Sony cenzuruje użytkowników zgłaszających błędy w telewizorach

Użytkownicy, którzy zdecydowali się na zakup telewizorów od japońskiego przedsiębiorstwa Sony spotkali się z niemiłym zaskoczeniem. Okazało się bowiem, że flagowe modele Bravia mają poważną wadę w postaci wysokich opóźnień w wyświetlanym obrazie. Niezadowoleni konsumenci postanowili skrzyknąć się na oficjalnym forum producenta oczekując oficjalnej odpowiedzi oraz pomocy. W jednym tylko wątku nagromadziło się wylewnych żali zdolnych do zapełnienia aż 92 stron. Japończycy w odpowiedzi usunęli temat bez słowa. Kolejny został zablokowany i usunięty po paru minutach, trzeci nie zdążył nawet ujrzeć światła dziennego. Decyzja kogoś z góry z powodu Black Friday, nadgorliwy moderator? Trudno stwierdzić, z całą pewnością mowa jednak o cenzurze.

Aktualizacja oprogramowania dla telewizorów Sony Bravia X85C, S85C, X91C, X90C, X93C, X94C, SD85, XD85, XD94 oraz XD93 jest już w drodze.

Zaczynając jednak od początku - problem dotyczy wielu modeli Sony z 2015 oraz 2016 roku. Mowa tutaj o flagowych jednostkach, które wyposażono w rozdzielczość 4K oraz technologię HDR. Dolegliwość dotycząca wysokich opóźnień to tak zwany input lag. Dla osób niezorientowanych w temacie w dużym uproszczeniu jest to czas potrzebny by wydane polecenie zostało wyświetlone na ekranie telewizora. Im wyższa wartość, tym mniej komfortowe użytkowanie sprzętu. W przypadku najgorszego modelu, czyli Sony Bravia X930D, mowa tutaj o aż 60 milisekundach. Jest to o tyle zatrważające, że Japończycy reklamowali ten właśnie produkt jako idealne zestawienie do ich najnowszej konsoli PlayStation 4 Pro. Niestety zabawa w bardziej dynamicznych tytułach staje się w takim przypadku niemożliwa.

Sony wprowadzi dwa nowe kontrolery dla konsoli PlayStation 4

Niezadowoleni z tego faktu użytkownicy postanowili zwrócić się po poradę i pomoc do samego Sony. Było to wyjście jak najbardziej logiczne, biorąc pod uwagę, że modele takie jak X700D i X750D dysponują znacznie mniejszym opóźnieniem (kolejno 30 i 32 ms) przy pracy w rozdzielczości 4K i z włączonym HDR. Główny, zbiorczy wątek rozrósł się aż do 92 stron. Doczekał się również reakcji, dość zaskakującej - temat usunięto bez słowa. Gdy co bardziej dociekliwe osoby próbowały ustalić dlaczego, były tylko uciszane, a zapytania kasowane. Czemu? Tego nie wiedzą najstarsi górale, prawdopodobnie była to kwestia nadgorliwego moderatora lub polecenie kogoś wyżej postawionego, który chciał uciszyć chwilowo sprawę. W końcu konsola PS4 Pro miała premierę w tym miesiącu, a Czarny Piątek i wzmożona sprzedaż była na horyzoncie. Był to jednak strzał w stopę.

Test Sony Xperia X Compact - Fajny smartfon w rozmiarze XS

Sprawa została nagłośniona na dużym, anglojęzycznym portalu reddit i rozniosła się po reszcie internetu w mgnieniu oka. Tym samym mogliśmy zaobserwować podręcznikowy przykład Efektu Streisand, gdzie na skutek prób cenzurowania niewygodnych treści dochodzi w krótkim czasie do ich silnego i nagłego rozpowszechnienia. Nie było wyboru - Sony musiało zabrać głos co pośrednio uczyniło. Zapowiedziana została aktualizacja do modeli Sony Bravia takich jak X85C, S85C, X91C, X90C, X93C, X94C, SD85, XD85, XD94 oraz XD93. Ma ona obniżyć opóźnienia, acz nie wiadomo jeszcze o ile. Co z pozostałymi telewizorami? Tutaj również cisza. Właściwszym jednak pytaniem jest, czy nie można było postąpić tak od razu? Każdy zorientowany użytkownik zdaje sobie sprawę, że wśród jednostek wyposażonych w rozdzielczość 4K oraz technologię HDR występuje dość duży input lag. Sprawę jednak można było załagodzić, zamiast próbować zamieść wszystko pod dywan udając, że nic się nie stało.