Sony może być zmuszone do ujawnienia harmonogramu tworzonych gier. Jest oficjalny wniosek Microsoftu
Wszystko wskazuje na to, że czeka nas zupełnie nowy rozdział zawirowań dotyczących przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. Amerykańska korporacja ma poważne problemy ze sfinalizowaniem transakcji. Swoje obiekcje zgłaszają nie tylko organy Unii Europejskiej i USA, ale także firma Sony, która ma być zaangażowana w pozew sądowy złożony przez Federalną Komisję Handlu. Proces ma na celu zablokowanie przejęcia i wiele wskazuje na to, że przy okazji może zostać ujawnione sporo kuchni dotyczącej tworzenia gier.
Microsoft złożył wniosek o ujawnienie przez Sony harmonogramu tworzonych gier. Japońska firma ma czas do 27 stycznia na ustosunkowanie się do tego wezwania.
NVIDIA i Google są zaniepokojone. Pojawiły się obiekcje pod kątem przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft
W toku prawnych rozgrywek, firma Microsoft, której celem jest jak najszybsze doprowadzenie do przejęcia Activision Blizzard, wezwała Sony do ujawnienia harmonogramu tworzonych gier. Niespotykana jest sytuacja, w której takie dokumenty są ujawniane konkurentom rynkowym. Ma ona zatem charakter bezprecedensowy. Aktualnie firma Sony wynegocjowała odroczenie terminu, w którym musi odpowiedzieć na wniosek Microsoftu. Obecnie obowiązujący termin to 27 stycznia. Jak można przypuszczać, publikacja harmonogramu nie leży w interesie japońskiego wydawcy. Microsoft z kolei twierdzi, że są to informacje istotne dla całej sprawy. Oczekuje się, że Sony odpowie w sposób negatywny i będzie dążyło do ograniczenia tych żądań. Według dostępnych informacji, trwają negocjacje pomiędzy dwoma firmami, mające na celu osiągnięcie porozumienia dotyczącego zakresu ujawnionych danych.
Unia Europejska nie zatwierdziła umowy przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. Co to oznacza dla przyszłej fuzji firm?
Rozgrywki pomiędzy Microsoftem i Sony koncentrują się zwłaszcza na marce Call of Duty. Japońska firma argumentuje, że przejęcie Activision Blizzard przez korporację z Redmond może doprowadzić do sytuacji, w której nowe odsłony popularnej serii strzelanek przestaną ukazywać się na PlayStation. Prowadzić ma to do ograniczenia konkurencyjności platformy japońskiej firmy, uważającej serię Call of Duty za będącą nie do zastąpienia. Można przypuszczać jednak, że sprawa wykracza poza ramy sporu dotyczącego wyłącznie jednej serii.
Brytyjski urząd ochrony konkurencji ma obawy przed połączeniem Activision Blizzard z Microsoftem
Firmy Sony nie przekonał na razie kontrakt ze strony Microsoftu, który ma zabezpieczyć przyszłość gier Call of Duty na konsolach PlayStation. Na stole leży ponoć propozycja zakładająca, że przez 10 lat najnowsze odsłony strzelanek, wydawanych przez Activision Blizzard, będą równocześnie trafiały także na platformę japońskiej firmy. Wiele wskazuje na to, że największe przejęcie w branży gier czeka jeszcze wyboista droga, a finału sprawy szybko nie ujrzymy. Niewykluczone jest też to, że czekają nas kolejne zwroty akcji.
Powiązane publikacje

NEONET - sieć polskich sklepów wydaje oświadczenie w sprawie upadłości. Firma spróbuje osiągnąć konsensus z kontrahentami
40
Apple zmniejsza zależność od TSMC. Podpisano umowę z firmą Amkor, która buduje fabrykę do pakowania chipów w USA
2
Jensen Huang z NVIDII prognozuje, że uniezależnienie się od produkcji chipów na Dalekim Wschodzie zajmie bardzo dużo czasu
35
NEONET - polska sieć elektromarketów niespodziewanie ogłasza upadłość, mimo otwierania nowych sklepów
59