Sprzedaż iPhone'ów poniżej oczekiwań. Potwierdza to samo Apple
Często dzieje się w branży mobilnej tak, że po głośnych premierach smartfonów, najczęściej horrendalnie drogich flagowców, dociera do nas fala doniesień o ich rozczarowującej sprzedaży. Dlaczego? Ot, żeby była sensacja. Bardzo często krótko po tym jak taka plotka obiegnie już wszystkie branżowe media informacje te zostają zdementowane. Praktycznie nigdy nie zdarza się jednak by producent je potwierdził, gdyż wiązałoby się to z przyznaniem się do porażki i dużą stratą wizerunkową. Jak w takim razie odbierać ostatni komunikat Apple, w którym firma ogłasza, że konsumenci coraz rzadziej decydują się na nowe iPhone'y? Czyżby niezachwiana do tej pory pozycja giganta z Cupertino nagle stała się zagrożona?
Na gorszej sprzedaży iPhone'ów Apple może stracić według szacunków nawet 9 miliardów dolarów. Inwestorzy nie będą zachwyceni.
Foxconn będzie składał w Indiach najdroższe modele iPhone
Na szczęście sytuacja Apple nie wygląda aż tak dramatycznie, choć inwestorzy mogą nie być zachwyceni treścią listu, który firma do nich wystosowała. Zawiera on korektę planowanych przychodów przedsiębiorstwa na pierwszy kwartał tego roku. Pierwotnie zakładano, że będą się one mieściły w przedziale między 89 i 93 miliardami dolarów, jednak dziś wiadomo już, że założeń tych nie uda się zrealizować. Nowe prognozy zakładają przychody na poziomie 84 miliardów dolarów, co oznaczałoby wynik o 4 miliardy dolarów gorszy niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym.
Apple ogranicza zamówienia na iPhone XR o 30 procent
Co ciekawe, gorsze niż zakładano przychody związane są przede wszystkim ze słabymi wynikami jednego produktu - iPhone'a. Sprzedaż smartfonów od Apple wyraźnie spadła w ciągu ostatnich miesięcy, szczególnie na terenie Chin, gdzie widać pierwsze oznaki recesji. Wśród wskazywanych przez przedstawicieli giganta z Cupertino potencjalnych przyczyn takiego trendu wymieniono m.in. czynniki makroekonomiczne, coraz rzadsze subsydiowanie cen urządzeń przez operatorów oraz - i to chyba najciekawsze - niższy koszt wymiany baterii w telefonach. Myślę, że jako niezależni obserwatorzy wskazać możemy jeszcze jeden powód, który w liście pominięto - znacznie wyższe ceny nowej generacji iPhone'ów na wszystkich rynkach.