Skalpowanie procesora Intel Haswell. Poradnik wykonania i testy

Podsumowanie - nie taki diabeł straszny...

Posiadacze oskalpowanych procesorów dzielą się na dwie grupy. Pierwsza to szczęśliwi posiadacze chłodnych, podkręconych jednostek, charakteryzujących się racjonalnymi temperaturami przy racjonalnych napięciach. Druga grupa to wściekli posiadacze uszkodzonych egzemplarzy. Niestety cała procedura niesie za sobą ryzyko porażki, a oskalpowany procesor pozbawiony jest gwarancji producenta. Dlatego skalpowanie CPU polecamy raczej doświadczonym posiadaczom odblokowanych procesorów, których przegrzewające się CPU blokuje przed dalszym OC. Pamiętajcie - wina za uszkodzenia spoczywa tylko na właścicielu procesora, więc bądźcie ostrożni lub odpuścicie sobie zrywanie czapki z Haswella/Devil's Canyon. Redakcja nie ponosi takiej odpowiedzialności.

Czy polecamy oskalpować swój procesor? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta i każdy musi tutaj zrobić własny rachunek sumienia.

Na potrzeby publikacji oskalpowaliśmy dwa procesory, w tym jeden niesprawny (tylko do zdjęć). Następnie przetestowaliśmy go trzykrotnie wygrzewając go w programie OCCT. Osiągnięte przez nas temperatury jednoznacznie wskazują na sens całego przedsięwzięcia, ostatecznie w skrajnym przypadku urwaliśmy 18 stopni Celsjusza. Z ciekawości zamontowaliśmy Core i7-4790K, żeby sprawdzić ile jest prawdy w zapewnieniach Intela o lepszej paście pod IHSem w Devil's Canyon. Naturalnie, żeby wynik był miarodajny, ustawiliśmy takie samo taktowanie i napięcie co na starszym bracie. Wynik pozytywnie nas zaskoczył, bowiem nowszy procesor osiągnął 12 stopni mniej pracując zegar w zegar z 4770K. Jest to bardzo przyzwoity wynik i tłumaczy dlaczego Intel zdecydował się na podwyższenie taktowania, szczególnie w trybie Turbo, w najmocniejszym przedstawicielu oferty skierowanej na LGA1150. Naturalnie były to dwie konkretne sztuki procesorów i, w świetle wielu opinii na forach polskich i zagranicznych, nie zawsze sytuacja wygląda tak różowo.

Czy polecamy oskalpować swój procesor? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta i każdy musi tutaj zrobić własny rachunek sumienia. Aktualnie core i7-4770K to wydatek rzędu 1300 zł, a popularniejszy i5-4670K kosztuje prawie 1000 zł. Pomyłka może być dosyć bolesna, warto więc realnie ocenić swoje zdolności manuale, bądź znaleźć kogoś kto podejmie się modyfikacji. Z pewnością możemy polecić stosowanie dobrej jakości past termoprzewodzących, bo dopiero one pozwalają rozwinąć skrzydła układowi chłodzenia. Co do używania odklejonego i wyczyszczonego IHSa to sprawa również okazuje się prosta. MSI Delid Die Guard jest produktem prawie niemożliwym do zdobycia, a montaż gołego procesora bez tego akcesorium jest zwyczajnie niebezpieczny. Na przykładzie testów z Coollaboratory Liquid Pro widać, że IHS spełnia swoją rolę jako rozpraszacz ciepła. Nieoceniona jest również jego funkcja ochronna, goły krzem dosyć łatwo uszkodzić, w sposób nieodwracalny niszcząc procesor.

Sprzęt do testów dostarczyły firmy:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8