SilentiumPC Alea M50. Obudowa micro-ATX typu cube
- SPIS TREŚCI -
SilentiumPC Alea M50 - Wnętrze #2
Jak wspomnieliśmy wcześniej, obudowa SilentiumPC Alea M50 posiada dwie komory oddzielone od siebie tacką płyty głównej - elementy znajdujące się nad nią opisaliśmy na poprzedniej stronie, teraz zajmiemy się konstrukcją ulokowaną nieco niżej. Uogólniając, dolna komora o ograniczonej pojemności została przeznaczona na zasilacz ATX, jego okablowanie oraz wszelkie nośniki danych, czyli dyski twarde w standardzie 2,5 oraz 3,5 cala. Jest to całkiem przemyślane rozwiązanie, gdyż wszystkie elementy stanowiące zazwyczaj wizualny problem w zwykłych obudowach zostały schowane w niewidocznym miejscu. O ile nośniki SSD wyglądają jeszcze całkiem nieźle przez okno z pleksi, o tyle niepotrzebne kable zazwyczaj staramy się schować za tacką płyty głównej - w tym przypadku schowamy je pod nią.
Zdejmując lewy bok widzimy dwa oddzielne koszyki przeznaczone na nośniki w standardzie 2,5 i 3,5 cala. Jeden z nich oferuje miejsce dla dwóch dysków SSD, natomiast drugi pozwoli na instalację trzech nośników w formacie 3,5 cala lub dwóch 2,5-calowych. Do pierwszego otrzymujemy dostęp po odkręceniu śruby znajdującej się w górnej części - możemy potem odchylić koszyk na zewnątrz obudowy i zainstalować komponenty poprzez przykręcenie ich do plastikowych sanek. Zastosowane ułożenie nośników ogranicza zajmowane miejsce, a co więcej pozwala na prezentację dysku SSD w widocznym miejscu. Drugi koszyk został oparty także na plastikowych rozsuwanych sankach umożliwiających montaż zarówno 3,5-calowych, jak i 2,5-calowych nośników. Jeden talerzowiec może zostać przykręcony do dolnej części koszyka poprzez otwory znajdujące się na dole obudowy.
Przekręcając obudowę na drugą stronę widzimy część dolnej komory przeznaczoną na zasilacz ATX oraz jego okablowanie. Obok wnęki na PSU możemy zamontować 80-milimetrowy wentylator, który będzie bezpośrednio owiewał 2,5-calowe nośniki zamontowane w odchylanym koszyku. O czym należy pamiętać przy wkładaniu zasilacza? Dostęp do modularnych wtyczek zostanie ograniczony przez koszyk HDD, więc najlepiej od razu zdecydować się na wpięcie odpowiednich wiązek i włożenie ich razem z zasilaczem. Przestrzeni przeznaczonej na okablowanie jest sporo - z łatwością schowamy tutaj nadprogramowe kable oraz część wiązki ATX, która zazwyczaj jest dłuższa niż potrzeba. Maksymalna długość niemodularnego PSU to około 190 milimetrów, zaś modularna konstrukcja ograniczy nas do długości wynoszącej około 160 milimetrów. Wszystko zależy od formy wpinania wtyczek oraz możliwości wygięcia przewodów. Szkoda, że nie można usunąć koszyka HDD.
Obudowa SilentiumPC Alea M50 zapewnia bardzo dużo przestrzeni dla podzespołów komputerowych - tak jak wspomnieliśmy, jedynym naszym ograniczeniem jest standard płyty głównej (micro-ATX lub Mini-ITX). Dostęp do komponentów jest ułatwiony przez trzy zdejmowane panele. Nie ma żadnego problemu z montażem wysokich coolerów procesora oraz długich kart graficznych. Jeżeli dodamy do tego sporo przestrzeni dla okablowania (w dolnej komorze), możliwość instalacji długich chłodnic LC dla systemów AiO oraz pięć zatok na dyski twarde, wyjdzie nam naprawdę atrakcyjne połączenie dla osób poszukujących obudowy typu cube. Trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia do organizacji wnętrza w SilentiumPC Alea M50, co jest niewątpliwie wielkim plusem testowanej obudowy.
Przykładowy zestaw komputerowy złożony w oparciu o obudowę SilentiumPC Alea M50:
Powiązane publikacje

Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
41
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74
Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 DX - Czyli Pure Base 501 Airflow plus dodatkowy wentylator i listwy ARGB
32
Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na luty 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
47