Smartfony Samsunga będą też korzystały z układów MediaTeka
Podczas gdy na rynku procesorów dedykowanych komputerom stacjonarnym kolejny rok czekamy aż AMD Zen dogoni wreszcie jednostki Intela, które to z roku na rok jak w zegarku przyspieszają o 10%, tak na rynku układów mobilnych sporo się dzieje! Nie tylko premiery kolejnych flagowców przynoszą nam coraz wyższe rekordy wydajności, ale producenci chipów w dalszym ciągu potrafią zaskoczyć nas nieoczekiwanymi ruchami biznesowymi. Kolejny przykład na to przyniosły nam ostatnie dni, kiedy okazało się, że Samsung jest jednym z klientów tajwańskiej firmy MediaTek, która dotychczas była jednym z największych konkurentów Koreańczyków. Co taka rewelacja może oznaczać w dalszej perspektywie z punktu widzenia rywalizacji na rynku?
Najbardziej poszkodowanym z powodu współpracy obydwu korporacji będzie Qualcomm, czyli trzeci gracz na rynku mobilnych procesorów.
O planach relacjach łączących obydwie korporacje wypowiedział się prezes firmy MediaTek - Tsai Ming-Kai. Poproszony o komentarz w sprawie problemów Koreańczyków z akumulatorami w Note7, miał odmówić tłumacząc, że Samsung jest jednym z klientów firmy. Informacja taka co prawda nie powinna być wielkim zaskoczeniem, bowiem o negocjacjach obydwu koncernów w tej sprawie mówiło się już od marca zeszłego roku, jednak nadal deklaracja taka była dość nieoczekiwana. Co prawda brak jest dalszych oficjalnych informacji na temat szczegółów partnerstwa, ale najprawdopodobniej Samsung chipy od Tajwańczyków będzie montował w swoich tańszych urządzeniach z niższej i średniej półki.
Procesor MediaTek Helio X35 może mieć taktowanie 3,5 GHz
Najbardziej poszkodowanym z powodu współpracy obydwu korporacji będzie Qualcomm, czyli trzeci gracz na rynku mobilnych procesorów. Dotychczas to jego układy napędzały znaczną część telefonów Samsunga, w tym część wariantów flagowych modeli z serii Galaxy S oraz Galaxy Note. Decydując się na umieszczenie chipów MediaTeka w swoich tańszych telefonach koreański gigant będzie mógł skupić się na zapewnieniu odpowiednich dostaw swoich najmocniejszych układów dla najbardziej prestiżowych modeli. To z kolei doprowadzi do ograniczenia zależności od Qualcomma oraz ograniczenia jego udziału w rynku. Jest to o tyle istotne, że na chwilę obecną to właśnie amerykański producent jest najgroźniejszym konkurentem Koreańczyków na tym polu. To czy taki scenariusz się powiedzie pokaże oczywiście czas. Na razie pozostaje nam czekać na pierwsze owoce współpracy Samsunga z MediaTekiem w postaci nowych telefonów oraz tabletów.