Samsung Project V - zaginiony prototyp składanego smartfona

Od kilku lat mnóstwo szumu w sieci generuje Samsung Galaxy X, czyli rzekomy smartfon ze zginanym wyświetlaczem, który zadebiutować ma... no właśnie nie do końca wiadomo kiedy, bo jak dotąd wszystkie plotki na ten temat sprawdzały się ze skutecznością przepowiedni końca świata. Niestety nie wiemy czy i kiedy taki model trafi w końcu w nasze ręce, ale wiemy przynajmniej jak może wyglądać. Otóż okazuje się, że Koreańczycy przygotowali prototyp bardzo podobnego urządzenia, które co prawda nie posiadało giętkiego panelu AMOLED, ale za mogło się pochwalić składaną konstrukcją. Ten miał być znany pod nazwą kodową Project V, a jego rzekome zdjęcia trafiły właśnie do sieci.

Nie wiemy czemu Project V został anulowany, ale zdjęcia jego prototypu dają nam pewne wskazówki, czego spodziewać się po Samsung Galaxy X.

Samsung wkrótce ruszy z produkcją pamięci LPDDR5 i UFS 3.0

Samsung Project V miał być składaną konstrukcją wyposażoną w dwa wyświetlacze, bardzo podobną do zeszłorocznego ZTE Axon M. Jak widać na opublikowanych zdjęciach, smartfon zarówno stylistycznie, jak i pod względem interfejsu, nawiązuje do Samsunga Galaxy S6. O powiązaniach z byłym flagowcem Koreańczyków świadczy dodatkowo rzekome oznaczenie modelu - SM-G929F. Oznacza to, że prace nad Project V trwały najprawdopodobniej w okolicach 2015 roku, czyli w okresie, kiedy Samsung bardzo mocno eksperymentował z formą swoich urządzeń. Co więcej, można śmiało założyć, że omawiany telefon najpewniej należałby do rodziny Galaxy S6, choć tu już zaczynamy wchodzić na bardzo grząski grunt spekulacji.

Samsung Project V
SM-G929F
CANCEL pic.twitter.com/NhBLH6grZK

— 萌萌的电教 (@MMDDJ_) 16 czerwca 2018

Samsung Galaxy Note9 - wiemy jak będzie wyglądać smartfon

Z tego co wiemy Project V, o ile rzeczywiście jest prawdziwy, został przez Samsunga dawno porzucony. Nie znamy oficjalnych powodów takiej decyzji i pewnie nigdy nie poznamy, ale łatwo wyobrazić sobie przynajmniej kilka. Przede wszystkim taka konstrukcja bez wątpienia byłaby zdecydowanie droższa w produkcji od pozostały modeli w ofercie producenta, przez co wymusiłoby wywindowanie ceny do poziomu nieakceptowalnego dla potencjalnych odbiorców. Po drugie, warto rzucić okiem na gabaryty prototypu, który jest znacznie bardziej masywny niż współczesny klient byłby w stanie zaakceptować. Wreszcie po trzecie, taka forma zdaniem projektantów z Samsunga mogła się po prostu nie sprawdzać w praktyce. Co by na takiej decyzji nie przeważyło, to przynajmniej dzięki ostatnim zdjęciom dostaliśmy ciekawy wgląd w to, co dzieje się u koreańskiego giganta za kulisami, a co więcej, prototyp daje nam kilka wskazówek co do tego, jak może prezentować się Samsung Galaxy X.