Samurai Shodown - pierwsze opinie i zapowiedź wojowników w DLC

Wczoraj, 25 czerwca, miała miejsce premiera wyczekiwanej przez wielu bijatyki. Mowa o Samurai Shodown, grze będącej rebootem słynnej serii stworzonej przez firmę SNK. W Samurai Shodown gracze wcielają się w tytułowych japońskich wojowników, a rozgrywka polega na toczeniu widowiskowych starć na arenie. Gra powraca z nową grafiką, rozgrywką i rewolucyjnym mechanizmem, który uczy się ruchów graczy, a następnie wyposaża w nie „duchy” – wojowników kontrolowanych "mocą CPU". 16 znanych postaci wraca do gry w wizualnie nowym, kinowym wydaniu ożywiającym każdą walkę rozgrywaną w najrozmaitszych trybach dostępnych online i offline. Obecnie w tytuł można zagrać już na konsolach PlayStation 4 oraz Xboksie One. Do końca roku ma pojawić się także na pecetach i Nintendo Switch.

Pierwsze recenzje gry pt. Samurai Shodown są bardzo pozytywne. Czy fani po latach doczekali się godnego serii rebootu?

Gra miała swoją premierę wczoraj, a więc pierwsze recenzje pojawiły się już w sieci. Trzeba przyznać, że zagraniczne portale w swoich recenzjach wyrażają się o produkcji w bardzo pochlebny sposób. Królują więc oceny bliskie ósemek (GamingBolt, IGN) oraz dziewiątek (DualShockers). Gra chwalona jest przede wszystkim za dopracowany, sprawiający frajdę system walki, który cechuje się - nawiasem mówiąc - mniejszym tempem, niż chociażby tegoroczna odsłona, nastawionej na turnieje gry pt. Mortal Kombat. Na uznanie zasługuje także różnorodność stylów, taktyk walki, związana z mnogością występujących w grze wojowników.

Jak to jednak często w bijatykach bywa, grze dostało się za niezbyt ciekawy, krótki tryb fabularny oraz długie czasy wczytywania kolejnych bitew (nawet do pół minuty). Samurai Shodown nie ostanie się jednak na dotychczasowym gameplay'u. Twórcy już teraz zapowiadają DLC, w których pojawią się kolejni wojownicy: Rimururu, Basara, Kazuki Kazama oraz Wan-Fu. Pierwszy z nich pojawi się w sierpniu, ostatni zaś w lutym przyszłego roku. Za reboot odpowiada ponownie studio SNK przy współpracy z wydawcą Athlon Games. Polskim wydaniem i dystrybucją zajęło się z kolei CDP.