Silnik graficzny Unreal Engine 4 od środka - Edytowanie sceny
Unreal Engine to bardzo popularny silnik graficzny napędzający wiele tytułów z najwyższej półki. Czy najnowsza wersja opatrzona numerem cztery powtórzy sukcesy swoich poprzedników? Co do tego jesteśmy niemal pewni - firma Epic Games zajmująca się rozwojem wspomnianego silnika dokłada wszelkich starań aby zaprezentować nam bardzo dopracowany produkt rozwijający możliwości graficzne przyszłych gier. Na oficjalnym kanale projektu na YouTube pojawił się najnowszy film pokazujący edytowanie sceny Infiltrator przy pomocy Unreal Engine 4. Twórcy silnika chwalą się realistycznymi efektami graficznymi przedstawionymi na przykładzie różnych odmian sypiących się iskier, strumieni wody oraz dymu wydobywającego się z krat wentylacyjnych. Produkty zapewnia duże możliwości w edycji efektów cząstkowych (particular), świetlnych oraz cieni. Unreal Engine 4 będzie jednym z najbardziej rozwiniętych narzędzi do tworzenia gier, dzięki czemu powinniśmy obserwować wyraźny skok jakościowy w nadchodzących tytułach.
Jeśli jesteśmy już przy produkcjach wykorzystujących opisywany silnik... Do tej pory zapowiedziano między innymi Fable Legends, Rime, Daylight, Obduction oraz Heavy Gear Assault. Kiedy nastąpi premiera Unreal Engine 4 i pokaz realnych możliwości silnika graficznego w grach? Na to wydarzenie będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać. Oczywiście materiały promocyjne zawsze będą ukazywały dany produkt w jak najlepszym świetle, więc właśnie dlatego warto poczekać na pierwsze tytuły stworzone w oparciu o projekt Epic Games.
Źródło: Epic Games
Powiązane publikacje

Vampire: The Masquerade: Bloodlines 2 - Gra kiedyś zadebiutuje, jednak Paradox Interactive zwróci pieniądze z przedsprzedaży
11
Star Wars: The Old Republic w rękach zewnętrznego studia. EA przerzuca deweloperów do pracy m.in. nad Mass Effect
6
Unreal Tournament 3 - Epic bez rozgłosu wycofuje się z zapowiedzi udostępnienia darmowej wersji gry
21
Przygodowa gra Syberia doczeka się debiutu na większych ekranach. Seria pomimo dwóch dekad nadal ma się dobrze
17