Sony pokazuje możliwości swojego sensora 3D dla smartfonów

Czytelników Purepc.pl informowaliśmy już miesiąc temu o nowych modułach do skanowania 3D w smartfonach. Teraz poznaliśmy nieco więcej szczegółów i przede wszystkim, zobaczyliśmy wreszcie jak technologia ta działa w praktyce. Japońska firma technologiczna opublikowała film promocyjny pokazujące możliwości rozwiązania. Co ciekawe moduł kamery DepthSense 3D nie został zaprezentowany na żadnym konkretnym telefonie. Nie jest to więc ani najnowsza Xperia, ani iPhone. Widać, że autorom chodziło tylko o przedstawienie technologii. Jak jednak wiemy, wielu producentów smartfonów korzysta z układów i kamer Sony w swoich smartfonach, w tym Apple i Samsung.

Spośród wszystkich firm, to Apple wydaje się być najbardziej zainteresowane wykorzystaniem technologii AR w swoich iPhone. Jest to widoczne gdy z ekscytacją o możliwościach tego rozwiązania mówi Tim Cook, CEO Apple.

Sony używa metody zwanej Time of Flight, która wysyła impulsy laserowe i mierzy ile czasu potrzeba na powrót promienia. Zdaniem Sony pozwala to na tworzenie bardziej szczegółowych modeli 3D w porównaniu do innych używanych obecnie technologii. Rozwiązanie działa w odległości do pięciu metrów. Sony potwierdziło też, że ma zespół inżynierów i programistów, którzy pracują nad zestawami narzędzi programistycznych, które developerzy mogą wykorzystać do generowania aplikacji 3D. W zaprezentowanym filmiku skupiono się przede wszystkim na możliwości umieszczania wirtualnych tekstów czy przedmiotów w przestrzeni.

Sony wyprodukuje nowe moduły do skanowania 3D w smartfonach

Zobaczyć możemy je dopiero na ekranie smartfona gdy włączymy kamerę. Mogą to być na przykład życzenia urodzinowe, dodatkowe informacje na półkach sklepowych oraz oczywiście gry. Technologia ma się również sprawdzać i być przydatna przy robieniu tradycyjnych zdjęć. Japońska firma już od lat skupia się na możliwościach rozszerzonej rzeczywistości. W 2015 roku Sony przejęło belgijską firmę SoftKinetic, która pracowała nad technologią Kinect, w tym funkcją Time of Flight (ToF). Spośród wszystkich firm, to Apple wydaje się być najbardziej zainteresowane wykorzystaniem technologii AR w swoich iPhone. Jest to wyraźnie widoczne gdy z ekscytacją o możliwościach tego rozwiązania mówi Tim Cook, CEO Apple. Wdrożenie DepthSense w aparatach iPhone'a może więc być niezbyt odległe.