Seagate pozwane za wysoką awaryjność dysków twardych
Na rynku nośników dla komputerów PC mamy do czynienia z pewną ewolucją - coraz więcej klientów decyduje się na montaż nośnika SSD, który co prawda często nie zastępuje całego magazynu danych, ale pozwala na instalację systemu operacyjnego oraz kilku gier lub aplikacji. Oczywiście, niektórym nie potrzebna jest spora przestrzeń, więc SSD mogą stanowić jedyny nośnik znajdujący się w komputerze. W segmencie dysków twardych rządzą tak naprawdę dwie firmy, czyli WD (Western Digital) oraz Seagate. Na trzecim miejscu pod względem udziałów znajduje się Toshiba, jednak wyraźnie odstaje ona od wymienionych konkurentów. Które dyski twarde uchodzą za najtrwalsze, a które mają najgorszą opinię? Postrzeganie nośników HDD zmienił ranking sprzed dwóch lat.
Seagate może mieć jeszcze większe problemy z wizerunkiem.
Firma Backblaze zajmująca się kopiami zapasowymi opublikowała w 2014 roku kontrowersyjne statystyki, które zapadły w pamięci wielu użytkownikom wybierającym dysk twardy dla PC. Według rankingu, dyski twarde od Seagate są najmniej niezawodne, natomiast produkty Hitachi oraz WD ze względu na procent wadliwych dysków mogą być godne polecenia. O ile ranking Backblaze odbił się szerokim echem w sieci, o tyle poprawność jego wykonania i metodologia uzyskania wyników była co najmniej kontrowersyjna - przede wszystkim, "badanie" firmy nie oddaje realnej awaryjności dysków twardych kupowanych przez zwykłych klientów, a konsumenckie warianty wykorzystywane do celów profesjonalnych rzeczywiście mogą mieć problemy z awaryjnością przy wytężonej pracy.
Okazuje się jednak, że niektórzy są innego zdania, a Seagate może mieć przez to problemy. Producent został pozwany przez klienta, który oskarża firmę o oszukiwanie konsumentów w reklamach, problemy z awaryjnością konkretnych modeli oraz brak wsparcia dla użytkowników. Co ciekawe, podstawą oskarżenia ma być wspomniany przed chwilą ranking awaryjności dysków twardych stworzony przez Backblaze - konkretnie chodzi tutaj o 3-terabajtowy nośnik Seagate ST3000DM001 wyróżniający się ponadprzeciętną awaryjnością w tym teście.
Problem firmy Seagate może wynikać z tego, że reklamowała wspomniane dyski twarde jako niezawodne i solidne - okazało się, że wbrew reklamie są one zdecydowanie bardziej awaryjne od swoich konkurentów. Pozew wpłynął już do Sądu Okręgowego dla północnej Kalifornii i czeka na rozpatrzenie. W tym momencie trudno powiedzieć, czy Seagate może obawiać się odpowiedzialności za awaryjność 3-terabajtowych nośników. Firma zapewnia, że niezwłocznie zapozna się z treścią pozwu i odpowie na oskarżenia klienta. Może być ciekawie...
Powiązane publikacje

Toshiba wprowadza dyski twarde o pojemności 24 TB dla systemów NAS. Nowe modele N300 i N300 Pro zaprojektowano do pracy 24/7
66
Z dysku twardego zrobił szlifierkę. Ciekawy projekt DIY pokazuje, że stary dysk twardy może dostać drugie życie
26
Synology blokuje funkcje w nowych NAS-ach. Użytkownicy tracą wsparcie, jeśli nie użyją dysków z logo producenta
46
PNY prezentuje karty microSD z serii PRO Elite High Endurance. Zwiększona trwałość i nawet 512 GB pojemności
27