Silent Hill 4: The Room z oceną PEGI. Szykuje się powrót horroru

Zbliża się halloweenowy okres i gier o tej tematyce nam nie zabraknie. W tym miesiącu pojawi się chociażby Amnesia: Rebirth, The Dark Pictures: Little Hope czy polskie Cthulhu: Books of Ancients. No i jest jeszcze FIFA 21, ale to już będzie horror innej klasy ;) (ten, kto próbował już odpalić wczesny dostęp, wie o czym piszę). Pewnie spora część z Was zgodzi się ze mną, że obecne filmowe horrory już dawno przestały straszyć, a więc miejsce tej niszy próbują zająć straszące gry komputerowe, które oferują nieporównywalnie większą immersję niż dzieło filmowe. Twórcy gier doskonale zdają sobie sprawę z nieustającego, a wręcz zwiększającego się zainteresowania grami tego typu i wciąż przygotowują dla nas nowe produkty. Następnym, choć nie tak zupełnie nowym produktem, zdaje się być Silent Hill 4.

PEGI wystawiło właśnie klasyfikację grze pt. Silent Hill 4: The Room. Może to oznaczać opublikowanie hitu z 2004 roku w wersji cyfrowej, podobnie jak uczyniono to chociażby z Metal Gear Solid. Czyżby gra miała zawitać niebawem na platformie GOG?

Oficjalne konto Silent Hill na Twitterze. Fani wyczekują gry na PS5

Na początku sierpnia, w sieci pojawiło się oficjalne, twitterowe konto @SilentHill. Serca fanów serii zaczęły bić szybciej, a wraz z dzisiejszą informacją powinny kołatać już tylko prędzej. Otóż jak informuje serwis Gematsu, PEGI wystawiło właśnie klasyfikację grze pt. Silent Hill 4: The Room. Jeśli nie wierzycie, że ten szczęśliwy dzień (a więc nieoficjalne potwierdzenie SH) nastąpił, poniżej wrzucamy screen europejskiego systemu oceniania gier. Jeśli jeszcze nie domyślacie się, co może oznaczać taki zabieg, to spieszymy z wyjaśnieniem - opublikowanie hitu z 2004 roku w wersji cyfrowej, podobnie jak uczyniono to chociażby z Metal Gear Solid. 

Recenzja Silent Hill: Homecoming - Na ulicach cichosza...

W Silent Hill 4: The Room gracz wciela się w dwudziestoletniego mieszkańca małego miasteczka, sąsiadującego z Silent Hill. Spokojny dotąd żywot bohatera zostaje przerwany pewnej nocy, kiedy to Henry nie może wybudzić się z koszmaru. Własne mieszkanie nieoczekiwanie „zamyka się”, drzwi związane zostają grubymi łańcuchami, a o otwarciu okien nie ma co marzyć, a to dopiero początek niepokojącej historii, która pojawiła się pierwotnie m.in. na PlayStation 2, i którą doceniło zarówno wielu krytyków jak i graczy.