedykowana podstronę konfiguracyjną, na której ustawiamy wszystkie parametry z nim związane – włącznie z połączeniem, kwestiami bezpieczeństwa czy kontrolą dostępu. Ciekawą sprawą jest to, że na każde pasmo możemy ustawić po 4 sieci Wi-Fi, co w niektórych zastosowaniach może się przydać.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [6]

Kolejnym interesującym faktem jest możliwość skonfigurowania sieci VLAN na portach wbudowanego w router przełącznika oraz aktywacji protokołu STP – przydatne w momencie połączenia ze sobą wielu przełączników. VLANy tworzyć możemy nie tylko na portach fizycznych switcha, ale też na każdej z sieci Wi-Fi, przy czym mamy pełną dowolność konfiguracji przynależności portów/sieci do konkretnych VLANów. Fajna sprawa, jeśli chcemy zarządzać z poziomu Lanberga jakąś bardziej (choć nie za mocno) rozbudowaną siecią.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [2]

RO-175GE posiada całkiem sprawną obsługę adresacji IPv6. Podczas, gdy w powszechnie spotykanych domowych routerach rzadko kiedy wykracza ona poza wsparcie dla tunelowania tego protokołu przez IPv4 czy obsługę IPv6 po stronie WAN, tak tu mamy również IPv6 dla sieci LAN, włącznie z serwerem DHCPv6 oraz implementacją protokołu NDP w wariancie RADVD. Ficzer ten wykorzystany jest tu w zamyśle autokonfiguracji adresu IPv6 jako wsparcie dla DHCPv6.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [1]

Z punktu widzenia urządzeń segmentu SOHO bardzo ważna jest zapora sieciowa, a w zasadzie to, z jakich elementów ona się w routerze składa. Oprócz „standardu”, tj. filtrowania adresów MAC, IP, portów czy adresów URL zaskakuje rozbudowana ochrona przed atakami typu DoS, obejmująca naprawdę wiele wariantów ataków operujących na różnych kombinacjach flag TCP (włączając w to archaiczny Ping of Death ;)). Do tego wszystkiego mamy oczywiście port forwarding, DMZ, a także mechanizm QoS. Poza zaporą sieciową mamy „typowo domowe” opcje związane z bezpieczeństwem w postaci kontroli rodzicielskiej czy harmonogramu dostępności sieci.

Test Lanberg RO-175GE - Nowy gracz na polskim rynku routerów [5]

W kwestiach związanych z zarządzaniem routerem nie jesteśmy ograniczeni tylko i wyłącznie do panelu WWW. Lanberg RO-175GE wspiera do tego SNMP (v1/v2/v2c) oraz coś o tajemniczej nazwie TR-069. Jest to bowiem inny rodzaj protokołu warstwy aplikacji, wykorzystujący jako transport protokół HTTP/HTTPS, którego można użyć do zdalnej konfiguracji routera (choć niekoniecznie musi to być akurat router). Urządzenie wspierające TR-069 sprawdzi się zatem wszędzie tam, gdzie nastaje konieczność uniknięcia obciążania użytkownika zadaniami pokroju aktualizacja firmware, diagnostyka czy też zmiana parametrów połączenia. Idealnym zastosowaniem może być tu przykładowo urządzenie końcowe jakiegoś ISP.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 18

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.