Seasonic PRIME Titanium Fanless 600 W - Totalna cisza i sprawność

Seasonic PRIME Titanium Fanless 600 W - Testy

Czas na najciekawszy aspekt każdego artykułu, testy. Procedura testowa została dokładnie opisana w osobnym wpisie, którego znajdziecie pod poniższym linkiem.

Testy zasilaczy komputerowych - nowa procedura testowa gotowa

Każdorazowo, po dokonaniu wszystkich pomiarów (podczas każdego testu), zostawiam zasilacz na danym obciążeniu, na co najmniej kilkadziesiąt minut. Takie działanie ma na celu sprawdzenie stabilności oraz wykonanie dodatkowych weryfikujących pomiarów. Zawsze zaczynam od maksymalnego obciążenia. Zanim zacznę analizę wyników przypominam, że moc zasilacza określa obciążalność na linii +12 V, a ta jest bliska mocy znamionowej PSU. Temperatura otoczenia podczas testów wynosiła ok. 21,2 °C, natomiast napięcie w sieci energetycznej 232,3 V. Starałem się, by stopnie obciążeń zasilacza były bliskie wartości 10%, 20%, 35%, 50%, 75% i 100% mocy znamionowej. Na początek przypomnę zakres bezpiecznych napięć wg normy ATX.

PSU zaliczył wszystkie testy pozytywnie. Patrząc na napięcia, nie mam jakichkolwiek zastrzeżeń. Wartości, w całym spektrum mocy, można by rzec, że są książkowe, a w szczególności woltaż obwodu +5 V. Obciążenia rzędu 47 A na linii +12 V (w teście T6) nie powodują niestabilności czy dużych spadków napięcia. Wręcz przeciwnie, napięcie spadło do wartości 12,16 V, czyli tylko o 20 mV względem testu T1, gdzie pobierane było zaledwie 63,18 W. W próbie przeciążenia jednostki mamy okazję zbadać zapas mocy. W przypadku pasywnego PSU teoretycznie nie ma co się spodziewać spektakularnych wyników. Pamiętajmy jednak że to Seasonic, którego zasilacze znane są z dużych możliwości przeciążenia. Mimo, iż PRIME Titanium Fanless nie posiada wentylatora, udało mi się wykrzesać aż 857 W, czyli 143%, pozwalając na obciążenie linii +12 V prądem o natężeniu 67,3 A. Wynik robi wrażenie. Duże przeciążenia mogą powodować spadki napięcia, lecz tutaj na linii +12 V utrzymywało się ono na poziomie 12,15 V i to nawet pomimo wydłużenia czasu trwania testu w celu sprawdzenia zabezpieczenia OTP, które jednak nie chciało się aktywować. Natomiast OPP/OCP działa poprawnie.

Testy obciążeń krzyżowych to tylko spacerek, żadne napięcie nie przekroczyło norm ATX. Jedyne, na co można zwrócić uwagę, to marginalne zwiększenie napięcia obwodu +3,3 V w teście CL1 i +12 V w CL2.

W dobie miniaturyzacji procesu produkcyjnego chipów graficznych, jak i CPU spada zapotrzebowanie na energię. Nowe komputery PC (kompletny zestaw bez monitora i peryferiów) w trybie spoczynku czy przeglądania internetu nierzadko potrzebują 40 W dla całej jednostki, stąd test ten jest bardzo istotny. Seasonic PRIME Titanium Fanless 600 W zalicza go bez problemów - obciążenia na niskim poziomie to oczywiście formalność, a o sprawności napiszę później.

Ostatnim testem dodatkowym jest test zabezpieczeń. Spowodowanie zwarcia na pełnym obciążeniu to spore wyzwanie, a zarazem ciekawa próba, wykonywana na sam koniec procedury. Chwila strachu, zasilacz się wyłączył i po ponownym rozruchu działał poprawnie. Ponadto sprawdziłem prąd rozruchowy, czyli chwilowy prąd powstały w głównej mierze przez ładowanie kondensatorów APFC, który wyniósł 30,2 A. Wszystkie testy zasilacz przeszedł wzorowo. OTP nie udało się sprawdzić, natomiast OCP/OPP działają prawidłowo (z dużym zapasem na linii +12 V).

Prąd rozruchowy

Ampery (mniej = lepiej)

10

20

30

40

50

60

70

80

90

100

Corsair TX550M 550 W

18

Seasonic Focus Plus Gold 550 W

26.6

Corsair AX1600i

29.6

Seasonic PRIME Titanium Fanless 600 W

30.2

AeroCool KCAS 600 W

30.8

Seasonic PRIME Titanium 750 W

37.7

XFX Core XT600

41.3

SilentiumPC Supremo FM2 650 W

44.0

Seasonic PRIME Gold 750 W

44.8

Chieftec New A-135 750CB

45.3

be quiet! Pure Power 10 CM 500 W

55.3

be quiet! Straight Power 11 650 W

55.4

Modecom MC-500-S88 SILVER

78.8

EVGA SuperNOVA G3 550 W

84.4

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• …
• następna ›
• ostatnia »