Sprzedaż płyt głównych w Q1 - Gigabyte liderem, ASUS traci

Na rynku podzespołów komputerowych możemy mówić o dominacji niektórych producentów, którzy sprzedają wyraźnie więcej produktów od konkurencji. Przekłada się to oczywiście na udział procentowy, a tym samym możliwość prowadzenia świetnej strategii pozwalającej na osiąganie jeszcze lepszych wyników - jeśli jesteś największym dostawcą procesorów lub kart graficznych, to masz większe pole do manewru. Jeszcze do niedawna w segmencie płyt głównych obserwowaliśmy dominację jednej z najbardziej znanych tajwańskich marek, a teraz możemy mówić o odrodzeniu drugiego ważnego gracza, który zaczął nareszcie nadgryzać znakomite wyniki swojego przeciwnika. W pierwszym kwartale 2015 roku firma Gigabyte mogła pochwalić się sprzedażą około 4,8 miliona płyt głównych, natomiast drugie miejsce zajął ASUS z wynikiem 4,5 miliona sprzedanych egzemplarzy.

A jak będzie w kolejnych kwartałach?

Warto wspomnieć, że poprzedni rok należał oczywiście do ASUSa, któremu udało się dostarczyć 22 miliony płyt głównych. Kolejne pozycje przypadły firmom MSI oraz ASRock - tutaj możemy mówić o sprzedaży na poziomie około 3 milionów sztuk. Warto wspomnieć, że spada zapotrzebowanie na płyty główne, a czołowi producenci przestają walczyć o jak największe dostawy kosztem zysku netto. Zgodnie z doniesieniami z Tajwanu, MSI zaczyna coraz bardziej skupiać się na rynku notebooków dla graczy, natomiast ASRock szuka alternatywy w segmencie serwerowych rozwiązań IPC.

Gigabyte GA-Z97X-Gaming 5. Płyta główna nie tylko dla graczy

ASUS oraz Gigabyte przewidywali sprzedaż w 2015 roku na poziomie około 20 milionów sztuk, jednak sami zainteresowani przestają powoli wierzyć w taki scenariusz. Rynek płyt głównych będzie cały czas malał - notebooki, smartfony i tablety stanowią coraz groźniejszą alternatywę dla standardowych komputerów klasy PC, a więc producenci skupieni na wytwarzaniu podzespołów komputerowych muszą przygotowywać nowe strategie biznesowe.

Źródło: TweakTown