Sony PlayStation 5 może w ciągu kilku lat otrzymać wersję Pro
Kilka dni temu pojawiły się w sieci informacje o patencie Sony dotyczącym rozwiązania technicznie zbliżonego do DLSS firmy NVIDIA - mowa o rekonstrukcji obrazu pierwotnie renderowanego w niższej rozdzielczości, a następnie upscalowanego do 4K z pomocą algorytmów sztucznej inteligencji. Możemy mieć tylko nadzieję, że rozwiązanie to zostanie w miarę szybko i płynnie wprowadzone do gier nowej generacji, tak aby zrezygnować z renderowania szachownicowego, które było domeną PlayStation 4 Pro. Kolejny patent Sony powiązany jest już ściśle z częścią hardware'ową, bowiem z wpisu japońskiego producenta wynika, że pracuje on nad dwiema wersjami konsoli PlayStation 5. Pierwsza określona jako Light, druga z kolei - High-End.
Według ostatniego patentu Sony, który został ujawniony, PlayStation 5 otrzyma dwie różne wersje - Light oraz High-End. Wariant Lite to przypuszczalnie podstawowa konsola, która zadebiutuje w listopadzie.
Sony patentuje technikę rekonstrukcji obrazu zbliżoną do DLSS 2.0
Jako, że mowa wciąż o patencie to nie mamy pewności, czy drugie urządzenie zostanie w ostateczności wprowadzone do sprzedaży. Wszystko najpewniej rozbije się o to, jak będą prezentowały się gry na podstawowej wersji PlayStation 5 oraz czy konsola będzie szybko się starzała pod względem wydajności. Omawiany patent sugeruje istnienie dwóch wersji konsoli nowej generacji - pierwsza określana jest mianem "Light" i wyposażona jest w pojedynczy układ SoC. Druga wersja jest oznaczona jako "High-End" o dużo wyższej wydajności. Co ciekawe, patent wyraźnie sygnalizuje obecność SoC w liczbie mnogiej z "większą zdolnością przetwarzania oraz przechowywania". Możliwe więc, że otrzymamy przykładowo osobny procesor oraz osobny układ graficzny o dużo mocniejszej specyfikacji.
Patent firmy Sony wspomina także o zwiększonej ilości łącznej pamięci RAM konsoli oraz dodatkowe funkcjonalności, które nie znajdą się w podstawowej wersji PS5. Mocniejsza wersja konsoli miałaby również być w istotny sposób powiązana z graniem w chmurze za pośrednictwem usługi PlayStation NOW. To z kolei oznacza, że Sony może w niedalekiej przyszłości coraz mocniej polegać na strumieniowaniu gier z internetu, zamiast na kupowaniu pudełek czy ściąganiu całej gry przez sieć. Sama obecność mocniejszej wersji konsoli nie powinna być szczególnie zaskakująca, biorąc pod uwagę historię PlayStation 4 i wprowadzenie wersji Pro w połowie życia generacji. Być może japoński producent już teraz dostrzega, że podstawowa wersja PlayStation 5 może bardzo szybko być niedostatecznie wydajnym urządzeniem by udźwignąć gry nowej generacji.
Powiązane publikacje

SpaceX nabyło nowe pasmo radiowe dla satelitów Starlink, celem wprowadzenie internetu satelitarnego do smartfonów
51
Jupiter, niemiecki superkomputer eksaskalowy z 24 tysiącami układów NVIDIA GH200 Grace Hopper zajmuje 4. miejsce w TOP500
30
Mierzenie pulsu człowieka na odległość? Oto Pulse-Fi, który wykorzystuje w tym celu Wi-Fi i uczenie maszynowe
18
Ministerstwo Cyfryzacji przedstawia założenia Polityki Rozwoju Technologii Kwantowych z budżetem miliarda euro do 2035 roku
35