SilentiumPC Alea M50. Obudowa micro-ATX typu cube

SilentiumPC Alea M50 - Wnętrze #1

Testowana obudowa SilentiumPC Alea M50 posiada typowe wnętrze dla konstrukcji typu cube - płyta główna w standardzie Mini-ITX lub micro-ATX została ułożona poziomo, dzięki czemu możliwe było zmniejszenie wysokości skrzynki. Co więcej, ciężkie coolery CPU oraz karty graficzne w takim ułożeniu nie będą wyginały mobo. Wnętrze na pierwszy rzut oka wydaje się przestronne i dobrze rozplanowane. Przestrzeń została tak naprawdę podzielona na dwie części przeznaczone dla dwóch kategorii podzespołów komputerowych. W jednej znajdziemy podstawowe komponenty, takie jak: płyta główna wraz z systemem chłodzenia procesora i kartami rozszerzeń, a ponadto napęd zewnętrzny 5,25 cala.

Wymienione wcześniej podzespoły znajdują się w łatwo dostępnej komorze, do której otrzymujemy dostęp poprzez zdjęcie dwóch paneli bocznych oraz górnego filtra przeciwkurzowego. Warto wspomnieć, że 5,25-calowa zatoka na napędy zewnętrzne może zostać zdemontowana - w erze cyfrowych bibliotek posiadanie napędu nie jest już konieczne, przynajmniej dla części użytkowników komputerów PC. Górna komora zapewnia naprawdę sporo przestrzeni do działania, dzięki czemu instalacja komponentów nie powinna być żadnym problemem. Nie wszystkie obudowy typu cube zapewniają tak łatwy montaż zestawu, więc SilentiumPC Alea M50 otrzymuje sporego plusa za dostęp do podzespołów. W zestawie znajdziemy kilka opasek zaciskowych, głośnik systemowy, wspomniane wcześniej zaślepki (USB, SDXC, audio) oraz wkrętak ułatwiający instalację płyty głównej (długość 130 milimetrów).

Warto przypomnieć, że obudowa SilentiumPC Alea M50 pomieści płyty główne w standardzie micro-ATX oraz Mini-ITX, jak również systemy chłodzenia procesora o wysokości do 205 milimetrów oraz karty graficzne o długości do 360 milimetrów (340 milimetrów z fabrycznym wentylatorem z przodu). Jeżeli nasze GPU posiada wtyczki zasilania wychodzące z tyłu PCB, to musimy pamiętać o bezpiecznej odległości od wentylatora dla przewodów. Użytkownik planujący budowę komputera z jednym GPU nie jest tak naprawdę w żaden sposób ograniczony - właśnie dlatego nie musimy iść na żadne kompromisy podczas zakupu podzespołów dla naszego komputera. Tacka płyty głównej posiada kilka otworów pozwalających na przeprowadzenie okablowania oraz schowanie go w dolnej komorze. Z wiadomych względów nie znajdziemy tutaj wycięcia na backplate.

Możliwości zabudowy są naprawdę spore, ale warto pamiętać o całkiem dużych wymiarach jak na obudowę mieszczącą konfiguracje micro-ATX. Na uwagę zasługuje także możliwość schowania większości kabli w dolnej komorze, o której napiszemy coś więcej za chwilę. Górna komora została zaprojektowana w taki sposób, aby zapewniała jak najlepszy dostęp do kluczowych podzespołów - zdejmując panele boczne oraz górny filtr przeciwkurzowy otrzymujemy niemal w pełni swobodny dostęp do płyty głównej. Największym problemem może okazać się przykręcenie mobo do tacki, jednak dotyczy to tylko i wyłącznie śrub znajdujących się w środkowej części płyty. Na co należy uważać przy wyborze komponentów dla SilentiumPC Alea M50? Osłona panelu I/O płyty głównej nie może być zbyt wysoka, gdyż tuż nad nią znajduje się fabryczny 120-milimetrowy wentylator. Do głowy przychodzi mi tutaj model ASUS Gryphon Z97 Armor Edition, który na 99% nie wejdzie do testowanej obudowy bez zdjęcia tzw. pancerza, albo będzie to typowy ścisk na siłę.

Przykładowy zestaw komputerowy złożony w oparciu o obudowę SilentiumPC Alea M50:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »