Smartfon Meizu Pro 7 będzie miał tytanową obudowę
W dobie powszechnego dostępu do internetu ciężko jest ukryć coś przed światem. Zwłaszcza, jeśli jest się producentem smartfonów i pracuje nad nowym flagowcem. Prawda jest taka, że im bliżej do premiery danego urządzenia, tym więcej plotek i przecieków przedostaje się do sieci, nawet jeżeli producent próbuje zachować dyskrecję. Nie inaczej jest w przypadku najnowszego flagowca od Meizu, czyli Meizu Pro 7. W dość ciasnym rynku najmocniejszych urządzeń, nowy telefon chińskiego producenta ma wyróżniać się między innymi wyświetlaczem o rozdzielczości 4K (podobnie jak swego czasu Sony Xperia Z5 Premium) oraz obudową wykonaną z tytanu, co jest raczej rzadko spotykane na rynku smartfonowym.
Meizu Pro 7 ma być kolejnym po Sony Xperii Z5 Premium smartfonem, który zostanie wyposażony w wyświetlacz o rozdzielczości 4K, dzięki czemu nie ujrzymy na ekranie nawet najmniejszego piksela
Nowy flagowiec od Meizu otrzyma 5,7 calowy wyświetlacz, co w porównaniu z 5,5 cala w Xperii Z5 Premium zmniejszy odrobinę zagęszczenie pikseli, ale nadal wynik będzie oscylował w bardzo dużych wartościach. Maksymalna jasność ekranu ma wynosić 1800 nitów, co jest wartością niebywale wysoką. Sam wyświetlacz ma wspierać technologię AOD (Always on Display), wcześniej wykorzystaną między innymi w Samsungach Galaxy S7 i S7 Edge. Technologia ta pozwala na sprawdzenie czasu, daty oraz nieodebranych połączeń oraz wiadomości tekstowych nawet wtedy, gdy telefon znajduje się w trybie czuwania. Wyświetlacz o przekątnej 5,7 cala oraz rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli ma być zaokrąglony po obydwu bokach, przez co Meizu Pro 7 powinno dobrze leżeć w rękach. Samo wykorzystanie zakrzywionego ekranu pozwoli na wprowadzenie dodatkowych opcji, obecnych w autorskiej nakładce systemowej Meizu, czyli FlymeOS. Telefon ma być dostępny w trzech wariantach.
Jeśli zaś chodzi o pozostałą część specyfikacji, to Meizu Pro 7 jak przystało na flagowca, oferuje prawie najlepsze podzespoły. Według przecieku, wszystkie trzy warianty mają zostać wyposażone w procesor MediaTek Helio X30, co nie powinno nikogo zdziwić zważywszy na fakt, że procesor od tej firmy są najczęściej spotykane w telefonach od Meizu. Szkoda jedynie, że producent nie potrafi się porozumieć z amerykańską firmą Qualcomm odnośnie ich Snapdragona, ale pamiętając o możliwych problemach z wersją 835, wykorzystanie SoC konkurencji wydaje się być słusznym rozwiązaniem. Każdy wariant różnił się będzie od siebie ilością pamięci operacyjnej oraz pamięci wewnętrznej, tak więc otrzymamy odpowiednio 4 GB i 64 GB w pierwszym, 6 GB i 128 GB w drugim oraz 8 GB i 256 GB dostępnych na dane użytkownika w trzecim wariancie. Zdjęcia wykonywać będziemy przy pomocy 12 Mpix jednostki wykorzystującej sensor IMX362 od Sony z 10-tonową diodą doświetlającą LED.
Zastanawiający w Meizu Pro 7 jest fakt, czy rozdzielczość 4K będzie na stałe włączona w telefonie, czy producent pokusi się o rozwiązanie znane z Xperii Z5 Premium, gdzie sam smartfon pracował na 1080p, a pokazywał zawartość w 4K kiedy zachodziła taka potrzeba. Wydawałoby się to rozsądnym rozwiązaniem, ponieważ inaczej ekran taki wykończyłby baterię dosłownie w kilka godzin. Jaki jest koszt tego flagowca? Wersja z 4 GB RAM ma kosztować 3299 juanów (479$), 6 GB 3599 juanów (523$), natomiast cena najwydajniejszego wariantu wyniesie 3799 juanów (550$). Niestety nie wiadomo czy i w ogóle telefon wyjdzie poza rynek azjatycki. Jeśli nie pozostaje posiłkować się stronami typu Aliexpress w celu jego kupna.
Powiązane publikacje

REDMAGIC 10 Pro - smartfon na pozór idealny. Snapdragon 8 Elite, aktywne chłodzenie i świetne ceny. Wady są ukryte gdzie indziej
50
OnePlus Open 2 jednak nie doczeka się premiery. Na ten moment marka woli trzymać się z dala od rynku składanych smartfonów
10
Samsung Galaxy A56 i Galaxy A36 - znamy dokładny wygląd smartfonów. Premiera już w najbliższych tygodniach
34
Apple iPhone SE 4 zadebiutuje już za kilka dni. Tim Cook oficjalnie zapowiedział premierę nowego urządzenia
46